Kwit trzeba wypełnić inaczej

2017-08-17 07:00:00(ost. akt: 2017-08-16 14:39:25)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

— Poszedłem do banku, żeby jak zwykle zapłacić czynsz za mieszkanie. Miałem wypisany kwit, który podałem pani w kasie. Ku mojemu zdziwieniu pani przedarła go i wyrzuciła do kosza. Wyjaśniła tylko, że zaszły zmiany i trzeba inaczej kwit wypełnić. Druga pani wypisała go, ja zapłaciłem i wyszedłem. W domu okazało się, że z blankietu wynika, że osobą zlecającą i wpłacającą jest zarządca wspólnoty — mówi mieszkaniec Napiwody.
Pan Marian i jego żona są zaniepokojeni tym faktem. Do tej pory zawsze płacili w tym samym banku i zawsze blankiet podpisywali swoim imieniem i nazwiskiem. Dlaczego tym razem było inaczej, nie wiedzą.

— Przecież ta pani, która niby wpłaciła pieniądze może od nas zażądać ich zwrotu — mówi kobieta. — My nie mamy żadnego potwierdzenia, że to my te pieniądze wpłaciliśmy i będziemy musieli je zwrócić — dodaje mąż. Zadzwonili do zarządcy wspólnoty i zapytali dlaczego tak jest.

— Usłyszeliśmy, że gdyby wpłacali na swoje nazwisko, to musieliby zapłacić o 7 złotych więcej — mówi kobieta. Byli zdziwieni tą odpowiedzią, bo nikt z zarządu wcześniej ich o tym nie poinformował, że takie zmiany nastąpią.

— Również w banku w kasie pani mi nie powiedziała, że jeśli będę płacił na blankiecie, który miałem ze sobą, to muszę dopłacić 7 zł. Gdybym o tym wiedział, to sam zdecydowałbym czy chcę zapłacić w banku na innym blankiecie, czy dopłacić te kilka złotych, czy na poczcie, gdzie jest taniej.

Tak zrobiłem z opłatą za lipiec — wyjaśnia pan Marian. Małżonkowie złożyli zawiadomienie na policję. Zarządca wyjaśnia, że wszyscy mieszkańcy budynku zostali poinformowani o zmianach. — Chcieliśmy, aby mieszkańcy nie płacili tej dodatkowej opłaty — wyjaśnia zarządca.

Dodaje, że te pieniądze zostały wpłacone na konto wspólnoty i żadnej zaległości ci państwo nie mają. O wyjaśnienie zwróciłyśmy się do banku. — Wpłata gotówkowa na konto bankowe – czy to za czynsz mieszkaniowy, czy w ramach innych płatności – powinna być podpisana przez osobę, która tej wpłaty dokonuje w oddziale banku.

Takie są procedury bankowe, opracowane w trosce o naszych klientów i przede wszystkim z myślą o bezpieczeństwie ich środków. Do ich przestrzegania zobligowani są wszyscy pracownicy Banku, a w szczególności pracownicy w oddziałach.

Z wstępnych ustaleń wynika, iż działanie to miało charakter incydentalny i dotyczyło tylko tego oddziału. Niemniej należy stwierdzić, że w myśl obowiązujących procedur, działanie nie było właściwe.

Jako Bank nie możemy jednak komentować konkretnych spraw, które dotyczą naszych klientów – zobowiązuje nas do tego tajemnica bankowa. Z całą mocą podkreślamy jednak, że dołożymy wszelkich starań, aby takie sytuacje nie miały miejsca w przyszłości — czytamy w odpowiedzi Biura Prasowego Banku.
roz

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5