Wysłał lekarzy do Afryki — Anglik skazany za rasistowską napaść

2014-05-21 14:59:10(ost. akt: 2014-05-21 19:33:21)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Latem ubiegłego roku pijany w sztok Louis Francis K. zwymyślał od czarnych małp starających się mu pomóc lekarzy z Izby Przyjęć ZOZ w Nidzicy. Pochodzącego z Trynidadu i Tobago, Mohameda D. uderzył "z główki". W środę (21 maja) w Sądzie Okręgowym w Olsztynie 37-letni Anglik przepraszał i dobrowolnie, bez procesu zgodził się na karę żądaną przez prokuratora.
W sobotę, 17 sierpnia 2013 roku, w biały dzień, pijany do nieprzytomności Anglik leżał na chodniku w centrum w Nidzicy. Ocknął się, gdy przyjechała wezwana przez kogoś karetka, lecz kontakt z nim był trudny, bo nie mówił po polsku. Zapadła decyzja, żeby na wszelki wypadek przewieźć delikwenta na badania do nidzickiego szpitala. Tego dnia dyżur mieli tam akurat Mohamed Raoul D., rodem z Trynidadu i Tobago oraz Ajay D., pochodzący z Indii. "Fuck off, go to Africa", mamrotał na ich widok.


— Ja tych słów nie słyszałem. Wiedziałem, że nie ma z nim rozmowy i odszedłem — powiedział w sądzie Ajay D. Jednak drugi z lekarzy dalej próbował dogadać się z mężczyzną po angielsku. Louis Francis K. wyzywał go od czarnych małp, dwa razy uderzył nawet "z główki". Gdyby nie interwencja personelu szpitalnego, mogło być gorzej.


Pochodzący z Manchesteru Anglik mieszka pod Nidzicą ze swoją polską konkubiną i małym dzieckiem. Nigdzie nie pracuje. W środę (21 maja) w Sądzie Okręgowym w Olsztynie przepraszał i dobrowolnie, bez procesu zgodził się na karę żądaną przez prokuratora: rok więzienia w zawieszeniu na 4 lata, listowne przeproszenie lekarzy, tysiąc złotych zadośćuczynienia.

Godząc się na dobrowolne poddanie karze prosił tylko o to, żeby zasądzone za rasistowską napaść tysiączłotowe zadośćuczynienie mógł płacić lekarzowi w ratach.

bs

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. cnkbl #1406322 | 84.39.*.* 29 maj 2014 20:52

    Anglicy, murzyni, indiance, człowiek w koncu musi wstać z ławki i wyjść na miasto.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. taxidriver #1402015 | 24.104.*.* 24 maj 2014 09:41

      Wcale sie nie dziwie Anglikowi takiego zachowania w kraju typowo bialej ludnosci chlop sie spodziewal ze go bedzie badac urocza blondynka z niebieskimi oczami a tu taka checa.Dobrze ze nie dostal ataku serca.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2. Boguś #1401406 | 213.192.*.* 23 maj 2014 12:41

      Komentarze sa super. Po pierwsze facet nie przyjechał tu żyć tylko pić. W innych komentarzach winni sa gazeta, sąd, a nie pijany rasista, skazany prawomocnym wyrokiem. Eh Polaki Polaki

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    3. sandraaaaaa #1400799 | 83.28.*.* 22 maj 2014 19:06

      Gowno nie gazeta aż dziw bierze że ludzie to cos czytaja stek perfidnych bzdur wyssanych z palca albo z czegos innego bo tylko na to stac osoby nazywajace sie "redaktorkami". Zal tylek sciska ale zobaczymy jak waszej szanownej brukowej gazecie pójdzie w sądzie za pisanie nieprawdy i podawanie nie prawdziwych infirmacji. Ps no fotografa tyle zdjec nastukales ale oczywiście wybrales to na którym wyglada jakby mu bylo wszystko jedno. Powodzenia dla tych którzy czytają to gówno. Gazeto! To chyba zle określenie ale do zobaczenia niedlugo w innych okolicznościach.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Tom Dee #1400226 | 88.156.*.* 21 maj 2014 22:49

        Oto cała prawda o naszym wymiarze sprawiedliwości, działającym na naszym, wspaniałym prawie. Zdarzenie z lata 2013, wyrok teraz. Tempo godne epoki dyliżansów i żaglowców. A w kalendarzu XXI wiek, nad głowami satelity i nawet podobno jest coś takiego, co łączy wszystkich na całym świecie. To coś niektórzy nazywają internetem, zgroza.

        Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (6)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5