Polecam! ,,Igrzyska śmierci" - Zuzannine Collins

2017-03-18 10:00:00(ost. akt: 2017-03-17 14:39:51)

Autor zdjęcia: Izabela Mariańska, uczennica ZSO

Swoją przygodę z trylogią „Igrzyska śmierci” rozpoczęłam przypadkowym obejrzeniem adaptacji filmowej, która była wówczas dość popularna. Od początku byłam nastawiona optymistycznie, gdyż uwielbiam książki tego typu.
Nie zawiodłam się. Już po pierwszych rozdziałach zakochałam się w twórczości Suzanne Collins. Dziś z czystym sumieniem mogę stwierdzić, iż jest to jedna z moich ulubionych książek.

Bardzo się cieszę, że mogę publicznie wyrazić swoją opinię na temat „Igrzysk śmierci" i być może zachęcić kogoś do zagłębienia się w historię państwa Panem, czyli państwa z przyszłości, powstałego na gruzach dawnej Ameryki Północnej.

Ziemie te podzielone zostały na dwanaście różnych dystryktów, rządzonych totalitarnie, okrutną ręką prezydenta Snow'a.

Władza co roku w czasie dożynek urządzała okrutne telewizyjne widowisko - „igrzyska śmierci”. Wybrani z każdego dystryktu chłopak i dziewczyna w wieku od 12 do 18 lat zmuszani byli do walki między sobą na śmierć i życie. Wszystko po to, aby przypominać obywatelom o zorganizowanym niegdyś, nieudanym buncie.

Historia przedstawiona jest z punktu widzenia głównej bohaterki Katniss Everdeen, dziewczyny zamieszkującej najbiedniejszy dystrykt dwunasty, która zgłasza się na ochotnika do wzięcia udziału w rzezi w zastępstwie za swoją młodszą siostrę.

Książka bardzo mi się podobała i pochłonęłam ją w kilka dni. Akcja powieści jest dynamiczna. Pojawia się w niej dużo różnorodnych postaci.

Porusza ona wątki nadużywania władzy przez osoby na wyższych stanowiskach i zwraca uwagę na "zapomniane" ubóstwo. Jest tak zapełniona wzruszającymi, oburzającymi i niewiarygodnymi momentami, że nie starczyło miejsca na nudę.

Czytelnik razem z bohaterką przeżywa jej najgorsze i najlepsze chwile, jej rozdarcia miłosne, tęsknotę za rodziną i niebezpieczne chwile na arenie.

Treść jest naprawdę wciągająca, żadnej książki nie czytało mi się tak przyjemnie. Autorka nie używa niepotrzebnych, rozległych opisów – skupia się na emocjach i kreatywnych, pełnych akcji wydarzeniach.

Czytelnik stopniowo wprowadzany jest w świat Panem, a później razem z bohaterami uczestniczy w igrzyskach. Książka budzi emocje, uczy i otwiera oczy. Jest ona dla osób w każdym wieku lubiących książki fantastyczne, których nie da się odłożyć na zakurzoną półkę.

Izabela Mariańska, uczennica ZSO

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5