Zaginęła Molly!
2014-12-16 22:00:00(ost. akt: 2014-12-16 22:47:45)
Mój Przyjaciel Zaginął!
Błagam o pomoc! Zaginął mój kochany, najwierniejszy przyjaciel - suczka Molly ( bardzo dobrze reaguje na swoje imię), rasa Cocker Spaniel Angielski. Sierść biszkoptowa( podpalana) . Molly na końcu ogona ma tzw. biały pędzel oraz białą strzałkę na głowie.
Mieszka ze mną w Kanigowie. Miała na sobie 2 obróżki- kolorowa i czarną ozdobioną ćwiekami. Być może leży zraniona u kogoś na podworku, może chciała się gdzieś schronić. Proszę każdego dobrego człowieka aby rozejrzał się w swojej okolicy.
Molly pochodziła z dystansem do obcych ludzi ( może nie dać się złapać obcej osobie) Błagam wszystkich o pomoc, informacje, to mój Najlepszy Przyjaciel!
Numer kontaktowy 726837086 lub 691977905. Każda informacja o Molly jest dla mnie cenna!
Dla znalazcy przewidziana jest nagroda. Proszę o pomoc!
Dla znalazcy przewidziana jest nagroda. Proszę o pomoc!
Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: karolinakani
Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Sonia #1619158 | 79.185.*.* 28 gru 2014 21:40
Czy piesek się odnalazł?
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Cam #1616393 | 78.131.*.* 23 gru 2014 08:39
Każde takie zdarzenie to trauma dla właściciela, ale przede wszystkim dla psa. Współczuję straty przyjaciela, jednak zawsze w takich momentach zastanawiam się, dlaczego pies zginął. Skoro przyjaciel, to zawsze z właścicielem i na smyczy. Więc co się stało? Skradziono go?
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Ona. #1611875 | 80.55.*.* 18 gru 2014 09:48
Z całego serca życzę Wam żeby piesek się odnalazł... :-) I pewnie wkrótce tak bedzie:)
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
NIdzica #1611107 | 194.29.*.* 17 gru 2014 11:53
w poniedziałek widziałem dużego psa koloru podobnego, chociaż raczej krótsza sierść, bez niczyjej opieki w Nidzicy w okolicach budynku Rataja 1. Wcześniej z daleka widziałem dużego psa na ulicy Ogrodowej, ale było ciemno, ok godz. 19:30
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
... #1611061 | 78.131.*.* 17 gru 2014 11:00
Wczoraj szukałem mojej psiny, zwiedziłem każdy kąt i każdą ścieżkę między Borowym Młynem, Kanigowem, Siemiątkami i Tatarami, takiego szwendającego się pieska nie widziałem. Na szczęście znalazłem swojego. Mam nadzieję, że i Twój wróci.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)