„Nidzica Biega” w MAŁDZE

2016-12-22 19:00:00(ost. akt: 2016-12-21 17:28:44)
W „Samych swoich” Kazimierz Pawlak pytał czy „Witia jedzie wierzchem na kocie?”. Dziś nasza grupa też miała sporo z Kotem wspólnego. Dzięki pomysłowości Grzegorza Misztala ruszyliśmy z miejscowości Kot śladami historii naszego regionu.
Nasz rejon to nie tylko malownicze źródła Łyny, które zna chyba każdy mieszkaniec Nidzicy. To nie tylko Rezerwat Żółwia Błotnego. To też piękne okolice Złotych Gór ukrytych pośród gęstych lasów, które odwiedziliśmy podczas wrześniowej wycieczki.

Dziś łączyliśmy sport z kolejnym fragmentem historii naszych okolic. Po II wojnie światowej na znacznym obszarze w okolicach Wałów, Muszak utworzono poligon z siedzibą w tej drugiej miejscowości. Na cele poligonu wysiedlono kilka miejscowości z największą Małgą.

W latach 90. poligon zlikwidowano, a na sporym jego obszarze powstał Rezerwat Przyrody Małga. Te tereny gościły dziś nas. Pogoda nie mogła być chyba lepsza na tę porę roku. Nie było siarczystego mrozu, nie zacinał deszcz i nie sypał śnieg.

Droga twarda, brak błota. Nic tylko zakładać buty i szorować po ścieżkach. Tempo oczywiście jak zawsze 5:30 ;). Z Kota udaliśmy się do dawnej Małgi, gdzie można było chwilę zadumać się nad przemijaniem patrząc na fundamenty zabudowań i wieżę kościoła, która uniknęła zniszczenia tylko dlatego, że była dobrym punktem orientacyjnym na poligonie.

Patrząc na plan miejscowości z 1930 roku ciężko jest wyobrazić sobie, że była to duża wieś z kościołem, szkołą. A dziś oprócz wieży i fundamentów są tylko łąki, pola. Przy wieży kościoła jest kilka grobów w tym jeden dobrze zachowany rodziny Macków.

Po obejściu dawnej Małgi grupa podzieliła się. Jedna część biegaczy wróciła do punktu startu tą samą drogą, którą przybiegliśmy. Druga pod wodzą Grześka i Ewy ruszyła dalej leśnymi ścieżkami.

Biegliśmy przy malowniczej rzece Omulew podziwiając piękno mazurskiej przyrody. Dzisiejsza wycieczka to kolejna z wycieczek z cyklu „Cudze chwalicie, swego nie znacie”.

Mamy w najbliższych okolicach miejsca, które warto promować, pokazywać i o nich opowiadać. Mamy wzniesienia, na których można trenować podbiegi jak w górach. Mamy czyste lasy, w których historia aż tętni. Region Nidzicy jest idealnym do uprawiania sportu.

Zapraszamy na nasze treningi wszystkich niezdecydowanych :). Jest nas biegaczy coraz więcej – reprezentujemy różne środowiska, zawody. Jesteśmy różni, ale łączy nas pasja do biegania.

Z każdym kolejnym wspólnym biegiem jesteśmy coraz bardziej zżyci – nie jesteśmy już tylko treningowymi partnerami. Jesteśmy grupą znajomych, z którą można pogadać na wszystkie tematy :). A jeśli nie możecie lub nie macie zacięcia do biegania mamy też coraz prężniejszą grupę chodziarską – każdy znajdzie coś dla siebie :)
Nidzica Biega

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. sympatyczka #2142319 | 88.199.*.* 23 gru 2016 12:56

    Tak trzymać!! ...O to ,,biega""...

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5