Nocne nasłuchy sów gimnazjalistów z nidzickiej Jedynki.

2016-03-16 16:00:00(ost. akt: 2016-03-16 09:32:12)

Autor zdjęcia: Szkoła

W tym roku po raz pierwszy Zespół Szkół nr 1 w Nidzicy przystąpił do Ogólnopolskiej kampanii Noce Sów.
W naszej placówce zorganizowaliśmy warsztaty na temat tych magicznych ptaków. Dzięki wsparciu Agnieszki Maciąg, przedstawiciela Nadleśnictwa Nidzica dzieci i młodzież poznali podstawy rozpoznawania, biologii, ekologii, badań i ochrony tej ciekawej grupy ptaków.

Przedstawiona prezentacja przypomniała gatunki sów występujące w Polsce, ich cechy charakterystyczne, wielkość, liczebność, przystosowania do drapieżniczego stylu życia i odgłosy. Od wieków żyją obok nas, są w naszej kulturze, są inspiracją dla artystów.

Te podstawowe wiadomości pozwoliły nam na podjęcie następnego kroku. Dzięki wsparciu naszego dyrektora zaplanowaliśmy wyjazd do miejscowego lasu, należącego do Leśnictwa Łyna. Na miejscu czekali na nas zaprzyjaźnieni leśnicy Jarosław Świgoń oraz Agnieszka Maciąg.

Wędrówkę rozpoczęliśmy tuż po 18.00. Było już szaro, niebo zachmurzone, ale byliśmy przygotowani na ewentualny deszcz. Wokół słychać było tylko pojedyncze odgłosy ptaków. Robiło się coraz ciemniej. Co jakiś czas przystawaliśmy, żeby nasłuchiwać. Byliśmy bardzo podekscytowani.

W oddali słychać było jedynie echa szczekania psa. Co jakiś czas Pan Jarek opowiadał mam niezwykłe historie dotyczące ptaków, zwierząt łownych, kłusownictwa, ciekawostek związanych z lasem, pracą leśników. Po kolejnym postoju usłyszeliśmy w oddali puszczyka (z miejsca, z którego odeszliśmy). Kilka osób go rozpoznało. Wrażenie było niesamowite, tym bardziej, że było naprawdę ciemno. Wszyscy byliśmy pod wrażeniem.

Dalej Pan Jarek poprowadził nas w kierunku skraju lasu-łąka. Nagle usłyszeliśmy gwałtowne i głośne poderwanie się do lotu kilku żurawi. Większość z nas naprawdę się przestraszyła, tym bardziej, że ich nie widzieliśmy.

Po następnym postoju znów usłyszeliśmy z oddali pohukiwanie puszczyka, jak się okazało z tego samego miejsca, co wcześniej.

Byliśmy zadowoleni z naszego wypadu do lasu. Nastawiliśmy się, że nasza wyprawa może zakończyć się fiaskiem. Wiemy, że nawet doświadczeni ornitolodzy wpatrują i wsłuchują się godzinami i bez rezultatu. Nam się udało.

Ta niezwykle ekscytująca lekcja pozwoliła nam zrozumieć, jak rzadkimi ptakami są sowy, że trzeba je chronić. Zakładanie budek lęgowych z przeznaczeniem dla sów jest krokiem w kierunku zwiększenia populacji tych przepięknych i niezwykle tajemniczych ptaków.

TY także możesz „POZNAĆ, POKOCHAĆ, POMÓC” .

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: SPnr1

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5