Piłkarze zakończyli rundę jesienną

2018-11-24 17:01:27(ost. akt: 2018-11-26 21:07:23)

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

PIŁKA NOZNA\\\ 24 listopada piłkarze Startu Nidzica, Orła Janowiec Kościelny i Gminy Kozłowo zakończyli rozgrywki rundy jesiennej w Lidze Okręgowej gr.2
Zakończyły już się rozgrywki rundy jesiennej w piłkarskiej Lidze Okręgowej gr.2. W swoim ostatnim ligowy występie najlepiej wypadł zespół Startu Nidzica który na własnym stadionie wygrał z Płomieniem Turznica 4:2 (3:0)

Początek spotkania w Nidzicy to wyrównane spotkanie. Goście z Turznicy prowadzili dość wyrównaną grę ze Startem a wynik bezbramkowy długo utrzymywał się na boisku. Tomek Jaroszewski ładnie uderzył z dystansu a wysunięty bramkarz Płomienia Adam Wypych miał spore problemy z obroną tego uderzenia.

W 23 min. kapitan Startu w dzisiejszym spotkaniu Paweł Sobotka trafia piłką w słupek, za chwilę rajd prawą stroną Alana Zasadzkiego ale dośrodkowana przez niego piłka nie znalazła wsparcia wśród kolegów z zespołu.

Z biegiem upływającego czasu przewaga gospodarzy wzrastała z minuty na minutę. W 39 min. pada pierwszy gol dla Startu Nidzica dyrygujący grą na środka boiska Tomek Jaroszewski podał piłkę na lewą stronę do Pawła Sobotka a ten podciągając z nią kilka metrów do przodu oddał strzał na bramkę Płomienia. Golkiper z Turznicy wybronił co prawda te uderzenia ale przy dobitce Grzesia Walkiewicz był już zupełnie bezradny.

Start Nidzica objął prowadzenie w tym spotkaniu i nadal grał swoje. Dwie minuty później ponownie Paweł Sobotka w roli głównej który otrzymał piłkę od Tomka Jaroszewskiego i strzałem z dość ostrego kąta ale tym razem górną piłką pokonał bramkarza zespołu gości.

Start Nidzica prowadził już w 41 min. 2:0, ale to nie koniec emocji w tej części gry. Ponownie Paweł Sobotka zdobywa gola do szatni dla gości po podaniu od Mateusza Szczypińskiego. Zawodnik Startu wszedł w dziurawą obronę Płomienia bez trudu i ładnym uderzeniem podwyższył wynik na 3:0 dla gospodarzy.

Start Nidzica zasłużenie wysoko prowadził do przerwy z zespołem Płomienia. Początek drugiej odsłony nie najlepszy był dla gospodarzy. W 50 min. niepotrzebny faul w narożniku pola karnego Sebastiana Płatka po którym zawodnik Płomienia Radosław Teliszewski płaskim strzałem zupełnie zmylił nidzicką defensywą i bramkarza Karola Bruzdę zdobywając pierwszego gola dla swego zespołu.

69 min. i kolejny błąd nidzickich obrońców, niepilnowany zupełnie na środku przedpola Łukasz Baran popisuje się celnym uderzeniem i piłka po raz zatrzepotała w siatce gospodarzy. Do końca spotkania pozostało około 20 minut a trzy bramkowa przewaga Startu stopniała do jednego gola i po woli nerwowo zaczęło dziać się boisku.

Gospodarze jednak kontrolowali grę i nie dali już sobie strzelić więcej goli, a sami też często gościli po bramką Płomienia. Losy meczu rozstrzygnęły się w ostatniej minucie spotkania kiedy to grający w II połowie Mateusz Rogoziński otrzymał idealne podanie od Pawła Sobotka i podciągając z piłką kilka metrów pokonał wychodzącego z bramki również grającego po przerwie golkipera zespołu gości Marka Chodakowskiego.

Start Nidzica wygrał na zakończenie rundy jesiennej mecz z Płomieniem Turznica 4:2 i zakończył rozgrywki na 8 miejscu w ligowej tabeli.

Po meczu trener Startu Nidzica Bartosz Kruschel powiedział:
* W przekroju całego meczu myślę że zasłużone nasze zwycięstwo. Szkoda tych błędów w obronie po których straciliśmy bramki. Fajnie że udało nam się strzelić na 4:2 i dotrwać z tym wynikiem do końca. Na zakończenie rundy zwycięstwo bardzo jest potrzebne. Wygraliśmy zasłużenie, więcej stworzyliśmy sytuacji podbramkowych, częściej byliśmy przy piłce. Troszeczkę ,,zaspani'' wyszliśmy na II połowę. Faul Sebastiana Płatka był niepotrzebny ale tak jak mówię wygraliśmy zasłużenie i cieszą kolejne 3 ligowe punkty na naszym koncie.

Start Nidzica: Bruzda - Sobotka - Woźniak - Jaroszewski - Zasadzki - Szczypiński - Płatek - Karwacki - Rutkowski - Rzepczyński - Walkiewicz oraz Godlewski, Stasiukiewicz, Rogoziński

Runda jesienna zakończyła się również dla dwóch naszych pozostałych zespołów grających w Lidze Okręgowej. LKS Orzeł Janowiec przegrał na własnym stadionie z Olimpią Olsztynek 1:2 (0:1). Gola dla Orła zdobył Przemysław Małecki. LKS Orzeł zakończył rundę jesienną na 7 pozycji w ligowej tabeli.

Kolejnej, pechowej porażki po niezłej grze w poprzednich spotkaniach doznali piłkarze Gminy Kozłowo. Grając gościnnie w Iłowie ulegli zespołowi GSZS Rybno 3:4 (3:2) tracąc gola na wagę remisu w doliczonym czasie. Bramki dla Gminy zdobyli Mateusz Zieliński oraz Łukasz Mańka -2. Gmina Kozłowo kończy rundą jesienną na 15 miejscu w ligowej tabeli.

Piłkarze mają aktualnie zimową przerwę a na ligowe boiska powrócą na wiosnę.


Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. szukać #2643896 | 178.235.*.* 14 gru 2018 22:24

    szukać trenera bo będzie spadek Orzeł wyżej w tabeli

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. zakonczyli i co #2643579 | 178.235.*.* 14 gru 2018 15:25

    co z tego że zakończyli mieli walczyć o awans a walczyć będą o utrzymanie ,wywalic tego trenera i zmienić zarząd dla kilku podziękować

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. JOD #2630825 | 82.145.*.* 24 lis 2018 23:05

    szukać trenera bo z tym co jest nic się nie osiągnie może PYRAŚ

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5