Błoto, kałuże i dziury utrudniają im życie

2016-08-16 07:00:00(ost. akt: 2016-08-10 20:10:09)

Autor zdjęcia: Czytelniczka

Otrzymaliśmy maila od Czytelniczki zdenerwowanej sytuacją panującą na podwórku przy ul. Kościuszki 6 i 8. Kobieta twierdzi, że dziury i kałuże stwarzają zagrożenie dla ludzi i samochodów.
— Wjazd od głównej ulicy pełen jest dziur, które po deszczach bądź roztopach tworzą ogromne kałuże. W tej chwili są one tak głębokie, że widać stare pozostałości nawierzchni betonowej. Stwarza to zagrożenie dla ludzi i samochodów, a dojście do kontenerów na śmieci jest wręcz niemożliwe. Ze wspomnianego wjazdu, pomimo zakazu korzystają praktycznie wszyscy: klienci apteki, banku, osoby przyjeżdżające do kościoła — pisze kobieta.

Taki stan rzeczy utrzymuje się bez względu na porę roku. Latem wszystko zalane jest wodą, zimą zaś, kiedy woda tak szybko nie paruje kałuże utrzymują się przez dłuższy okres czasu.

Czytelniczka zwraca uwagę, że z drogi i podwórka korzystały firmy remontowo -wykończeniowe, podjeżdżające pod nowo wybudowany blok przy ul. Krzywej, co przyczyniło się do pogorszenia stanu nawierzchni.

Drugim wskazanym problemem w tymże miejscu są samochody przejeżdżające przez podwórko, skracając sobie drogę. Dodała, że kilka dni temu "dziury" były zasypywane, jednak skuteczność pozostawiła wiele do życzenia, gdyż już po trzech dniach problem powrócił.

O wyjaśnienie sytuacji zwróciliśmy się do PUGK. — Teren należy do gminy, dlatego nie możemy nikomu zabronić na niego wjeżdżać. Gdy tylko uwalniają się środki wykonujemy bieżące naprawy. Niestety w tej chwili nie stać nas na położenie asfaltu czy kostki w tym miejscu, które summa summarum skutkowałyby jeszcze szybszym poruszaniem się samochodów we wskazanym miejscu — informuje Andrzej Jabłonka, prezes Przedsiębiorstwa Usługowego Gospodarki Komunalnej w Nidzicy.

Rozwiązaniem może być wykupienie lub wydzierżawienie terenu przez wspólnotę mieszkaniową. Zarządca mógłby wtedy zagospodarować i ogrodzić podwórko. Z takiego rozwiązania korzystają obecnie chociażby mieszkańcy ul. 1 Maja, przed przedszkolem. Teren jest ogrodzony, z bramy wjazdowej korzystają jedynie mieszkańcy, położono kostkę, postawiono wiatę na śmieci.


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna




Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. no to ja #2047997 | 95.40.*.* 17 sie 2016 21:23

    wspólnoty nie chcą kupić terenu, gmina chętnie sprzeda - tylko po co kupować niech nam zrobią, czemu takich problemów nie ma w spóldzielni?:)

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Bugajew #2047874 | 88.199.*.* 17 sie 2016 19:16

    To okręg Józefa Kotwickiego i Kierzkowskiego. Wziąć ich za dupsko i niech wezmą się do roboty. Bo jak oglądam sesje to mają zawsze coś do powiedzenia( szkoda że nie mądrego) a do roboty by się wzięli. U innych radnych widać że mają radnych. A my trzeci świat.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. edzia #2047126 | 5.60.*.* 16 sie 2016 20:26

    Ulica kościuszki i pierwszego maja i trałgutta do naprawy i to zaras

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. no kto #2046785 | 31.0.*.* 16 sie 2016 08:11

    kto ten syf zaprowadził kto jest administratorem budynkow i tego terenu

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5