Kaczka tylko na wyjątkowe okazje

2015-07-29 18:18:00(ost. akt: 2015-07-31 12:08:01)
Marta Szymańska przygotowuje "Uduszoną kaczkę" podczas tegorocznego Festiwalu Potraw z Mięsa Drobiowego

Marta Szymańska przygotowuje "Uduszoną kaczkę" podczas tegorocznego Festiwalu Potraw z Mięsa Drobiowego

Autor zdjęcia: Anna Wółkowska

O doskonaleniu kulinarnych umiejętności rozmawiamy z Martą Szymańską, zwyciężczynią konkursu na potrawę z kaczki podczas tegorocznego Festiwalu Potraw z Mięsa Drobiowego.
- Spodziewała się pani wygranej? W jury byli ludzie, którzy o gotowaniu mają pojęcie, szczególnie dr Russak, więc to na pewno musiało być trochę stresujące?

- Każda rywalizacja powoduje stres, a jeżeli w skład jury wchodzą osoby z tak dużą wiedzą gastronomiczną, tym bardziej nie ma miejsca na błędy. Gdybym w ogóle nie myślała o wygranej to chyba po prostu nie wzięłabym udziału w konkursie. Przypuszczam, że moi konkurenci, którym dziękuję za wyrównaną „walkę”, kierowali się podobnymi odczuciami.

- W ubiegłym roku wygrał pani mąż. Czy przed konkursem dawał pani jakieś wskazówki?

- W ubiegłym roku pomagałam mężowi w przygotowaniach do konkursu, tak jak mąż pomagał mi w tym roku, więc myślę, że i wygraną w zeszłym roku, jak i w tym można uznać za nasz wspólny sukces.

- Dlaczego właśnie „Uduszoną kaczkę” zdecydowała się pani przygotować podczas konkursu?

- Najczęściej kaczkę przygotowuje się z owocami: jabłkiem, wiśnią czy śliwką. Postawiłam na ostrzejszy smak kapusty kiszonej, a przygotowane przeze mnie dodatki wpisywały się w ideę konkursu, którą jest promowanie tradycyjnych potraw kuchni staropolskiej.

- Nie jest pani zawodowym kucharzem, skąd więc takie umiejętności?

- Myślę, że chęci do gotowania i umiejętności wyniosłam z domu. Na święta, imieniny czy inne uroczystości rodzinne jedna lodówka nigdy nie wystarczała by pomieścić potrawy przygotowywane na te okazje.

- Czy potrawy z drobiu goszczą na stole u państwa w domu? Jeśli tak, to dlaczego?

- Można powiedzieć, że są to potrawy z różnego rodzaju mięs a także i z ryb, a kaczka raczej tylko na wyjątkowe okazje.

- Pracuje pani zawodowo, jest pani mamą dwojga dzieci. Jak znajduje pani czas na gotowanie i doskonalenie swoich umiejętności?

- Gotowanie jest nieodłącznym elementem życia codziennego, więc pomimo braku czasu, naturalnie czasem staramy się wprowadzać jakiś nowy smak, udoskonalać nasze potrawy.

- Zapytam też o sam festiwal. Czy według pani tego typu imprezy naprawdę zachęcają ludzi do zdrowego gotowania. Promują tradycyjną żywność, a tym którzy umieją gotować mobilizują do prezentowania swoich umiejętności?

- Myślę, że tak. W otaczającym nas świecie, gdzie liczy się raczej cena i ilość, a nie jakość ważne jest, żeby zastanowić się nad tym, co jemy.
Awu


UDUSZONA KACZKA

składniki
6 sztuk nóg kaczki
1,5 kg kapusty kiszonej
1 cebula
0,5 litra bulionu (najlepiej z kaczki)
Kminek
Sól
Pieprz
Czosnek
Majeranek

przygotowanie
Kaczkę należy poporcjować, natrzeć czosnkiem, solą, pieprzem i obsypać majerankiem. Odstawić do lodówki co najmniej na 24 godziny. Kapustę kiszoną należy wypłukać i dobrze odsączyć. Doprawić solą, pieprzem, kminkiem i dodać cebulę pokrojoną w piórka. W brytfannie ułożyć warstwę kapusty, obsmażone wcześniej części kaczki i kolejną warstwę kapusty, dusić na wolnym ogniu pod przykryciem, podlewając bulionem z kaczki i warzyw przez około 2,5 h.



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5