Start Nidzica wypunktował rywala

2019-06-01 19:25:25(ost. akt: 2019-06-01 21:05:50)

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

1 czerwca w meczu 28 kolejki piłkarskiej Ligi Okręgowej gr.2 Start Nidzica na własnym stadionie rozgromił Radomniaka Radomno 5:0 (2:0)
Spokojnie i na luzie podeszli do spotkania piłkarze Startu Nidzica w meczu 28 kolejki piłkarskiej Ligi Okręgowej.

Start Nidzica od kilku kolejek mając zapewniony ligowy byt rozegrał mecz z broniącym się przed spadkiem Radomniakiem Radomno. Zespół z Radomna z kolei zaciekle walczy z naszym drugim zespołem z powiatu nidzickiego Gminą Kozłowo o utrzymanie się w tych rozgrywkach.

Mecz Startu z Radomniakiem nie był tak porywającym widowiskiem jak dwa poprzednie spotkania z Olimpią Olsztynek i Delfinem Rybno. W zespole gospodarzy zabrakło dzisiaj w składzie Karola Bruzdy, Grzegorza Walkiewicza i Dominika Bróździńskiego, a na boisku ujrzeliśmy dwóch Mistrzów Województwa Licealiady WM-SZS Kamila Kozickiego i Mikołaja Woźniaka.

Gospodarze spokojnie i na luzie podeszli do tego spotkania nie forsując zwłaszcza w I połowie tempa gry. Co prawda inicjatywa należała po stronie Startu nie mniej to goście z Radomna w pierwszym kwadransie stwarzali groźniejsze sytuacje. Zmiennik Karola Bruzdy Tomek Samsel wzorowo wywiązał się z powierzonej mu w tym meczu roli i ani razu nie dał się zaskoczyć zawodnikom z Radomna.

Na pierwszy groźniejszy strzał gospodarzy przyszło czekać kibicom do 15 minuty kiedy to ładnie z dystansu przymierzył Kamil Godlewski i kilka minut później Paweł Sobotka.

Wynik spotkania otworzył w 31 minucie Alan Zasadzki który sprytnym zagraniem ,,piętką'' zupełnie zmylił czujność bramkarza Radomniaka Łukasza Komorowskiego. Trzy minuty później gospodarze prowadzili już 2:0 po golu Pawła Sobotka który wykorzystał spore zamieszanie w polu karnym rywala.

Po zmianie stron Start Nidzica gra nadal swoje. W odstępie kilku minut Kuba Wenta sam próbował zdobyć kolejnego gola, mimo iż jego koledzy byli w dogodniejszych pozycjach do oddania strzału nie doczekali się podania od Kuby.

W 66 minucie pada trzeci gol dla gospodarzy. Ładną trójkową akcję Rafała Wawrzyniaka, Kamila Godlewskiego i Pawła Sobotka ten drugi uderzeniem na krótki słupek podwyższa wynik dla Startu Nidzica.

Na 4:0 w 72 minucie podwyższył kapitan Startu Kamil Michalski który najpierw po indywidualnej akcji sfaulowany został w polu karnym rywala i skutecznie wykorzystał rzut karny.

Do końca spotkania to ciągłe ataki gospodarzy i gra z kontry rywala. Ładny gol padł w 82 minucie spotkania kiedy to z głębi pola piłkę otrzymał Rafał Wawrzyniak, podciągając z nią kilka metrów pokonał wychodzącego z bramki golkipera zespołu z Radomna.

Paweł Sobotka w ostatniej minucie spotkania trafił piłką w poprzeczkę, a mecz zakończył się wysokim zwycięstwem Startu Nidzica 5:0.

Na uwagę zasługiwała bardzo dobra praca trójki sędziowskiej w tym spotkaniu.

Start Nidzica - Radomniak Radomno 5:0 (2:0)
1:0 Alan Zasadzki (31'), 2:0 Paweł Sobotka (34'), 3:0 Kamil Godlewski (66'), 4:0 Kamil Michalski (72'-k), 5:0 Rafał Wawrzyniak (82')

Start Nidzica: Samsel - Michalski - Płatek - Karwacki - Rutkowski - Wenta - Wawrzyniak - Zasadzki - Sobotka - Godlewski - Stasiukiewicz oraz Kozicki, Woźniak



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5