Najciemniej pod latarnią...

2018-10-21 16:00:00(ost. akt: 2018-10-17 13:14:00)

Autor zdjęcia: Zuzanna Leszczyńska

— Pijaństwo, zaśmiecanie terenu, podrzucanie zwierząt - to problemy, z którymi borykamy się na co dzień — mówią mieszkańcy ul. Mickiewicza. Policja odpowiada: w tym roku nie wpłynęło do nas żadne zgłoszenie w tej sprawie.
Ulica Mickiewicza to teoretycznie najbezpieczniejsza ulica w naszym mieście. To właśnie przy niej znajduje się Komenda Powiatowa Policji. Innego zdania na temat bezpieczeństwa są pracownicy sklepu i mieszkańcy skrzyżowania ulic Jagiełły i Mickiewicza.

— Pijaństwo, zaśmiecanie terenu, podrzucanie zwierząt — to problemy, z którymi borykamy się na co dzień — mówią. Nowo wybudowana ulica jest jeszcze nieoświetlona. Co prawda, słupy pod latarnie już są, jednak podłączenie do sieci nastąpi dopiero za kilka dni (w momencie powstawania tekstu, ulica Mickiewicza była jeszcze nieoświetlona).

Wykorzystują ten fakt ci, którzy zauważeni być nie chcą. — W nocy ścigają się samochodami. Ci z Placu Wolności teraz przenieśli się do nas. Głośno gra muzyka, a butelki i śmieci z samochodów wyrzucają przez okno — mówi jedna z mieszkanek. Pracownica osiedlowego sklepiku potwierdza.

— Za sklepem non stop piją. Młodsi, starsi, bezdomni. A potem śmieci lądują pod schodami za sklepem. Trzy doby je wywoziłam. Inaczej straż miejska mogłaby ukarać nas mandatem. Czego tam nie było: naliczyłam siedem parasolek, a nawet rolety bambusowe... — wylicza.

Z "egzotyczną" sytuacją spotkała się również jej koleżanka ze sklepu. — Dzień jak co dzień. Nagle widzę mężczyznę z plastikową torbą pełną śmieci, którą próbuje wrzucić za sklep, pod schody. Nie wierzyłam własnym oczom. Wybiegłam zareagować, na co mężczyzna nakrzyczał na mnie i powiedział, że inni wrzucają tam śmieci, to on też będzie — mówi zdenerwowana kobieta.

Kolejnym problemem, z którym borykają się mieszkańcy jest podrzucanie zwierząt. — Przy drodze kiedyś stał przystanek. Za nim jest dziura w ogrodzeniu. Tam właśnie wyrzucane są psy. Łatanie siatki nie pomaga. Kilka dni i nowa dziura. Tylko w ostatnim czasie zabrałam stamtąd 12 psów, w tym suczkę z małymi. Całe lato nigdzie nie wyjeżdżałam na wakacje, bo musiałam szukać im domu — mówi mieszkanka.

Kobiety uważają, że rozwiązaniem ich problemów byłby monitoring i częstsze kontrole policji. Sprawę zgłosiłyśmy do Urzędu Miejskiego oraz Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy. — Będę wnioskował do rady o zabezpieczenie środków na przyszły rok na zamontowanie monitoringu w naszym mieście — zapewnił Jacek Kosmala-burmistrz Nidzicy.

Izabela Demska- oficer prasowy nidzickiej policji zapewnia, że od początku 2018 r. do chwili obecnej do nidzickich policjantów nie wpłynęło żadne zgłoszenie w sprawie zakłócenia porządku publicznego przy ul. Mickiewicza.

— Policjanci pełniący służbę patrolową, każdego dnia wykonują powierzone im zadania, w których zawarte jest m.in. kontrolowanie porządku na ulicach miasta, ze szczególnym uwzględnieniem okolic obiektów handlowych i usługowych. W sumie od początku roku nidziccy policjanci w różnych sprawach interweniowali ponad 3700 razy, co średnio przekłada się na kilkanaście interwencji dziennie — zaznacza Izabela Demska.

Dodaje, że w dużej mierze są to właśnie interwencje porządkowe podejmowane przez funkcjonariuszy w związku ze zgłoszeniami od mieszkańców lub z własnej inicjatywy w reakcji na zaobserwowane naruszenia przepisów prawa.

— Mieszkańcy miasta mogą niepokojące ich sprawy związane z naruszeniami prawa lub porządku na terenie Nidzicy zgłaszać policjantom na kilka sposobów. W sprawach pilnych telefonicznie, dzwoniąc na numer alarmowy 112. Mogą także spotkać się ze swoim dzielnicowym i w rozmowie z nim poszukać sposobu rozwiązania ich problemu.

Sprawy związane z powtarzającymi się sytuacjami zakłócania porządku i łamania prawa można także zgłosić policjantom za pośrednictwem Internetu, korzystając z narzędzia jakim jest Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa.

Aplikacja ta daje mieszkańcom regionu możliwość szybkiego przekazywania policjantom informacji, na temat miejsc wymagających objęcia ich nadzorem przez funkcjonariuszy. Jest to później weryfikowane przez funkcjonariuszy w toku pełnionej służby — podkreśla oficer prasowy nidzickiej policji.

zl


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5