Strzelam "focha" i czekam na reakcję

2016-11-20 12:00:00(ost. akt: 2016-11-18 12:56:43)

Autor zdjęcia: Halina Rozalska

Mela i Radar już od ponad tygodnia przebywają w nowym domu. Mają wybiegi, ocieplane budy i stałą opiekę. Powoli aklimatyzują się w nowym środowisku. I nieźle im to idzie. Zdobywają sympatię swoich bezpośrednich opiekunów i pozostałych pracowników Przedsiębiorstwa Usługowego Gospodarki Komunalnej. Sami zaś są dobrymi stróżami.
Pieski zostały adoptowane przez PUGK z inicjatywy zastępcy burmistrza Leszka Śpiewaka. Jest to też pomoc nidzickiemu schronisku dla zwierząt i oczywiście bezdomnym psom.

Mela i Radar pochodzą z naszej gminy. — Takie chcieliśmy — mówi Łukasz Klimaszewski, kierownik zakładu oczyszczania w PUGK. Radar był w schronisku od kwietnia tego roku, znaleziono go w Dobrzyniu. Teraz mieszka w specjalnie przygotowanym wybiegu na terenie przedsiębiorstwa, a Mela na stałe trafiła do Zakładu Energetyki Cieplnej.

Mela zachowała swoje imię, które miała w schronisku. — Radarowi imię wybrała moja córka Dominika. Powiedziała, że strażak Sam ma tak nazywającego się psa i już — mówi Łukasz Klimaszewski, który opiekuje się psem. Radar ma 1,5 roku, jest mieszańcem, rudy podpalany i duży.

— Jest bardzo łagodny i mądry. Szczeka tylko na obcych, swoich toleruje. Szukaliśmy łagodnego pieska, bo do nas przychodzi bardzo dużo klientów i żeby nikogo nie pogryzł.

Poszedłem do schroniska, żeby wybrać psa. I najgorsze jest tam to, że jak się wchodzi do kojca, to wszystkie psy najpierw szczekają, potem się uspokajają i patrzą. Jak Radar na mnie spojrzał, to od razu wiedziałem, że to będzie on — opowiada Łukasz Klimaszewski.

Radar szybko przyzwyczaił się do nowych warunków, swobodnie biega po obejściu, jest wesoły, lubi się bawić i uwielbia drapanie po brzuchu. — Powoli uczę go dyscypliny.

Musi się kogoś słuchać. Jak to robię? Po prostu strzelam focha i czekam na jego reakcję. Jeśli nie zrobi tego co chcę, znowu strzelam focha i tak do skutku, aż Radar wykona moje polecenie — opowiada kierownik. W godzinach pracy przedsiębiorstwa Radar zamknięty jest w dużym wybiegu, wysypanym piaskiem, częściowo wybetonowanym.

— Chcemy jeszcze ten wybieg zadaszyć i postawić dwie ścianki drewniane, żeby osłaniały przed wiatrem. Przed zimnem ma się gdzie schronić, bo ma dobrze ocieplaną budę — mówi pan Łukasz. Po zamknięciu przedsiębiorstwa Radar pracuje. Pomaga stróżowi pilnować zakładu. Jest bardzo czujny. Potrafi tak długo szczekać na osoby kręcące się za ogrodzeniem aż odejdą lub aż przyjdzie stróż, żeby sprawdzić co się dzieje.

— Jest przecież naszym pracownikiem — śmieje się Łukasz Klimaszewski. I oczywiście dostaje wynagrodzenie - doskonałą karmę. — Co prawda, nie chce jeść suchej, woli konserwy mięsne. Uwielbia wręcz wszelkiego rodzaju przysmaki, gryzaki, psie łakocie — dodaje.


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Aga #2122603 | 178.235.*.* 28 lis 2016 15:52

    Gorszego pomyslu trudno się doszukać :/ Rewelacja - pieski się doczekały domu a raczej jego braku, no dramat, ale fakt w tym schronisku nikt nie sprawdza gdzie psy trafiają to i mamy co mamy. Niestety psy trafiły najgorzej jak mogły .

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. Katarzyna #2121379 | 81.190.*.* 26 lis 2016 20:10

    Które to schronisko wydaje psy do budy? Masakra jakaś

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. axaaxa #2120182 | 83.28.*.* 24 lis 2016 22:41

      Pomysł bardzo dobry i mam nadzieję, że pieski za kilka-kilkanaście lat odejdą na godną emeryturę do któregoś z opiekunów ( A NIE Z POWROTEM DO SCHRONISKA!!!).

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. czy #2119990 | 46.215.*.* 24 lis 2016 18:51

        czy rzeczywiście ten pies ma tak dobrze ? ciągle sam ? spadnie deszcz to będzie miał błoto po sam pas i budka nieocieplana ech.. i ze córka chciała pies ma już trecie imię pierwsze od nieodpowiedzialnych ludzi, drugie od schroniska trzecie od kapryśnej kilkulatki

        Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

        1. aneczka #2119578 | 80.55.*.* 24 lis 2016 10:49

          A ja gratuluję pomysłu. Piesek odwdzięczy się pomagając pilnować mienie bądź co bądź publiczne. I dobry uczynek przy okazji spełniony :-)

          Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (9)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5