Historia zapomnianej Małgi

2015-12-20 15:44:27(ost. akt: 2015-12-20 11:53:44)
Śluza na Omulwi pomiędzy Małgą a Szucią, która służyła do regulacji poziomu wód Omulwi i Jeziora Omulewskiego

Śluza na Omulwi pomiędzy Małgą a Szucią, która służyła do regulacji poziomu wód Omulwi i Jeziora Omulewskiego

Prezentujemy naszym Czytelnikom pracę, która zdobyła II miejsce w XV Powiatowym Konkursie Wiedzy o Regionie im. Ludwika Ekierta. Autorką jest Oliwia Bielska.
Małga była wsią położoną nad rzeką Omulew, najstarszą na terenie gminy Jedwabno.
Przypuszcza się, że istniała już w okresie przedkrzyżackim. Była ulokowana między trzema jeziorami, znajdowała się na pograniczu między Polską, a Prusami Wschodnimi. Na jej terenach można było odnaleźć złoża rudy żelaza, stąd na Małgę mówiono „Ruda”. Inna nazwa „Malien” pochodzi od rzeki Omulew. Ludność wsi składała się z osadników z Mazowsza i Prusów. Ogromne znaczenie w osadnictwie miały jeziora i rzeki, pozwalające na rozwój gospodarki.

Ruda żelaza

Powstanie wsi oraz jej późniejszy rozwój był powiązany z pozyskiwaniem i przetwarzaniem przez miejscową ludność darniowych rud żelaza. W okolicach wsi osiedlało się sporo bartników, smolarzy, rybaków oraz myśliwych. Małga pod względem układu przestrzennego była wielodrożnicą, czyli dużą wsią o zwartej lub luźnej zabudowie, powstającą wzdłuż kilku dróg, ale o nieregularnym kształcie. Wieś przez całe swoje istnienie miała dwa kościoły: pierwszy wybudowany w 1579 roku, drugi w 1900 roku. W dniu dzisiejszym wieża oraz ruiny cmentarza zlokalizowane są pomiędzy rezerwatem „Małga”, a ostoją cietrzewia Muszaki. W dniu 31 stycznia 1823 roku, na polach wsi w kierunku Złotych Gór pojawiły się dziwne łuny mgły,podobne zjawiska następowały w kolejnych latach, np. w 1937 roku, opowiada o tym dawna mieszkanka Małgi Marta Sienkiewicz, opisuje: „Ciemne chmury i biały, duży bukiet z ogonem na niebie, jakby róże”. Znany historyk regionalny Edward Maruszewski stwierdził, iż były to anomalie pogodowe wywołane przez nagromadzoną rudę.

Działania wojenne

Pod Małgą na przestrzeni stu lat odbyły się dwie bitwy: polsko-rosyjska w 1807 roku, oraz niemiecko - rosyjska w 1914 roku, z którą wiąże się legenda „Skarbu Samsonowa” czyli nieodnalezionej kasy armii „Narew”. Po I wojnie światowej we wsi przy kościele została ustawiona kamienna tablica z nazwiskami poległych żołnierzy z okolic wsi.
Przed wojną Małgę zamieszkiwało 481 osób, była siedzibą obwodu administracyjnego, posiadała pocztę, posterunek, Urząd Stanu Cywilnego, szkołę, przedszkole, remizę strażacką, karczmę i dwie kuźnie. W 1944 roku do Małgi dotarła wojna...
Rosjanie wkroczyli do wsi 20 stycznia. Pierwszy oddział przeszedł z samego rana nie wyrządzając szkód, lecz kolejny przyniósł śmierć i zniszczenie. Mazurską ludność brano za Niemców, co miało usprawiedliwić wyrządzane im krzywdy. Tuż za wojskiem nadeszła fala szabrowników. Przez wojska radzieckie w 1945 roku zginęło 18 mieszkańców, 4 zostało rannych, 19 zginęło w służbie Wermachtu.

Zamiast wsi poligon

Na wpół opustoszała wioska zaczęła się zaludniać w 1947 roku, gdy na tereny Prus w wyniku „Akcji Wisła” trafili Ukraińcy. Warunki zmuszały do wspólnej pomocy. Okaleczona wieś zaczęła wracać do normalnego życia, lecz na jej mieszkańców spadło kolejne nieszczęście. Na początku lat 50 władze zdecydowały, że Małga i pobliskie wsie zostaną zlikwidowane, a na ich terenie powstanie poligon wojskowy. Miał być to odwet za wspieranie zbrojnego podziemia, w tym oddziałów „Łupaszki”. Mieszkańcy dostali od państwa tylko odszkodowania w wysokości zależnej od liczby furmanek. Sposób wysiedlania polegał na tym, że trzeba było w krótkim czasie załadować swoje mienie i ruszyć w drogę. W czasie istnienia poligonu cywile nie mieli wstępu na jego tereny. Prawdopodobnie w Małdze istniał poligon chemiczny. Przez wiele lat przewinęło się wielu żołnierzy, m.in. pisarz i podróżnik Ryszard Kapuściński, scenarzysta Andrzej Mularczyk, Jerzy Urban, Krzysztof Teodor Toeplitz oraz wiele innych znanych postaci. W latach 70 wskutek strzelaniny artyleryjskiej przy drodze z Małgi do Wał zapaliło się kilka hektaró lasu. Do gaszenia wysłano żołnierzy, kilkunastu z nich poniosło śmierć. Władze tuszowały sprawę, mimo to wśród mieszkańców funkcjonowało określenie „Spalaki”, którym nazywano zaczadzonych żołnierzy oraz las posadzony w miejscu spalonego. Funkcjonowanie poligonu wiązało się ze zniszczeniami w środowisku naturalnym, największe spowodowały melioracje, które naruszyły panujace tam stosunki wodne i doprowadziły do przesuszenia gruntu. Wojsko opuściło Małgę w 1993 roku, poligonowe obiekty zaczęły popadać w ruinę.

Rezerwat przyrody

Oglądając ślady po byłym poligonie nie sposób nie odnieść wrażenia, iż historia zatoczyła koło. Powstało ono kosztem kilku zlikwidowanych wsi, teraz spotkał go podobny los. W celu przywrócenia równowagi w środowisku wodnym w latach 1997-1998 wykonano na kanałach i rzekach płynących przez tereny dawnego poligony kluczowe dla akwenów prace mające spowolnić spływ wód wiosenno-letnich. Po likwidacji poligonu utworzono 2-częściowy faunistyczny (ornitologiczny) rezerwat częściowy o pow. 147 ha. Jest obiektem, na którym można śledzić samorzutny proces regeneracji fauny, flory oraz obszaru wcześniej przekształconego przez człowieka. Występują tu rozległe trzcinowiska i turzycowiska. Obejmuje kompleks wtórnie zabagnionych łąk przylegających do rzeki Omulew. W trakcie dotychczasowych badań stwierdzono tam 22 gatunki ssaków.
Najważniejszym gatunkiem jest tu cietrzew mający najliczniejszą populację w zasięgu Olsztyńskiej Dyrekcji LP, w czasie jesiennych wędrówek nocuje tu nawet 1500 osobników. W dniach 5-9 października 2009 roku odbyła się „V Międzynarodowa konferencja poświęcona ochronie cietrzewia”, gdzie w ramach programu przygotowano i uzgodniono plan zarządzania ostoją cietrzewia Muszaki, ponadto 15 października 2010 roku w Izbie Gmin Pałacu Westminster w Londynie Nadleśnictwo Jedwabno zostało uhonorowane przez brytyjską pozarządową organizację wyróżnieniem.

Ocalała jedynie wieża kościelna

Odwiedzając Małgę trudno uwierzyć, że kiedyś tętniło tu życie. Obszar jest chętnie odwiedzany przez turystów. Ciekawą atrakcją jest były poligon, znajdujący się na wschód od Muszak, jego część to obecne rezerwat przyrody „Małga”. Historia Małgi jest idealnym przykładem na to co robiły z cywilami wydarzenia II wojny światowej. Wieś i jej okolice nadal zdają się mówić głosami ofiar bezwzględnej polityki i walki o władzę. Z całej Małgi ocalała jedynie wieża kościelna. Niejeden pocisk trafił w tę wieżę ...ale stoi... Samotny niemy bohater bolesnej historii Prus. Z wywiadu z panią Martą Sienkiewicz zapamiętałam jej słowa, iż "ta ziemia jest krwią nasiąknięta ...". To prawda, ta ziemia widziała niejedno ludzkie cierpienie, rozłąkę i przerwane szczęście. Pisząc pracę o Małdze kierowałam się przywróceniem pamięci tym terenom, nie tylko Małdze, ale też kilku innym „wsiom widmom”. Zapomnianym, wśród lasów, niegdyś tętniącym życiem, dziś będącym cieniem dawnych Prus Książęcych. Pamięć o nieistniejących miejscowościach ma się coraz gorzej. Relikty przeszłości powoli kończą żywot. Nowych nie widać, giną ostatnie ślady.
"Natrętnie powtarzane twierdzenie, że w II wojnie światowej Zło przegrało z Dobrem, to naiwna bzdura. W II wojnie światowej Zło głupie i szalone przegrało ze Złem perfidnym, przemyślanym i przebiegłym, które umiało pozyskać sobie potężnych sojuszników."


Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. KAMA #1892423 | 88.199.*.* 29 gru 2015 18:37

    Wspaniała opowieść ,bardzo pouczająca i ciekawie napisana .Mam nadzieję na inne tego typu publikacje !

    odpowiedz na ten komentarz

  2. potomek niby Ukraińca #1890561 | 176.221.*.* 26 gru 2015 19:15

    Jacy Ukraińcy? Znam wielu Polaków , którzy zostali przesiedleni z terenów dzisiejszej Ukrainy ale wtedy to była POLSKA , a to byli POLACY. Przyjechał też mój dziadek, był Polakiem. Wkurza mnie to przekręcanie faktów, niedomówienia.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. ??? #1887763 | 88.199.*.* 21 gru 2015 19:14

    "Pod Małgą na przestrzeni stu lat odbyły się dwie bitwy: polsko-rosyjska w 1807 roku" ??? Ciekawych rzeczy uczą na historii w Jagarzewie.

    odpowiedz na ten komentarz

  4. rubin #1887615 | 80.50.*.* 21 gru 2015 15:55

    fajne informacje, ale nie wiadomo na ile rzetelne. Czy cietrzewie przylatują tu na nocleg z całej polski?

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5