Angielski napisali po angielsku

W tym roku do egzaminu przystąpiło 343 uczniów. Najwięcej, bo aż 71 w Jedynce, w Trójce — 61, Dwójce — 60 i w ZSO — 32. W Kozłowie egzamin zdawało — 53 uczniów, w Janowcu Kościelnym —29, w Rogożu — 14, w Szkotowie —12, a w Janowie —11.

W pierwszym dniu uczniowie pisali test z historii i wiedzy o społeczeństwie oraz z języka polskiego. Uczniowie odpowiadali na pytania do tekstów Barbary Skargi - "O godności", Małgorzaty Musierowicz - " Tygrys i Róża", wiersza Jonasza Kofty "Wyspa" oraz tekstu Jana Burzyńskiego pt. "Rowerować, teatrować, czy kawkować".

W większości były to pytania zamknięte. Uczniowie musieli zaznaczyć prawidłową odpowiedź. Wśród pytań do ostatniego tekstu znalazło się pytanie otwarte, wymagające skonstruowania odpowiedzi pisemnej na temat skrótowości w codziennym komunikowaniu się.

Należało odpowiedzieć czy jest to zjawisko pozytywne czy negatywne. Własne stanowisko trzeba było uzasadnić dwoma argumentami z tekstu Jana Burzyńskiego oraz w oparciu o własne obserwacje.

W tym roku młodzież pisała dłuższą pracę w formie charakterystyki, a nie jak najczęściej bywało, rozprawki. Należało scharakteryzować bohatera literackiego, który kierował się najważniejszą dla siebie wartością, dokonując życiowego wyboru.

Zadania te sprawdzają nie tylko rozumienie zamieszczonych tekstów, ale także znajomość utworów literackich lub dorobku autorów, których zgodnie z podstawą programową nie wolno pominąć w procesie kształcenia.

Tego samego dnia gimnazjaliści pisali test z wiedzy o społeczeństwie i historii. Arkusz egzaminacyjny zawierał pytania zamknięte jednokrotnego wyboru oraz zadania typu prawda - fałsz.

Drugiego dnia egzaminu gimnazjalnego uczniowie rozwiązywali zadania matematyczne oraz z biologii, chemii, fizyki i geografii. Ostatni dzień to sprawdzian z języków obcych.

Jak nidziccy gimnazjaliści oceniają zadania egzaminacyjne? Otóż uczniowie klasy III a z "Jedynki" zgodnie twierdzą, że w zasadzie egzaminy ze wszystkich przedmiotów były łatwe. Dodają jednak, że najtrudniejsze okazały się zadania testowe z historii.

— Zwłaszcza te, które oparte były na tekstach źródłowych oraz te, związane z zagadnieniami dynastycznymi. Może dlatego, że teksty są tak skonstruowane, iż trudno jest je zrozumieć — mówią.

Ola dodaje, że najłatwiejsze były zadania związane z odczytywaniem mapy oraz powiązane z elementami obrazkowymi.

Dużym zaskoczeniem dla gimnazjalistów była praca pisemna z języka polskiego. —Byliśmy przygotowywani do napisania rozprawki, ale ku naszemu zadziwieniu trzeba było napisać charakterystykę bohatera — mówi Mikołaj.

Wśród charakteryzowanych postaci znaleźli się Jurand ze Spychowa, Balladyna, Rudy, Alek i Zośka z "Kamieni na szaniec", Oskar, Mały Książę.

— Pani napisze, że drugi raz ku naszemu zadziwieniu jedna z koleżanek pisała o Hitlerze — mówi ponownie Mikołaj.

Uczniowie nie narzekali również na egzamin z matematyki i przedmiotów przyrodniczych oraz na języki obce.
— Angielski napisaliśmy po angielsku — stwierdził Mikołaj. Są przekonani, że egzaminy poszły im dobrze.
roz

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna