"Ludzie dnia wczorajszego". Tę książkę można kupić w naszej redakcji!

2019-02-16 10:00:00(ost. akt: 2019-02-14 14:33:19)
Ta książka zabiera nas w przeszłość. Ale to nie jest praca historyka, tylko człowieka, który Warmię nosił w sercu, a jego rodzina mieszka tu od wieków. Napisał ją August Klemens Popławski.
Rodzina Popławskich pochodzi z Plusk, a dokładnie z Małych Plusk, których dziś już nie ma. W swoich wspomnieniach, mocno osadzonych w historii Warmii, August Klemens Popławski pokazuje życie nie tylko swoje i swojej rodziny, ale także innych mieszkańców Warmii. Życie naznaczone bólem, niezrozumieniem i tęsknotą za polskością. Wspomnienia są ilustrowane unikalnymi zdjęciami dawnej Warmii, pochodzącymi z domowego archiwum.

„Ludzie Dnia Wczorajszego” Augusta Klemensa Popławskiego to niezwykła książka. To nie tylko wspomnienia, to historia Warmii widziana oczami Warmiaka. Wartością są też unikalne zdjęcia.

Zachowany został w książce oryginalny język autora: bogaty, bardzo plastyczny, chwilami nieco archaiczny. Najcenniejsze są oczywiście same wspomnienia, bardzo osobiste, napęczniałe emocjami.

August Klemens Popławski spisał swoje wspomnienia, pragnąc ocalić od zapomnienia niepowtarzalne zjawisko trwania „tutejszości”, utrwalić ducha minionych czasów i ludzi zamieszkujących tereny Południowej Warmii. W swoich wspomnieniach, mocno osadzonych w historii Warmii, autor pokazuje życie nie tylko swoje i swojej rodziny, ale także innych mieszkańców Warmii.

I nierzadko było to życie naznaczone bólem, niezrozumieniem i tęsknotą za polskością. Dla jednych Warmiacy byli bowiem zbyt polscy, dla drugich zbyt niemieccy. Na tym też polegał dramat mieszkańców Warmii, „świętej Warmii” — jak powiedział w Olsztynie podczas swojej pielgrzymki Jan Paweł II.

[i]August Klemens Popławski: Urodził się 24 listopada 1912 roku w Pluskach. Był synem Augusta Popławskiego seniora (1879-1941), działacza Związku Polaków w Prusach Wschodnich. Dzieciństwo spędził na Warmii.

Potem został wysłany na naukę do Polski: najpierw do Grajewa, a później do Ciechanowa. Edukację kontynuował w Gdańsku, gdzie w 1934 został aresztowany przez władze niemieckie za „wrogą i zdradziecką działalność wobec Rzeszy Niemieckiej”, a następnie osadzony wraz z bratem Janem w więzieniu w Olsztynie. Po półtorarocznym śledztwie został zwolniony.

Zdał egzamin dojrzałości w Tczewie. Ukończył studia dziennikarskie w Warszawie, pracował w redakcji „Nowin Codziennych” w Opolu. 11 września 1939 został aresztowany i osadzony w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen. Po zwolnieniu w październiku 1941 wcielono go do wojska niemieckiego i wysłano na front zachodni.

Podczas walk w Normandii przedostał się do strefy wojsk amerykańskich, skąd został wysłany do Wielkiej Brytanii. Tam zgłosił się jako ochotnik do Polskich Sił Zbrojnych. Po wojnie wrócił do Polski na rodzinną Warmię. Pracował początkowo w Urzędzie Wojewódzkim, a od 1950 w branży budowlanej, m.in. w Olsztyńskim Zjednoczeniu Budownictwa. Zmarł 2 stycznia 1988 w Olsztynie.

Andrzej Mielnicki

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5