Piłkarskie święto w powiecie. Start Nidzica górą w derbach z Orłem Janowiec

2014-09-13 20:43:14(ost. akt: 2014-09-15 21:56:55)
Adrian Roczeń (pierwszy z lewej) strzelec zwycięskiego gola dla Startu Nidzica

Adrian Roczeń (pierwszy z lewej) strzelec zwycięskiego gola dla Startu Nidzica

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

W sobotę (13 września) na stadionie miejskim w Nidzicy w meczu 8 kolejki piłkarskiej V ligi gr.2 Start Nidzica w derbowym pojedynku pokonał lokalnego rywala Orła Janowiec Kościelny 1:0 (1:0)
Ciekawie zapowiadający się mecz w 8 kolejce piłkarskiej V ligi gr.2 pomiędzy Startem Nidzica a Orłem Janowiec Kościelny był hitem piłkarskim w naszym powiecie i dostarczył licznie przybyłej publiczności mnóstwo emocji i sportowych wrażeń.

Znają się doskonale, jedni uczą się razem w tych samych szkołach, niektórzy grali wspólnie w jednym klubie, zespole. Dzisiaj przyszło im zagrać przeciwko sobie. Piłkarze Startu Nidzica i Orła Janowiec rozegrali ligowe spotkanie.

Derby powiatu nidzickiego pomiędzy Startem Nidzica a Orłem Janowiec Kościelny zgromadziły blisko tysięczną widownię na nidzickim stadionie. Sam mecz był interesującym i emocjonującym widowiskiem. Do tego wspaniała publiczność i Fan Kluby obydwóch zespołów które stworzyły świetną atmosferę na tym piłkarskim spektaklu.

Mecz był wyrównanym spotkaniem. W pierwszej połowie to podopieczni Piotra Saternusa piłkarze Orła Janowiec częściej byli w posiadaniu piłki. Już w 2 min. tylko pech przeszkodził Bartkowi Szczypińskiemu w ulokowaniu piłki w siatce nidzickiej bramki, w której wystąpił po dłuższej przerwie Karol Bruzda.

Pierwsze 30 minut spotkania to przewaga gości z Janowca. Ładnym uderzeniem z dystansu popisuje się Mariusz Łochnicki. Niespodziewanie po kwadransie gry boisko upuszcza młodszy z braci Szypulskich - Dawid, który z powodu urazu musiał opuścić plac gry. Strata Dawida z przodu osłabiła nieco siłę napędową Orła. Wszędobylski starszy brat Paweł dwoił się i troił lecz gole dla Orła nie padały.

Po kornerze Adasia Wąsowskiego wspomniany Paweł Szypulski trafia wprost w Karola Bruzdę. Z kolejnego kornera tym razem Hugo czyli Kamil Rutkowski minimalnie przenosi piłkę nad poprzeczkę. Start kontruje groźnie. Z lewej strony szarżujący Dominik Bróździński zostaje podcięty przez Przemka Małeckiego i arbiter spotkania pokazuje żółty kartonik zawodnikowi Orła. Rzut wolny sprytnie wykonał Mieciu czyli Kamil Michalski. Uderzenie Kamila z kolei minimalnie mija bramkę Łukasza Radzikowskiego bramkarza Orła.

Jedyny gol w dzisiejszym spotkaniu padł w 41 minucie. Start wyprowadzał akcję prawa stroną, gdzie tuż przy narożniku pola karnego sfaulowany został Kamil Godlewski. Kamil Michalski i ten fragment gry wykonywał, a skutecznie zamknął akcję na lewej stronie Adrian Roczeń i Start objął prowadzenie w tym meczu.

Szał radości wśród miejscowych kibiców i zawodników Startu. Fan Klub Orła głośnymi śpiewami dopingował swój zespół do dalszej gry.

W drugiej połowie odwróciły się role na boisku, to gospodarze częściej byli w posiadaniu piłki, groźniejsze przeprowadzali akcje. Gra zespołów fajna i ciekawa do tej pory niepotrzebnie troszeczkę zaostrzyła się. Arbiter karze żółtymi kartkami Krzysztofa Ramę, Dawida Radzikowskiego i Kubę Rogowskiego z Orła oraz Kubę Bróździńskiego ze Startu.

Ciężki orzech do zgryzienia mieli boczni obrońcy Orła. Szybki w swych akcjach ofensywnych Dominik Bróździński często padał ofiarą nieprzepisowych zagrań obrońców Orła. Po jednym z nich i faulu Dawida Radzikowskiego rzut wolny wykonywał Paweł Sobotka. Strzał Pawła wybronił będący nie od dziś w świetnej formie Łukasz Radzikowski, przy dobitce napastników Startu ucierpiał i potrzebował pomocy medycznej.

Start Nidzica do końca spotkania grał swoje i nie dał sobie wydrzeć jakże cennego zwycięstwa. Orzeł natomiast ambitnie walczył o zmianę niekorzystnego rezultatu, lecz wynik nie uległ już zmianie. Start Nidzica po dobrym meczu w wykonaniu obydwóch drużyn wygrał dzisiaj 1:0 z janowieckimi Orłami i awansował na 9 miejsce w ligowej tabeli. Świetnej postawy i kulturalnego dopingu kibiców obydwóch zespołów mogłyby pozazdrościć nam nie jedne zespoły IV a nawet III ligi.

Po skończonym meczu zawodnicy obydwóch drużyn usiedli do wspólnego stołu przy grilu.

Po meczu powiedzieli:
- Strzelec jedynego gola w meczu Adrian Roczeń (Start Nidzica)


- Trener Startu Nidzica Bartek Kruschel


- Prezes Startu Nidzica Paweł Kondeja


- Trener Orła Janowiec Kościelny Piotr Saternus


- Prezes Orła Janowiec Kościelny Wojciech Szypulski


- V-ce Prezes Orła Janowiec Kościelny Janusz Wojciechowski


Start Nidzica - Orzeł Janowiec Kościelny 1:0 (1:0)
1:0 Adrian Roczeń (41')

Start Nidzica: Bruzda, Napiórkowski, Karwacki, Michalski, K.Bróździński, Wawrzyniak, Godlewski, Roczeń, Szczypiński, D.Bróździński, Sobotka oraz Leszczyński, R.Bróździński, Korzeniewski, Szabelski
Orzeł Janowiec Kościelny: Ł.Radzikowski, D.Radzikowski, Łochnicki, Rogowski, Rólka, Małecki, Rama, D.Szypulski, P.Szypulski, Wąsowski, Szczypiński

Sędzia: Krzysztof Mróz (Olsztyn)


Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ok #1484983 | 178.36.*.* 15 wrz 2014 07:08

    Panowie piłkarze czy kiedykolwiek przychodzili na mecze psełdo politycy jeszcze piatki przybijali z chłopakami na czele z Burmistrzem szok jak wam nie wstyd!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  2. Fajny mecz??????? #1484581 | 109.241.*.* 14 wrz 2014 15:03

    byłeś na meczu widziałeś mecz ,był na bardzo słabym poziomie ,prawdą jest że było więcej kopnij i biegnij niż składnych akcji zbudowanych kilkoma podaniami .Opinie ? jacy znawcy takie opinie ,najbardziej dziwi wypowiedz Kruszela jaki trener taka wypowiedz taka ocena meczu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

  3. nni222222222 #1484524 | 164.127.*.* 14 wrz 2014 13:13

    Przeczytajcie sobie te wypowiedzi i porownajcie je. Ten sam mecz a opinie całkowicie odmienne!!!hehe Tylko Saternus widać że potrafi sie wypowiedzieć składnie i z sensem. a rEelacja z meczu to taka ze jak czytam to sie zastanawiam czy to 5 czy 1 liga???? Wspaniały doping, emocje,walka,niesamowite akcje...

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. obiektywnie #1484464 | 178.36.*.* 14 wrz 2014 11:02

    Obiektywnie patrząc mecz na bardzo ale to bardzo niskim poziomie dużo walki i nic poza tym kopnij a może ktoś dojdzie do piłki poza tym gdyby nie kibice zaangażowani w doping wiało by nudą. Uważam, że remis byłby sprawiedliwy. Szacun dla kibiców.

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

  5. gosc #1484445 | 88.199.*.* 14 wrz 2014 10:22

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. po pierwszej połowie powinno byc 3-0 a kruchy mówi ze orzeł z gry nie istniał :) cotygodniowa opinia

Pokaż wszystkie komentarze (9)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5