Śmieciowy problem przy Kościuszki

2017-05-02 09:00:00(ost. akt: 2017-04-28 15:39:16)

Autor zdjęcia: Czytelnik

Mieszkańcy bloku przy ul. Kościuszki mają już dość! — Nie dość, że śmieci nie są regularnie wywożone, to jeszcze przesunięto nam pod okna kontener z sąsiedniego bloku. Przez całe święta musieliśmy oglądać śmieci walające się po całym podwórku — czytamy w liście od mieszkańca.
Skontaktowali się z nami mieszkańcy bloku przy ul. Kościuszki 8. — Przesyłam zdjęcia naszego pięknego śmietnika, a raczej ich całą „zgraję”.

Nie mam pretensji do osób odpowiedzialnych za sprzątanie posesji, ponieważ pani odpowiedzialna za sprzątanie „ogarnęła”, co mogła, tylko do firmy odpowiedzialnej za wywóz śmieci, lokalizację śmietników oraz mieszkańców bloku na ul. Krzywej — pisał mężczyzna.

Dodał, że taki krajobraz z okna jest widoczny w każdy weekend. — Śmieci nie są regularnie wywożone, a kontener przypomina sito. Brud smród i nieład. Dookoła śmietnika można zobaczyć tampony, pampersy itp. — skarżył się mieszkaniec.

Łatwiej ,,brzydkie kaczątko" podrzucić innym

Mężczyzna uważa, że bałagan powiększył się odkąd przed ich budynkiem stanęły kontenery należące do bloku przy ul. Krzywej. — Z niewyjaśnionych przyczyn został nawet przysunięty kontener PCK. Blok z ul. Krzywej ma swoje miejsce, gdzie powinny stać kontenery, ale łatwiej jest mieć pod blokiem porządek, a „brzydkie kaczątko” podrzucić innym.

Dziwna sprawa, że nie zainteresuje się tym śmietnikiem choćby Straż Miejska. Dziwie się też dyrektor przedszkola, ponieważ tylko żywopłot chroni dzieciaki przed tym całym syfem. Jako wspólnota jesteśmy już zdecydowani na pobudowanie wiaty za uzbierane na fundusz remontowy pieniądze. Ale do czasu, kiedy tego nie zrobimy, widok będzie bardzo niesmaczny i pozostanie walka z kontenerami z bloku ul. Krzywej — argumentował mieszkaniec.

Wstyd przed rodzinami

Kilka dni później w tej samej sprawie skontaktowała się z nami inna mieszkanka. Na dostarczonym zdjęciu widać przepełnione kontenery i porozrzucane śmieci. — Tak przez całe święta wyglądało podwórko przy ulicy Kościuszki 6,8. Nikt nie raczył przed świętami zabrać kontenera, który jest dziurawy, przez co ptaki i wiatr zrobiły swoje. Wstyd! Wstyd przed rodzinami, które nas odwiedzały w tym czasie!

W całym mieście stawiane są wiaty, a tu nic się nie dzieje. Liczę na ustosunkowanie się zarządcy do tego bałaganu — pisała mieszkanka. O wyjaśnienie sytuacji zwróciliśmy się do Ekologicznego Związku Gmin "Działdowszczyzna" oraz do zarządcy budynku przy ul. Krzywej 3.

Śmieci nie były odbierane,
firma wyciągnie konsekwencje

— W zabudowie wielorodzinnej odpady zmieszane odbierane są w poniedziałki i czwartki, natomiast odpady segregowane we wtorki i piątki. Na podstawie odczytów GPS przedstawionych przez firmę wywożącą odpady stwierdzam, iż nie zostały one odebrane zgodnie z harmonogramem.

W związku z powyższym Ekologiczny Związek Gmin "Działdowszczyzna" zobowiązał firmę do wyciągnięcia wniosków dyscyplinarnych w stosunku do osób odpowiedzialnych za zaistniałą sytuację — poinformował Mieczysław Niedźwiecki, kierownik referatu d/s gospodarki komunalnej EZG ,,Działdowszczyzna".

Wszystko jest kwestią dobrej woli

— Jeszcze zanim zostałam zarządcą bloku przy ul. Krzywej było ustalenie, że pojemniki będą stały we wspólnym gnieździe. Jest to miejsce najbardziej oddalone od budynków. Znajdują się w nim wspólne pojemniki przeznaczone do segregacji śmieci i jeden nasz o pojemności 1100 l. Gmina co prawda wyznaczyła teren na pojemnik pod blokiem przy ul. Krzywej, jednak jest on niewielki i kontener byłby zlokalizowany pod oknami budynku, a mieszkańcy i tak w dalszym ciągu korzystaliby z gniazda, segregując śmieci — mówi Agnieszka Janusz, zarządca budynku.

Dodaje, że do wspólnego miejsca istnieje łatwy dostęp samochodów odbierających nieczystości. Ponadto teren należy do gminy i mieszkańcy bloku przy ul. Krzywej również mogą z niego korzystać. — Naprawdę na innych osiedlach nie mamy tego problemu. Jako wspólnota jesteśmy otwarci na współpracę, chętnie dołożymy się do wiaty, żeby było ładnie, estetycznie. Wszystko jest kwestią dobrej woli — przekonuje.

zl

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. XYZ #2237340 | unknown, 185.170.*.* 4 maj 2017 14:45

    Bałaganu nie będzie jak wspólnoty dostawią wymaganą liczbe pojemników. Tojest obowiązkiem wspólny

    odpowiedz na ten komentarz

  2. To tylko ludzie #2236667 | 88.199.*.* 3 maj 2017 15:04

    Zwierzęta tam nie wyrzuciły śmieci to ludzie. a może krytykanci z tego forum wezmą się za grabie i łopaty i posprzątają ten syf. Raz w życiu nie krytykować, obrażać a dać przykład. Wówczas zobaczymy ile jesteście warci w robocie nie w nędznej gadce.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. niktoś #2236545 | 5.60.*.* 3 maj 2017 11:00

      tym razem przetarg wygrała działdowszczyzna:) sami sie ukarają - Jak były nasze firmy to harmonogramy nie były potrzebne, i wiadomo że przed świetami jest więcej smieci. Tu chociaż maja duzy pojemnik a tak gdzie pozabierali .....

      odpowiedz na ten komentarz

    2. BRUDASY #2235948 | 2 maj 2017 12:09

      Macie wspólnote mieszkaniową niech wam postawią wiatę i będzie porządek ustalicie ile ile pojemników i których blokow mieszkancy będą składować śmieci tak jak porzadek zaprowadziła Spółdzielnia Odbudowa. Wspólnoty sytuacji nie opanowały. Co do rozwoju i budownictwa masz biedaku trochę racji nie rozwineło się budownictwo blokowe ale zobacz ile się nabudowało Piątki Waszułki Litwinki ,Bartoszki , Nibork Szeroki Pas ,Osiedle na Piątkach Mieszkancy sami taki bałagan robią chcieli by tylko żeby im ktoś zrobił

      odpowiedz na ten komentarz

    3. obserwator sytuacji #2235854 | 37.47.*.* 2 maj 2017 09:52

      do "sąsiedniego bloku" należy jeden mały zielony śmietnik i to według mieszkańców drugiego bloku jest przyczyną całej sytuacji, a co najciekawsze był nia juz wtedy kiedy jeszcze stał pusty, dlatego zastanawiam się o co tak naprawdę chodzi, czy nie mają ciekawszych zajęć w życiu?czy przeszkadza im, że na pustym przez wiele lat terenie przed ich blokiem powstał budynek?czy jest jeszcze jakis inny problem...ale temat śmietnika jest conajmniej śmieszny, a walczą o niego od kilku miesięcy i donosza gdzie się da, ewidentnie jest problem ale z wywozem nieczystosci i jak wspomniano w artykule zniszczony smietnik, maly kontener mozna przestawic pod nowy blok ale wtedy beda mieli smietniki po 2 stronach bloku praktycznie pod swoja druga klatka, czy takiego rozwiazania oczekuja?ewentualnie z drugiej strony, ale wtedy bedzie pod oknami kolejnego budynku, wiec chyba najlepszym rozwiazaniem jest skupienie smietnikow z okolicznych blokow w jednym punkcie, mieszkancy nowego bloku rowniez zlozyli by sie na wiate, mozna zalatwic sprawe ugodowo, ale wlasnie dlatego Nidzica jest dosc opoznionym miastem w stosunku do okolicznych, bo tu sie nic nie buduje zgoda, wspolpraca, tylko klotnia, donosami i zakazami! dopóki mieszkancy nie zmienia swojego nastawienia to te miasto nigdy sie nie zmieni

      odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (6)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5