Gdyby nie ochotnicy, wielu ludzi straciłoby życie

2016-03-20 10:00:00(ost. akt: 2016-03-18 09:09:01)
Waldemar Szymański (z prawej), Prezes Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP w Nidzicy

Waldemar Szymański (z prawej), Prezes Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP w Nidzicy

Autor zdjęcia: archiwum

O Ochotniczych Strażach Pożarnych rozmawiamy z Waldemarem Szymańskim, Prezesem Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP w Nidzicy.
Czy są w naszym powiecie takie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej, które Pana zdaniem zasługują na miano najlepszych w województwie?

— Oczywiście, natychmiast mogę wymienić dwie, które od wielu lat mają wysoką ocenę sprawności bojowej. Wszystkie jednostki, należące do Krajowego Systemu Ratowniczo- Gaśniczego mogą konkurować z najlepszymi w kraju. W naszym powiecie OSP są coraz lepiej wyposażone, poza tym wójtowie dokładają wszelkich starań, żeby funkcjonowały one na jak najwyższym poziomie.

Wyobraża Pan sobie pracę Straży Pożarnej bez OSP?

— Nie wyobrażam sobie, ponieważ jedni drugich wspierają. Często jednostki OSP zjawiają się na miejscu zdarzenia, szybciej niż Straż Pożarna. Dotyczy to głównie mniejszych miejscowości. Niedługo członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej niewiele będą różnili się od zawodowców- wyposażenie jest coraz lepsze, różnica jest jedynie w słabszym wyszkoleniu. Ale przede wszystkim są to ludzie, którzy bezinteresownie niosą pomoc innym. Życzyłbym wszystkim małżeństwom, żeby układało im się tak, jak współpraca Straży Pożarnej i OSP, bo jest ona naprawdę wspaniała.

Co jest takiego w straży pożarnej, że tak wielu ludzi decyduje się na społeczną służbę w OSP?

— Myślę, że przede wszystkim jest to prestiż. Ale też satysfakcja z umiejętnego niesienia pomocy. Teraz zadania OSP rozszerzyły się. Kiedyś było to tylko gaszenie pożarów, obecnie jest to ratownictwo wodne, górskie, drogowe, a także zabezpieczenie miejsc zdarzenia. Jednostki stwarzają warunki do udzielenia pomocy ratownikom. Jest to bez wątpienia zawód stresujący, ale z drugiej strony polega jednak na ratowaniu życia ludzkiego.


Strażacy ochotnicy to lokalni bohaterowie, zawsze są pierwsi na miejscu groźnych sytuacji. Rozpoczynamy nasz plebiscyt na Najpopularniejszą Ochotniczą Straż Pożarną. Plebiscyt zakończymy 24 kwietnia. Wtedy poznamy najpopularniejsze jednostki w powiatach, a także dwie najpopularniejsze OSP na Warmii i Mazurach. W tym drugim przypadku OSP powalczą w dwóch kategoriach, w pierwszej znajdą się te, które znajdują się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, i te, które się w nim nie znajdują.


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna





2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5