Najpierw wyrzucili ich Niemcy, potem komuniści. Sądowa batalia o utracone tereny

2017-09-05 15:30:00(ost. akt: 2017-09-05 16:20:51)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Pięć osób domaga się od Skarbu Państwa po 90 tys. zł. odszkodowania. Roszczenie dotyczy gospodarstwa spod Nidzicy, zabranego ich rodzinie w 1950 roku.
Dekret Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego o reformie rolnej zaczął obowiązywać od 6 września 1944 roku. Na jego mocy państwo przejmowało majątki ziemskie m.in. obszarników oraz zdrajców narodu. Dekret dotyczył też gospodarstw powyżej 50 ha w centralnej Polsce i ponad 100 ha na tzw. ziemiach odzyskanych. 


Ofiarami dekretu stała się rodzina ze wsi Szczepkowo-Borowe w obecnym powiecie nidzickim. Gospodarstwo należało do małżeństwa rolników, rodziców 6 dzieci. W 1940 roku wszyscy zostali wywiezieni do hitlerowskiego obozu pracy w Soldau (Działdowie). W ich gospodarstwie zamieszkał niemiecki osadnik.


Ojciec rodziny zginął w obozie. Spośród rodzeństwa przeżyły tylko dwie osoby — brat i siostra. Brat wrócił do rodzinnego gospodarstwa, ożenił się i został ojcem dwójki dzieci. Jednak Urząd Wojewódzki w Warszawie uznał w orzeczeniu z 14 lutego 1950 roku, że nieruchomość we wsi Szczepkowo-Borowe, stanowiąca własność spadkobierców rodziny, podpada pod działanie art. 2 ust. 1 dekretu PKWN o reformie rolnej. Gospodarz dostał nakaz opuszczenia gospodarstwa w ciągu kilku minut. 


W pozwie spadkobierców, jak napisała nam Agnieszka Żegarska, rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie, jest informacja, że decyzją Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 21 marca 2012 roku stwierdzono nieważność wspomnianego wyżej orzeczenia z 1950 roku, a decyzja ta jest już ostateczna. 


Powodowie dochodzą odszkodowania za grunty, które po bezprawnym przejęciu zostały zbyte przez Skarb Państwa na rzecz osób trzecich oraz za budynki, które na mocy decyzji nacjonalizacyjnej zostały im odebrane. Powodowie wstępnie określili wartość odsprzedanej części gospodarstwa na ponad 1,3 mln zł. Ponieważ jednak dziedziczą oni jedną trzecią całości, kwota, jakiej się domagają wynosi łącznie 450 tys. zł czyli 90 tys. zł na każdego z powodów.


Prokuratoria Generalna RP w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości z uwagi na przedawnienie. Co do zasady, jak napisała Agnieszka Żegarska, w prawie cywilnym roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Jednak czy w tej konkretnej sprawie doszło do przedawnienia roszczeń powodów, zadecyduje sąd. Termin rozpoznania sprawy został wyznaczony na 15 września.


MZG

Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. juz po #2328903 | 89.228.*.* 15 wrz 2017 18:24

    piatku ,a niusa nie ma

    odpowiedz na ten komentarz

  2. AUT #2322440 | 7 wrz 2017 11:45

    jak komuś wypłaćac za kamienice której nie było , Niemiec zrównał z ziemią podczas wojny. Po wojnie zostały odbudowane z pieniędzy skarbu państwa i teraz mają oddawać za darmo dlaczego jeszcze często żydkom którzy wyjechali z Polski i w Polsce nie mieszkają.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Ale #2321998 | 81.15.*.* 6 wrz 2017 18:04

    jeżeli domagający się odszkodowania cały czas mieszkali w Polsce to wypłacić razem z odsetkami a jeżeli mieszkali(mieszkają) w RFN to niech spadają.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. O kuźwa #2321446 | 83.6.*.* 5 wrz 2017 21:55

    Czy to znaczy, że niejaka hanka z Warszawy/ pierwszy macher PełO/ wraz ze swoimi " fachowcami " od złodziejskiej reprywatyzacji zmieniła rejon działania ?! Po działaniach Komisji pod kierownictwem PiS jasno widać, że będzie pierdzieć w pasiaki za kamienicę wartą ok 16 baniek, którą jej mąż kupił za 1 złotówkę .

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Prawo dla Kalego? #2321337 | 5 wrz 2017 19:53

      takie było prawo i tak postąpiono to tak jak idiotyczne posunięcia w warszawce żyd miałPr kamienice wyjechał uciekł z Polski do Israela Niemcy zbombardowali kaminice do fundamentow polacy odbudowali a żyd teraz domaga się zwrotu kamienicy pytam dlaczego to nie jego kamienica to nowa wybudowana ze skarbu państwa i gonić tych co łapy wyciągają po nie swoje.

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      Pokaż wszystkie komentarze (10)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5