326 zawodników podjęło lutowe 5-kilometrowe wyzwanie

Kolejna odsłona biegu City w Olsztynie zapisała się w pamięci uczestników jako ciężka walka z całkowicie oblodzoną trasą. Wyrastające na ścieżce biegowej śliskie podbiegi wydawały się tym razem szczególnie trudne, a ich sforsowanie bez odpowiedniego obuwia lub nakładek niemalże niemożliwe.

326 zawodników podjęło lutowe 5-kilometrowe wyzwanie i choć wyniki dalekie były od ideału to jednak wszyscy cieszyli się z pokonania skomplikowanej przełajowej trasy bez uszczerbku na zdrowiu.

Czworo zawodników drużyny Nidzica Biega ukończyło minimum - cztery spośród sześciu biegów - i tym samym weszło do tak zwanej strefy medalowej. Zasłużone medale uzyskają 3 kwietnia na uroczystej gali kończącej cykl zorganizowanej w Centrum Konferencyjno-Szkoleniowe Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.

Wyniki:
Ewa Lisek - czas: 22:48, 3/112. w Open K, 1/50. w K-30,
Mariusz Jaworski - czas: 25:29, 117/214. w Open M,17/34. w M-20,
Bogdan Sowiński - czas: 26:31, 136/214. w Open M, 11/19. w M-50,
Edyta Dzido - czas: 31:17, 67/112. w open K, 22/38. w K-40.

Atmosferę biegu najlepiej opiszą wspomnienia Mariusza i Bogdana.

"Jesteśmy tym, co w swoim życiu powtarzamy. Doskonałość nie jest jednorazowym aktem, lecz nawykiem." /Arystoteles/

Dziś po raz ostatni uczestniczyłem w biegu z cyklu City Trial Olsztyn - mówi Mariusz - Trasa nic się nie zmieniła od ostatniego razu. Zima nieźle obkuła ją lodem. Ciężkie i wymagające podbiegi oraz ślizga nawierzchnia dała o sobie znać już na pierwszych kilometrach.

Było ciężko, nie tylko dziś. Bieganie zimą w przełaju ma niestety swoje wady. Emocji nigdy nie brakuje. Cieszę się, że mogłem sprawdzić swoje umiejętności w tego typu biegach. Siła i rozwaga jest tu również bardzo ważna. Trzeba wiedzieć kiedy zwolnić/przyspieszyć - wymagające podłoże robi swoje.

Poranny 5-kilometrowy bieg ukończyłem z czasem 25:29 minut (Open: 133/326, M20: 17/34). Przygoda zwana "CITY TRAIL" dobiegła końca. Po czterech biegach zaliczam się do klasyfikacji generalnej. Dziękuję wszystkim, dzięki którym mogłem wziąć udział w owym cyklu i tym, którzy przyczynili się do tego, że stoję dziś w tym miejscu, bogatszy o nowe biegowe doświadczenia. Warto było!"

Wrażenia Bogdana:
"Ostatni bieg z cyklu City Trial Olsztyn zaliczony. 5-kilometrowy bieg ukończyłem z czasem 26:31 minut (Open: 157/326, M50: 11/19). Ciężkie warunki atmosferyczne oraz skuta lodem powierzchnia wymęczyły każdego śmiałka, który stanął dziś na linii startu nad Jeziorem Długim. Mimo wszystko było warto. Bogatszy o nowe doświadczenia kończę przygodę z City Trial. To było coś! Dzięki za wszystko".

E.L.
Fot. Monika Jaworska, strona City Trail Olsztyn.

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna