Brak porozumienia w radzie

2017-12-20 07:00:00(ost. akt: 2017-12-19 14:26:39)

Autor zdjęcia: Halina Rozalska

Wspólne połączone komisje rady miejskiej ponownie obradowały nad projektem budżetu na rok 2018. Radni w tej sprawie spotkali się kolejny raz, ponieważ nie wydali prawidłowo opinii o projekcie budżetu.
Na posiedzenie przyszli mieszkańcy ul. Żurawiej z prośbą, aby na ich ulicy pobudowano chodniki. Wniosek w imieniu mieszkańców złożył Andrzej Bróździński.

Burmistrz Jacek Kosmala wyjaśnił, że w tej chwili wniosek może być przyjęty, jeśli radni wskażą źródło finansowania. Zaproponował, że jeśli po przetargach na remont ulic Narutowicza, Wspólnej i Marchlewskiego zostaną pieniądze, to można będzie je przeznaczyć na projekt wykonawczy budowy chodnika przy ul. Żurawiej.

Po długiej dyskusji na ten temat radny Stasiukiewicz złożył formalny wniosek o wprowadzenie do budżetu przebudowy ulicy Żurawiej i przeznaczenie na ten cel 100 tys. zł z rezerwy celowej.

Burmistrz wyjaśnił, że rezerwa celowa to pieniądze na wyjątkowe sytuacje, np. pożar i konieczność zabezpieczenia mieszkania dla pogorzelców. Mieszkanka ul. Żurawiej chciała wiedzieć, kiedy mieszkańcy mogą liczyć na remont ulicy. Burmistrz Jacek Kosmala odpowiedział, że nie może podać konkretnej daty, ponieważ nie ma kosztorysu przebudowy i nie wiadomo o jaką kwotę chodzi. —

Możliwe jest dołożenie z rezerwy celowej, ale musimy znać koszt tej przebudowy. Jutro pracownicy taki wstępny kosztorys opracują i będziemy wiedzieli, czy wykonanie tej inwestycji jest realne — mówił Jacek Kosmala.

Po dalszej dyskusji radni pozytywnie przegłosowali wniosek złożony przez radnego Stasiukiewicza. Następnie radny Marcin Paliński złożył kolejne wnioski o wprowadzenie ich do budżetu na rok 2018. i podał źródło ich finansowania, a następnie radny Józef Kotwicki złożył w imieniu 11 radnych kolejne wnioski.

Nie podał źródeł finansowania do poszczególnych wniosków, mimo protestu mecenas, która tłumaczyła po raz kolejny, że prawidłowo złożony wniosek musi zawierać informację skąd będą pieniądze na jego realizację. Radny Kotwicki wyjaśnił, że źródła finansowania zostaną podane łącznie do wszystkich wniosków, ponieważ do kilku wniosków pasują te same źródła finansowania.

Wśród złożonych wniosków znalazły się takie, jak budowa boiska wielofunkcyjnego w Piątkach, współfinansowanie przebudowy ul. Kościuszki, odwodnienie Piotrowic, budowa 2 placów zabaw. Jako źródła finansowania podano m.in. zdjęcie ponad 2 mln zł z przebudowy ul. Dubieńskiej, zdjęcie z budżetu MOPS-u 500 tys. zł. Mecenas zwróciła uwagę, że należy podać konkretny paragraf, z którego maja być zdjęte pieniądze.

Po przerwie radny Mieczysław Szpejna wyjaśnił, że wnioskodawcy nie chcą głosowania nad przedłożonymi wnioskami, ponieważ wynik głosowania nie jest wiążący dla burmistrza. — Głosowanie nic nam nie da, bo to burmistrz zdecyduje, ile z nich wejdzie do budżetu — mówił. Mecenas tłumaczyła, że warto je przegłosować, bo burmistrz będzie wiedział, za którymi wnioskami opowiadają się radni z poszczególnych komisji.

Zaproponowała również, aby każdy wniosek był głosowany oddzielnie, ale przez wszystkich radnych, a nie w poszczególnych komisjach, aby uniknąć wielu głosowań nad tymi samymi wnioskami. Marek Kierzkowski zaproponował, aby skupić się na najważniejszych sprawach, bo może stać się tak, że i dzisiejsze posiedzenie połączonych komisji nie doprowadzi do porozumienia. Ostrzegał przed konsekwencjami nieuchwalenia budżetu.

Burmistrz Jacek Kosmala zaproponował, żeby przewodniczący, wiceprzewodniczący klubów oraz radni niezrzeszeni spotkali się z nim, panią skarbnik i kierownik wydziału technicznego we wtorek (12 grudnia) w ratuszu, aby ocenić realnie, które z zaproponowanych inwestycji da się zrealizować. — Wypracujmy kompromis, tak, abyśmy mogli na sesji budżetowej uchwalić budżet gminy na rok 2018 — mówił. Radni wyrazili na to zgodę.

Radna Magdalena Łączkowska powiedziała, że radni powinni zadeklarować, swoja przynależność klubową. Dodała, że ostatnie działania radnych z klubu Nowa Nidzica świadczą o tym, że nie chcą współpracować ze swoim klubem.

Przewodniczący zarządził kolejną przerwę, podczas której spotkali się radni klubu Nowa Nidzica. Po przerwie radna Magdalena Łączkowska stwierdziła, że żaden radny nie złożył pisemnej deklaracji wystąpienia z klubu, więc na jutrzejszym spotkaniu z burmistrzem będzie miała kogo reprezentować.

Na zakończenie dyskusji wiceburmistrz Leszek Śpiewak poinformował radnych o tym, że w budżecie na 2018 rok trzeba będzie zabezpieczyć pieniądze na realizację II etapu przebudowy terenu nad jeziorkiem, który zaplanowano na rok 2019, ale musi on być zrealizowany w roku 2018.
roz


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna



Komentarze (25) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. TRAGEDIA #2401508 | 20 gru 2017 09:20

    Trzeba całkowicie nie myśleć żeby składać takie wnioski ,i jeszcze przez radnych bloku burmistrza ,jak mozna się zastanawiać co ważniejsze chodnik i przebudowa ulicy czy odwodnienie terenu ,czy tez zbyteczne place zabaw i boisko w Piątkach ,dla kogo takie boisko oni już mieli słomiane zapały ,chyba ze dla przedszkola ale boisko jest przy jedynce można dojść a na razie maja plac na którym grają. Jak można składa coś do realizacji w planie budżetu nie wskazując żródła finansowania zadania . Dlaczego tak póżno radni o tym wszystkim dyskutują gdzie byli do tej pory.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. Kierowca #2401551 | 89.64.*.* 20 gru 2017 10:03

      Mieszkając od urodzenia w Nidzicy muszę sprawdzić w Google Maps gdzie jest ulica Żurawia. Dla mieszkańców i tak będą obowiązywały stare nazwy.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    2. Budować za swoje #2401597 | 20 gru 2017 11:24

      Dawna Ul Kozłowskiego jest ul Żurawią kto tam mieszka z radnych kto się upomina o chodnik. Mieszkańcy spółdzielni mieszkaniowej osiedli parkingów uliczek chodniczki , chodniki musieli budować za swoje miasto nie dokładało.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      1. Diarrhea #2401660 | 109.201.*.* 20 gru 2017 12:50

        Nowa Nidzica tam samo szybko się skończy jak i powstała. Trudno się dziwić, jeżeli partykularne interesy poszczególnych członków wzięły górę nad dobrem gminy. Mam nadzieję że znikną raz na zawsze z życia politycznego w przyszlorocznych wyborach razem ze swoim reprezentantem. Coż, eksperyment się nie powiódł...

        Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

      2. ed #2401741 | 83.13.*.* 20 gru 2017 14:43

        Źródło finansowania inwestycji jest proste - zmniejszyć wydatki na administrację do poziomu z 2014 roku i kilka milionów będzie do wydania. Po co tyle nowych etatów w ratuszu? Po co wydział promocji, który za poprzednika został zlikwidowany? Po co straż miejska, skoro burmistrz mówił że będą ratownikami na basenie to znaczy że jako strażnicy są niepotrzebni? Po co dwóch burmistrzów? Po co w małej gminie tyle komisji rady miejskiej?

        Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

        Pokaż wszystkie komentarze (25)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5