Maks podbija Polskę!

2018-04-28 16:00:00(ost. akt: 2018-04-27 11:44:21)

Autor zdjęcia: Archiwum prywatne

Tego w historii męskiej koszykówki u nas jeszcze nie było! Maks Tański, wychowanek Jarosława Kosobuckiego, obecnie zawodnik Junior Basket Club Olsztyn, otrzymał powołanie do Kadry Polski Mężczyzn U14 w koszykówce! Trzymamy kciuki!
Maks Tański przyznaje, że pasją do koszykówki zaraziła go jego mama Agnieszka Tańska, która wspólnie z Krystyną Szymańską- Larą trenowała pod okiem Stanisława Kozińskiego.

— W I klasie szkoły podstawowej mama zapisała mnie i mojego brata Tymka na treningi. Na początku była to zabawa. W tym czasie próbowałem wszystkiego, grałem w piłkę nożną, trenowałem taekwondo. Teraz została tylko miłość do koszykówki — mówi Maks. Po trzech latach intensywnych treningów wspólnie z bratem zaczęli wyjeżdżać na turnieje.

— W tym czasie mocno się rozwinąłem. W VI klasie otrzymałem pierwsze powołanie do kadry wojewódzkiej. Początkowo nie byłem przekonany czy mi się uda. Ale po pierwszym powołaniu przyszło drugie, tytuł MVP (ang. Most Valuable Player — Najbardziej Wartościowy Gracz-przyp. red), a rok później powołanie do kadry Polski — mówi zawodnik. W najbliższą niedzielę trener kadry obejrzy grę Maksa w turnieju międzynarodowym, natomiast w lipcu zawodnika czeka zgrupowanie kadry U14 w Cetniewie.

Najlepsza dwudziestka pojedzie na turniej treningowy do Sevilli. Lista powołanych została udostępniona na stronie Polskiego Związku Koszykówki. O tym, że znajduje się na niej także Maks dowiedział się trener Jarosław Kosobucki. — Otrzymaliśmy telefon i radość była ogromna — wspomina mama Agnieszka Tańska. Zawodnik przyznaje, że dużo zawdzięcza właśnie mamie i trenerowi Jarosławowi Kosobuckiemu.

— Trener jest wymagający, ale skuteczny. W zeszłym roku zdobyliśmy II miejsce w Polsce. A mama wspiera nas i jeździ na wszystkie turnieje — zaznacza Maks. Powołanie do kadry jest marzeniem każdego gracza. Jeszcze zanim Maks dowiedział się, że znajduje się w gronie najlepszych, powiedział że jego marzeniem jest zrobienie sobie "selfie" w koszulce narodowej na wyjeździe do Hiszpanii.

— Dwa tygodnie temu w Działdowie odbył się Turniej Przedwiośnia. Podchodzili do mnie trenerzy, którzy kojarzyli mnie z wcześniejszych turniejów i mówili, że przez ostatni rok zrobiłem bardzo duże postępy. Nazywali mnie ,,magikiem pod koszem". Podczas tego turnieju zdobyłem 150 punktów — mówi Maks.

Z prezentami dla Maksa i Tymka rodzice nie mają problemów. — Cieszą się ze wszystkiego, co związane jest z koszem. Chłopaki kładą się spać z piłką i budzą się z piłką. Trenują nawet zimą — mówi mama Agnieszka Tańska. Maks i Tymek dostali również propozycję gry w klubie. Maks zapewnia, że przyszłość wiąże z koszykówką. I obiecuje, że z gry będzie utrzymywał swoją mamę. Agnieszka Tańska chciałaby jednak, żeby syn miał jakąś alternatywę.

— Wiem sama po sobie, że jedna kontuzja może wszystko zrujnować. Też żyłam tylko koszykówką, a kiedy już nie mogłam grać, cały świat mi się zawalił — mówi. Ale Maks ma rozwiązanie. — Jak nie koszykówka to zostanę trenerem — zaznacza. Zawodnik w maju skończy 14 lat. Gra już połowę swojego życia! Na grę w kadrze miał szansę także Tymek.

— Niestety, z powodu kontuzji nie mógł uczestniczyć w barażach. A to właśnie podczas nich selekcjonerzy i trenerzy patrzą na statystyki zawodników. Rok temu, kiedy drużyna zdobyła wicemistrzostwo Polski, Tymek był w pierwszej 5. turnieju. Grał w kadrze wojewódzkiej, dużo pracował i też zasłużył. Gdyby nie kontuzja być może byłyby dwa powołania — mówi Agnieszka Tańska.

Dodaje, że Tymek jest duszą towarzystwa. — Jest bardzo wygadany, dowcipny, wyższy. Maks jest skromny i robi swoje. Z tego powodu musiał więcej pracować, żeby zostać zauważonym — zaznacza. — Taki skromny chłopak z Nidzicy — podsumował sam siebie Maks.

zl

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Pomyłka #2494137 | 46.170.*.* 30 kwi 2018 08:33

    To wychowanek pana Andrzeja Rusia. To Andrzej w nim zaszczepił koszykówkę . Nie ładnie tak pomijać fakty. Czy to przypadkiem nie celowo.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. mężczyzn U14... #2493410 | 109.241.*.* 28 kwi 2018 16:39

      no no...

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2. Brawo #2493472 | 188.146.*.* 28 kwi 2018 18:09

      Gratulacje.Cieszmy się że w dobie komputerów,telefonów są dzieci które mają pasje. Wspieramy ich w tym. Gratuluję i trzymam kciuki

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

    3. Wow #2493471 | 83.6.*.* 28 kwi 2018 18:09

      Do boju Maks!!

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5