62 dzieci pozbawione opieki rodzicielskiej

2016-06-08 07:00:00(ost. akt: 2016-06-06 13:55:12)
Anna Kalinowska

Anna Kalinowska

Autor zdjęcia: Halina Rozalska

W 2015 roku na terenie naszego powiatu funkcjonowało 29 rodzin zastępczych oraz 3 rodzinne domy dziecka, w których przebywało 62 dzieci pozbawionych całkowicie lub częściowo opieki rodzicielskiej. W tym samym czasie 17 dzieci przebywało w placówkach opiekuńczych poza terenem naszego powiatu. Koszt ich utrzymania w roku 2015 wyniósł ponad milion czterysta tysięcy złotych.
Formami rodzinnej pieczy zastępczej są: rodziny zastępcze spokrewnione, niezawodowe, zawodowe, w tym: pełniąca funkcję pogotowia rodzinnego, zawodowa specjalistyczna oraz rodzinne domy dziecka.

— W 2015. na terenie powiatu funkcjonowało 29 rodzin zastępczych i 3 rodzinne domy dziecka, w których przebywało 62 dzieci, wśród których było 17 spokrewnionych rodzin zastępczych zamieszkałych na terenie naszego powiatu, w których umieszczono 21 dzieci,

11 niezawodowych rodzin zastępczych zamieszkałych na terenie naszego powiatu, w których umieszczono 17 dzieci, 1 rodzina zastępcza zawodowa na terenie naszego powiatu, w której umieszczono 3 dzieci, 3 rodzinne domy dziecka, w którym przebywało 21 dzieci — mówi kierownik PCPR Anna Kalinowska. Ponadto 17 dzieci z powiatu nidzickiego były umieszczane w rodzinach zastępczych na terenie innych powiatów.

Ponad milion złotych

Łącznie wydatki na rodziny zastępcze oraz rodzinny dom dziecka w 2015r. wynosiły 1.144.818,22 zł.

— Kwota ta została przeznaczona na: świadczenie pieniężne na pokrycie kosztów utrzymania dzieci w różnych formach rodzinnej pieczy zastępczej 661.506,48 zł, wydatki związane z przyjęciem dziecka do rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka 1.600,00 zł oraz dofinansowanie do wypoczynku poza miejscem zamieszkania dzieci 1.900,00 zł — informuje Anna Kalinowska.

Koszty utrzymania domów jednorodzinnych, w których prowadzone są rodzinne domy dziecka wyniosły 29.445,35 zł.

Wynagrodzenie dla zawodowych rodzin zastępczych i dla prowadzących rodzinny dom dziecka oraz osób do pomocy to 140.634,60 zł. Na świadczenia dla rodzin zastępczych w innych powiatach wydano 309.731,79 zł.

Mniej dla rodzin spokrewnionych

Utrzymanie dziecka jest najniższe w rodzinach zastępczych spokrewnionych. Wynosi ono nie mniej niż 660 zł na dziecko.

Rodzinie zastępczej zawodowej, niezawodowej lub rodzinnym domu dziecka przysługuje na każde dziecko nie mniej niż 1000 zł. Dodatkowo na każde dziecko z orzeczeniem o niepełnosprawności przysługuje 200 zł.

Prowadzący rodzinny dom dziecka otrzymuje środki finansowe na: utrzymanie lokalu mieszkalnego w budynku wielorodzinnym lub domu jednorodzinnego, w którym jest prowadzony rodzinny dom dziecka, w wysokości odpowiadającej kosztom ponoszonym przez rodzinny dom dziecka na czynsz, opłaty z tytułu najmu, opłaty za energię elektryczną i cieplną, opał, wodę, gaz, odbiór nieczystości stałych i płynnych, dźwig osobowy, antenę zbiorczą, abonament telewizyjny i radiowy, usługi telekomunikacyjne oraz związanym z kosztami eksploatacji.

— Rodzinie zastępczej zawodowej oraz prowadzącemu rodzinny dom dziecka przysługuje wynagrodzenie nie niższe niż kwota 2000 zł miesięcznie — mówi kierownik PCPR Anna Kalinowska.

Najdrożej poza powiatem

Koszty utrzymania jednego dziecka jest najwyższy w placówkach opiekuńczo-wychowawczych na terenie innych powiatów.

Najwięcej trzeba było w 2015 roku zapłacić za pobyt dzieci z naszego powiatu w Wielofunkcyjna Placówka Opiekuńczo – Wychowawcza im. Janusza Korczaka w Bartoszycach. — Koszt pobytu jednego dziecka to 4.700,20 zł — mówi Anna Kalinowska.

Niewiele mniej trzeba zapłacić za pobyt dziecka w Domu Dziecka w Olecku, bo 4.514,42 zł.

Koszty w pozostałych placówkach kształtują się następująco: Dom Dziecka w Pacółtowie - 3.235,00 zł, Dom dla Dzieci w Pasymiu - 3.121,73 zł, Rodzinny Dom Dziecka w Ełku - 2.715,70 zł, Domy dla Dzieci Towarzystwa Nasz Dom w Mrągowie - 2.959,56 zł, Dom Dziecka POMOCNA DŁOŃ w Ełku - 2.534,25 zł. - Łączna kwota, którą zapłaciliśmy w roku 2015 to 779.745,59 zł — mówi Anna Kalinowska.

— Piecza zastępcza to ostateczność i pobyt dzieci w rodzinach zastępczych i placówkach opiekuńczo-wychowawczych powinien być okresowy. Należy wspierać rodziny biologiczne, by dzieci pozostawały w swoich środowiskach naturalnych. Wiadomo, że nie zawsze jest to możliwe i dlatego serdecznie zapraszamy osoby chętne do pełnienia funkcji rodziny zastępczej o kontakt z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Nidzicy — zachęca Anna Kalinowska.


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. :( #2006840 | 80.55.*.* 8 cze 2016 08:18

    Biedne Dzieciątka... :( Chociaż czasami najgorsza krzywda jaka ich spotyka to w środowisku rodziny biologicznej

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5