Z NOTESU STRAŻAKA

2019-05-04 10:00:00(ost. akt: 2019-05-04 09:11:22)

Autor zdjęcia: OSP Janowiec Kościelny

W ostatnich dwóch tygodniach strażacy usuwali skutki wichury, gasili pożary traw, interweniowali w budynkach welorodzinnych.
Silne wiatry, które nawiedziły nasz powiat wyrządziły wiele szkód. W sumie strażacy z powiatu nidzickiego wyjeżdżali do zdarzeń 14 razy.

Do powalonych drzew strażacy wyjeżdżali dziewięciokrotnie, głownie na terenie gminy Janowiec Kościelny i gminy Nidzica. Drzewa przewracały się na drogi, blokując przejazd. W jednym przypadku nadłamany konar wisiał nad pomnikami na cmentarzu w Jabłonce.

Strażacy zostali wezwani na ul. 1 Maja w Nidzicy, gdzie silny wiatr zerwał obróbki na dachu budynku. Obróbki niebezpiecznie zwisały nad chodnikiem. Strażacy usunęli uszkodzone obróbki dachu.


Pomiar CO, Nidzica Al. Wojska Polskiego. Właścicielka poinformowała, że podczas użytkowania piecyka gazowego znajdującego się w łazience, włączył się czujnik tlenku węgla. Na miejscu dokonano pomiarów detektorem wielogazowym. Wynik okazał się zerowy. Kobiety przebywające w mieszkaniu nie uskarżały się na żadne dolegliwości, odmówiły pomocy ZRM.

Strażacy zostali wezwani do pożaru trawy i ściółki w lesie w miejscowości Sławka Wielka. Pożar udało się szybko zlokalizować, dzięki czemu straty były niewielkie. Spaliło się około 10 arów ściółki leśnej.

W godzinach nocnych strażacy zostali wezwani na ul. Mickiewicza w Nidzicy do zadymienia na klatce schodowej budynku wielorodzinnego.

Na miejscu okazało się, że ktoś podpalił ramę okienną na jednym z pięter budynku. Strażacy ugasili pożar i przewietrzyli klatkę schodową. Dokonali również pomiarów miernikiem wielogazowym upewniając się, że jest bezpiecznie.

W NIdzicy przy ul. Kościelnej gasili palący sie samochód osobowy. Podczas użytkowania pojazdu spod maski zaczął wydobywać się dym. Samochodem podróżowała sama kierująca. Samochód osobowy marki Opel Vectra (zasilany silnikiem spalinowym typu diesel) zastano na drodze osiedlowej już bez zadymienia. Przed przybyciem JOP kierująca samochodem wyłączyła silnik i opuściła pojazd. Strażacy odłączyli akumulator i zepchnęli samochód na miejsce parkingowe.

W Jagarzewie doszło do pożaru budynku gospodarczego.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastano pożar kanapy w pomieszczeniu kuchni letniej znajdującej się w budynku gospodarczym ( konstrukcji murowanej kryty dachówką) bez
osób poszkodowanych.

Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ugaszeniu pozostałości po kanapie oraz schłodzeniu sufitu i ścian oraz wyposażenia pomieszczania.

Pomieszczenie oddymiono i sprawdzono kamerą termowizyjną. Przerzucono również siano składowane na poddaszu bezpośrednio nad pomieszczeniem objętym pożarem. Na miejsce przybył patrol policji, który podjął działania w celu wyjaśnienia okoliczności pożaru.

Strażacy zostali wezwani do budynku wielorodzinnego przy ul. 1 Maja. W jednym z mieszkań załączył się czujnik tlenku węgla podłączony do sieci 230V.
Mieszkanie zamieszkiwała jedna osoba dorosła, która nie uskarżała się na żadne dolegliwości. Lokal przewietrzono przed przybyciem strażaków.

Pomieszczenia oraz inne mieszkania na klatce schodowej sprawdzono pod kątem obecności tlenku węgla przy pomocy mierników wielogazowych. Uzyskano wyniki zerowe. Zalecono przegląd czujnika.

mł.ogn.Ł.Kaczmarski


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5