Szlakiem polskich miast - poznaliśmy Toruń
2017-06-06 09:00:00(ost. akt: 2017-06-05 15:35:33)
Jak się robi pierniki? Skąd pochodzi nazwa "Katarzynki"? Czy Wisła naprawdę jest taka długa? Jakim uczniem był Niko Kopernik. Na te i inne pytania uczniowie Szkoły Podstawowej w Łynie szukali odpowiedzi w jednym z najpiękniejszych miast Polski, Toruniu.
Uczniowie Szkoły Podstawowej w Łynie odwiedzili Toruń.
Wycieczkę rozpoczęliśmy od zwiedzania najpiękniejszych miejsc na Starówce.
Wycieczkę rozpoczęliśmy od zwiedzania najpiękniejszych miejsc na Starówce.
Zobaczyliśmy Krzywą Wieżę, Staromiejski Ratusz, Dom Kopernika, pogłaskaliśmy osiołka i żaby przy fontannie.
Rejs statkiem wycieczkowym po Wiśle, dla większości z nas, był pierwszą podróżą wodną. Ogromnym zainteresowaniem cieszył się seans „Mój kumpel Niko”, który okazał się astronomiczną , animowaną opowieścią o latach szkolnych Mikołaja Kopernika.
Rozgwieżdżona kopuła toruńskiego Planetarium oraz wspaniała muzyka sprawiły, że zrozumieliśmy dlaczego wielki polski astronom tak fascynował się gwiazdami i niebem.
Ostatnim punktem naszego programu był pobyt w Muzeum Toruńskiego Piernika, które mieści się w byłej XIX-wiecznej fabryce pierników należącej do rodziny Weese, która to dała początek dzisiejszej Fabryce Cukierniczej „Kopernik.
W sali wypieku, w której my, czyli muzealni goście, pod opieką „toruńskiej piernikarki”, przygotowaliśmy w tradycyjny sposób historyczny dekoracyjny piernik, który po upieczeniu zabraliśmy ze sobą.
W wycieczce oprócz nas, czyli pięćdziesięciorga uczniów wzięło udział sześcioro rodziców , gdyż współpraca rodzic- uczeń -nauczyciel jest dla nas codziennością, bez względu na otrzymany certyfikat „Szkoła Współpracy”.
szkoła
szkoła
Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: LYNA
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez