Ciężarówki nie mogą podjechać pod górkę, a dzieci spóźniają się do szkoły

2016-12-15 07:00:00(ost. akt: 2016-12-15 15:21:20)

Autor zdjęcia: Kamila Oczkowicz

— Pojedźcie na Bartoszki i zobaczcie jaki cyrk tam się dzieje. Ciężarówka nie może podjechać pod górkę, wszystkie samochody stoją... nawet autobus podwożący dzieci do szkoły stoi tu ponad godzinę. Co to za objazd — usłyszeliśmy w redakcyjnym telefonie.
Od kiedy zamknięto odcinek drogi 604 w pobliżu Robaczewa i wyznaczono objazdy przez Bartoszki telefony w redakcji się urywają. Kierowcy narzekają na stan drogi, a mieszkańcy Bartoszek na bezpieczeństwo.

— Samochody pędzą jak szalone, nie ma żadnego ograniczenia ruchu. W końcu dojdzie do tragedii — mówi pani Agnieszka. —Droga nie jest dostosowana do takiego natężenia ruchu drogowego. W Bartoszkach auta stoją pół godziny w korku, bo nie mogą podjechać pod górkę, a tiry to już w ogóle nie mogą podjechać — dodaje. Opisywana przez nią sytuacja niestety nie była wyjątkiem.

Jazda z duszą na ramieniu

2 grudnia samochód ciężarowy jadący od Grzegórzek nie mógł podjechać pod górkę w Bartoszkach. Ruch był zablokowany przez kilkadziesiąt minut. Podobnie było na wysokości ogródków działkowych tuż za Nidzicą (w kierunku Bartoszek).

Jadące w przeciwnych kierunkach samochody ciężarowe nie mogły się bezkolizyjnie wyminąć ze względu na drzewa w skrajni. Przez ruch pojazdów ciężarowych ucierpieli uczniowie.

— Wiozłem dzieci do szkoły i przez ciężarówkę, która zablokowała ruch spóźniliśmy się półtorej godziny. Gdyby nie rodzic, który przyjechał do nas samochodem osobowym, czwórka z nich nie pojechałaby na wycieczkę — opowiada kierowca dowożący dzieci z Piotrowic, Magdaleniec i Módłek do nidzickiej Dwójki. Zaznacza, że objazdem przez Bartoszki jeździ osiem razy dziennie.

— Droga jest śliska, nieposypana, ciężko wyminąć się z samochodami jadącymi z przeciwka. Jeżdżę z dusz na ramieniu — opowiada. Zaznacza, że wcześniej wyjeżdżał z domu o godz. 6, a teraz mimo iż wyjeżdża pół godziny wcześniej, nigdy nie jest pewien czy dojedzie na czas.

Zabrakło prawidłowego oznakowania

— Przedsiębiorstwo (firma SKANSKA - przy. redakcji), które uzyskało zgodę na tymczasową organizację ruchu nie ustawiło wszystkich wymaganych znaków na drodze powiatowej Nidzica - Bartoszki i Bartoszki - Grzegórzki, aby ograniczyć ruch samochodów ciężarowych powyżej 3,5 tony — wyjaśnia Izabela Demska, oficer prasowy nidzickiej policji.

— Po wielokrotnych naszych interwencjach, zapewniono nas, że problem zostanie naprawiony — dodaje. Tak też się stało. Po dwóch tygodniach prac firma Skanska ustawiła prawidłowe znaki. Ale czy to powstrzyma kierowców samochodów ciężarowych przed łamaniem przepisów?

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. R #2137830 | 88.199.*.* 18 gru 2016 10:42

    Jeśli radni powiatowi na czele z panem starostą nie mogą sobie poradzić z tą drogą to może dobry pomysł żeby radny wojewódzki zwrócił się do wojewody o pomoc lub do Kaczyńskiego. Przecież pan Kozłowski tyle robi dla Nidzicy.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Sołtys #2137822 | 188.146.*.* 18 gru 2016 10:37

      Radny Bruździński, Paliński i Kozłowski przywieźcie Kaczyńskiego i poskażcie mu jak wygląda Polska. Może wojewoda da radę.

      odpowiedz na ten komentarz

    2. Romek #2137087 | 88.199.*.* 17 gru 2016 11:13

      To droga starosty, gdzie mieszkańcy powinni się udać ? do starostwa. Pan starosta na pewno znajdzie parę groszy na poprawę drogi.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    3. Tomek #2136415 | 83.15.*.* 16 gru 2016 08:14

      A TIRy jak jeździły tak jeżdżą nadal..... Wczoraj mało brakowało..... Jadą środkiem bo w skrajni drzewa.....

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    4. Monika #2135923 | 88.199.*.* 15 gru 2016 14:11

      Dojdzie do tragedii to może ktoś tym tematem sie zainteresuje. Chodziaż nie, przepraszam, u nas w gminie to niestety też nie pomoże. W Bartoszkach musiałby mieszkać jeden z naszych włodarzy, aby znalazło się rozwiązanie. Objazd jest nieprzemyślny i każdy kretyn jadący tamtedy o tym wie. Wszyscy Ci, którzy dziś jeżdżą tą drogą na wiosnę spotkają się u mechanika. Narzekaliśmy na ulice Traugutta? To jest pryszcz w porównaniu do tego syfu objazdowego przez Bartoszki.

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      Pokaż wszystkie komentarze (14)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5