Trzy pytania do radnej Joanny Szczepkowskiej

2017-08-30 07:00:00(ost. akt: 2017-08-29 14:57:35)
Przez cały rok możecie oceniać swoją władzę. Stawiajcie TAK, jeśli samorządowcy dobrze pracują, NIE - jeśli nie realizują obietnic wyborczych. W Naszej Gazecie Nidzickiej publikujemy krótkie rozmowy z samorządowcami. Dziś rozmawiamy z radną rady powiatu Joanną Szczepkowską.
Jakie są Pani najważniejsze sukcesy w pracy w radzie powiatu?

Jestem radną pierwszą kadencję więc na pewno początki nie są łatwe. Mam w sobie dużo pokory, ambicji i szacunku dla obywatela, daje mi to motywację do działania.

Zależy mi w szczególności na rozwoju całego powiatu, dlatego zawsze z dużą rozwagą podchodzę przy głosowaniu uchwał, szczególnie tych dotyczących inwestycji.

Bycie radnym to służba, pomoc w rozwiązywaniu problemów społecznych, staram się to zadanie wypełniać.

Zgłaszam różne problemy nurtujące mieszkańców, np. przedstawiłam ich stanowisko i protest wobec planów inwestycyjnych, związanych z budową dużych ferm drobiowych na terenie powiatu.

Dzięki temu problem został nagłośniony i poczyniono kroki w kierunku zahamowania tej szkodliwej dla społeczeństwa inwestycji.
Uważam, że mandat społeczny trzeba w należyty sposób wykorzystać. Jako radna, staram się pomocy nigdy nie odmawiać.

Angażuję się w akcje społeczne, pomagam przy organizacji spotkań i imprez lokalnych, szczególnie tam, gdzie mieszkańcy o tę pomoc proszą i jest ona najbardziej potrzebna.

Czy praca w KRUS-ie pomaga, czy przeszkadza w pełnieniu funkcji radnej? Proszę podać przykłady.

W tej sprawie mogę powiedzieć tylko tyle, że rolnicy stanowią część społeczności lokalnej i praca w KRUS daje mi możliwość pozyskania głębszej informacji, dotyczącej tej grupy obywateli.

Pomaga mi w bliższym poznawaniu problemów z jakimi boryka się polska wieś. Nie łączę jednak w żaden sposób funkcji społecznej z pracą. Jako pracownik KRUS działam w oparciu o regulamin pracy i etykę zawodową, które nakazują mi zachowanie tajemnicy służbowej.

Czy obniżenie wieku emerytalnego ma lub będzie miało wpływ na wysokość emerytur rolniczych?

Trudno zająć jednoznaczne stanowisko w tej sprawie, ponieważ wysokość emerytury rolniczej ustalana jest dla każdego uprawnionego indywidualnie w oparciu o wartości procentowe części składkowej i uzupełniającej.

Warto jednak zaznaczyć, że duża część ubezpieczonych w KRUS to ludzie ubodzy i to oni skorzystają najbardziej na obniżeniu wieku emerytalnego. W wyniku marcowej waloryzacji emerytur i rent, ich świadczenie zostało z urzędu podwyższone do 1000 zł brutto.

Oznacza to w praktyce, że takie osoby, przechodzące na emeryturę na nowych zasadach, pracując krócej, dostaną więcej.

Należy zaznaczyć również, że uprawnienie nie jest przymusem. To sam ubezpieczony, będzie miał możliwość zdecydować czy złożyć wniosek czy nie. Jeżeli wyrazi chęć pracy i jednocześnie pozwolą mu na to siły, nie ma przeszkód aby pracował dalej w gospodarstwie.

Dodam, że praca na roli to praca ciężka, wyczerpująca, często od świtu do nocy. Człowiek pracujący fizycznie przez okres 25 lat lub dłużej jest często całkowicie wyeksploatowany i niehumanitarnym byłoby przymuszanie go do pracy ponad siły, dlatego cieszę się na myśl, że nowa ustawa daje prawo wyboru.
roz

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (40) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Zmiana #2318342 | 93.105.*.* 1 wrz 2017 07:58

    Oni tak dzialaja kiedys radny zostal zlapany pod wpływem za kierownica to co sie dzialo? P. Kotwicki bronil go przed telewizją ! A ciekawe gdyby zrobil krzywde dziecku po pijaky byloby ok p . Kotwicki to jest wasz dobra zmiana

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  2. Co ona może #2317395 | 188.146.*.* 31 sie 2017 07:25

    Moim skromnym zdaniem w sprawie kurników radna powiatu ma tyle do gadania co zwykły aparatczyk w PiS-ie. Chwalenie się tym to przesada.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  3. Uho #2316838 | 37.47.*.* 30 sie 2017 11:08

    Co ta Pani ma wspólnego z reformą emerytalną? Co to za pytania. Rzetelny dziennikarz na pewno by zapytał jak w krótkim czasie stać się z kosmetyczko/ fryzjerki urzędnikiem państwowym w KRUS?

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. RR #2316825 | 94.254.*.* 30 sie 2017 10:53

    Nasza nidzicka misiewiczka

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  5. Sołtys #2318492 | 188.146.*.* 1 wrz 2017 11:15

    Pan Kotwicki chyba zapomniał o mieszkańcach i zaczął uprawiać politykę partii PIS. Przypominam że mieszkańcy Nidzicy nie lubią partyjniactwa. Kogo pan reprezentuje, mieszkańców, wyborców ( nie wszyscy z Kościuszki to zwolennicy PISu ) czy klub radnych Prawa i Sprawiedliwości. Zaczyna pan być dla nas jak persona non grata. Zamiast współpracować z Starostą i Burmistrzem to pan współpracuje z Kozłowskim który moim skromnym zdaniem nic a nic nie zrobił dobrego dla Nidzicy. Wstyd panowie wstyd.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (40)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5