Kleszcze atakują

2015-05-14 09:00:00(ost. akt: 2015-05-14 09:18:35)

Autor zdjęcia: Dorota Mikłaszewicz

Wiosna, słońce i soczysta zieleń sprzyjają długim spacerom. Wśród pięknych widoków zapominamy o czyhających na nas niebezpiecznych kleszczach. Czy są sposoby, aby się przed nimi uchronić?
- Najważniejsze jest, żeby po wyjściu z terenów zielonych dokładnie sprawdzić, czy nie mamy na sobie kleszcza - mówi lekarz rodzinny Andrzej Więcek. - Jeżeli kleszcz jest wczepiony w skórę, należy go usunąć. Potrzebna jest do tego dobra pęseta, żeby uchwycić go jak najbliżej skóry i wyciągnąć. Po ukąszeniu tego pajęczaka można zachorować na boreliozę. W ciągu tygodnia do dwóch po ukąszeniu może pojawić się rumień. W początkowym stadium choroby (1-2 tygodnie ) w miejscu ukąszenia pojawia się zaczerwienienie z czasem zmieniające swój kształt i przybierająca postać czerwonego pierścienia, który ma tendencję do rozprzestrzeniania się. Choroba jest trudna do rozpoznania. W okresie jej wylęgania mogą występować objawy grypopodobne, stany podgorączkowe, apatia, brak apetytu. Później pojawiają się objawy wtórne ze strony układu nerwowego i krążeniowego - informuje.

W czasie tej choroby może pojawić się wielostawowe zapalenie, które dotyczy zwykle stawów łokciowych i kolanowych. Pogłębiająca się postać neurologiczna może powodować niedowłady, paraliż, ślepotę i zmiany psychiczne. Drugą groźna chorobą jest pokleszczowe wirusowe zapalenie mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych. - W okresie wylęgania (1-14 dni) występują objawy grypopodobne. Jeżeli nie dochodzi do zajęcia układu nerwowego, chory powraca do zdrowia. Jeżeli wirusy przedostaną się do układu nerwowego, rozwija się druga faza choroby-neurologiczna - wysoka gorączka, silne bóle głowy, nudności, wymioty, objawy oponowe. Na terenach endemicznych, zalecane jest szczepienie przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych. My też mieszkamy na takim terenie - podsumowuje.

Lepiej zapobiegać
niż leczyć

Na zakażenia chorobami przenoszonymi przez kleszcze najbardziej narażone są dzieci i młodzież, turyści piesi i rowerowi, działkowicze, zbieracze jagód i grzybów, rolnicy, myśliwi oraz leśnicy. Kleszcze czyhają na swoje ofiary w trawach i krzewach, wyczuwają substancje, takie jak dwutlenek węgla czy ludzki pot. Znajdują odpowiednie dobrze ukrwione miejsce (okolice uszu, szyi, pachwin, fałdów skórnych) i wpijają się w nie. Decydując się na spacer na świeżym powietrzu, należy obowiązkowo pamiętać o odpowiednim nakryciu głowy i ubraniu: koszula z długim rękawem, długie spodnie, zwrócić uwagę, na dobrze kryjące obuwie. Przed wyjściem zastosuj środki odstraszającej kleszcze, które są do nabycia w aptekach i sklepach. Zawsze po powrocie ze spaceru dokładnie sprawdź całe ciało, weź prysznic i użyj szorstkiej gąbki.


Więcej w czwartkowym wydaniu (14 maja) Naszej Gazety Nidzickiej.

Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor HrywnaCzytaj e-wydanie

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5