Jest źle, a było bardzo źle, czyli fatalna sytuacja na rynku mleczarskim

2016-08-22 07:00:00(ost. akt: 2016-08-17 13:13:16)

Autor zdjęcia: Zuzanna Leszczyńska

Trwa kryzys w sektorze mleczarskim. Ceny skupu mleka spadają poniżej opłacalności. Producenci mleka pracują bez zarobków, nie mają możliwości rozwoju. Jeszcze gorzej jest z małymi gospodarstwami. Nie mają one szans na utrzymanie się na rynku. Bankrutują i upadają.
Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy? — Znaczne opóźnienia w wypłacie dotacji bezpośrednich za 2015 rok, ubiegłoroczna susza, wiosenne wymarznięcia zbóż oraz rzepaku, niekorzystne warunki pogodowe uniemożliwiające zbiór, niska cena płodów rolnych, przede wszystkim mleka, trzody chlewnej oraz zbóż skutkuje bardzo złą sytuacją ekonomiczną polskich gospodarstw rolnych niespotykaną od wielu lat —mówi Piotr Miecznikowski, Przewodniczący Rady Powiatowej Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej powiatu nidzickiego.

Przyczyny kryzysu w sektorze mleczarskim

W pierwszym kwartale br. dynamika wzrostu skupu mleka w Polsce była wysoka, utrzymywała się bowiem na poziomie 10%. Spadała natomiast cena skupu mleka. W kwietniu br. mleczarnie płaciły średnio o 13% mniej niż w tym samym okresie w zeszłym roku. Natomiast średnia cena skupu mleka w 2015 była o 13,7% niższa od średniorocznych cen w 2014 roku. Tak więc cena mleka w stosunku do 2014 zmalała blisko o 30%.

— Główne przyczyny kryzysu w sektorze mleczarskim to m.in. zniesienie limitów produkcji mleka w ubiegłym roku, a co za tym idzie wzrost jego podaży, rosyjskie embargo na unijną żywność, a także spadek popytu ze strony krajów rozwijających się, szczególnie Chin — mówi Piotr Miecznikowski. Wielu hodowców narzeka, ze produkcja mleka stała się nieopłacalna. — Rzeczywiście tak jest. Cena mleka w skupie waha się w granicach 1.00 zł i uzależniona jest od ilości oraz jakości odstawianego mleka. Są jednak spółdzielnie, które płacą tylko 40 groszy — wyjaśnia Piotr Miecznikowski. Według prognoz dekoniunktura potrwa co najmniej do końca roku.

Małe gospodarstwa upadają

Jak sytuację na rynku odczuwają mleczarze? — Ostatnio ceny poszły nieco w górę. Wahają się one między 1.05-1.10zł. Nie jest to jednak stawka satysfakcjonująca, biorąc pod uwagę, że wcześniej wynosiła ona 1.40-1.50zł. Pracujemy bez zarobków, bo 1.00-1.10zł kosztuje wyprodukowanie litra mleka. Jest ciężko, ale akurat my nie tylko z tego żyjemy, więc sobie radzimy. Najbardziej ucierpiały na tym najmniejsze gospodarstwa rolne. Otrzymują one 40-70 gr za litr. W tym miesiącu cena ma być jeszcze stała, mleczarnie cały czas obiecują, że będzie lepiej. Żeby produkcja była opłacalna powinny oferować co najmniej 1.30zł za litr — mówił Tomasz Podowski.

Podobnego zdania jest Piotr Załęski. — Teraz jest trochę lepiej, ponieważ jakiś czas temu ceny wynosiły niecałe 90 groszy. Zanim zniesiono kwotowanie nasze gospodarstwo przekroczyło kwoty mleczarskie i nałożono na nas karę. Pieniądze potrącane są co miesiąc, a przy cenach 1.05-1.10zł za litr mleka nie mamy szans, żeby się rozwijać, inwestować. Z małymi przedsiębiorstwami w ogóle się nie liczą, są one likwidowane, bo nie mają szans na utrzymanie się. Sytuacja z pewnością uległaby poprawie, gdyby wzrósł popyt na rynkach światowych. Małe gospodarstwa upadają, powstają zaś wielkie, które nadrabiają ilością wyprodukowanego mleka — mówił producent mleka.

Zdaniem Andrzeja Szypulskiego jest źle, a było bardzo źle. — Wegetujemy. Według instytucji rolniczych poziom opłacalności wynosi 1.20-1.26zł za litr, w zależności od technologii, które ktoś stosuje. Cena artykułów na półkach sklepowych spadła o 5% natomiast ceny mleka aż o 40%. Moim zdaniem, wbrew pozorom małe przedsiębiorstwa są bardziej odporne. Nie inwestują, nie mają zobowiązań kredytowych, zajmują się chowem pastwiskowym, co generuje stosunkowo niskie koszty. My mamy całym rokiem te same koszty, musimy przygotować ściółkę, zebrać paszę, wydoić 60-100 krów, nie ma sezonowości — tłumaczył mężczyzna.

Rezultaty pomocy są niewielkie

W kwietniu ARMiR uruchomiła 2 działania ze środków unijnych: Modernizacja gospodarstw rolnych oraz Ułatwienie startu młodym rolnikom. Resort rolnictwa stara się pomóc producentom mleka. Na posiedzeniach unijnej rady ministrów rolnictwa składa wnioski o zajęcie się rynkiem mleka i uruchomienie dodatkowego wsparcia z budżetu UE.

Niestety rezultaty są niewielkie. Póki co zwiększono jedynie limity ilościowe dla interwencyjnego skupu masła i odtłuszczonego mleka w proszku. Polska zabiega o unijną zgodę na indywidualne umorzenie kar za przekroczenie kwot mlecznych. Na forum UE proponowane przez nasz kraj są również takie rozwiązania jak: wsparcie producentów, ceny interwencyjne na mleko i masło, poszukiwanie nowych rynków eksportowych, zniesienie embarga rosyjskiego, umorzenie i zniesienie opłat za przekroczenie kwot mlekowych.


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Chmiel #2050650 | 91.223.*.* 22 sie 2016 12:02

    "Znaczne opóźnienia w wypłacie dotacji bezpośrednich za 2015 rok" - z czego wynikają opóźnienia? Czy nie czasem z wymiany kadry w ministerstwie na niekompetentną? Wypłaty dotacji to nie deszcz, to nie przyczyna obiektywna, tylko decyzje i działania, bądź ich brak, u urzędników. Rząd nie radzi sobie z wypłacaniem rolnikom nawet tych pieniędzy, które mają załatwione. Strach pomyśleć, co będzie dalej. Górale, prowadzący małe gospodarstwa, produkują oscypki i sprzedają je za niezłe pieniądze turystom. Może tutaj szukać jakiejś inspiracji...

    odpowiedz na ten komentarz

  2. jak #2050486 | 89.228.*.* 22 sie 2016 07:07

    malo , to przekwalifikowac sie

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5