Gmina Kozłowo spadła do A klasy

2019-07-06 20:29:05(ost. akt: 2019-07-07 00:11:03)
Piłkarze Gminy Kozłowo odpadli w barażu i spadli do A klasy

Piłkarze Gminy Kozłowo odpadli w barażu i spadli do A klasy

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

W sobotę 6 lipca w rewanżowym barażowym meczu o utrzymanie się w Lidze Okręgowej Gmina Kozłowo przegrała na wyjeździe w Pasymiu z miejscowymi Błękitnymi 0:3 (0:1) i spadła do A klasy
Niewystarczająca okazała się dwubramkowa zaliczka piłkarzy Gminy Kozłowo z pierwszego meczu barażowego przeciwko Błękitnym Pasym który rozegrany został w ubiegłą środę na stadionie w Kozłowie.

Trener pasymian Mirosław Romanowski do rewanżowego spotkania desygnował kilku swoich czołowych zawodników, których nie obejrzeliśmy w Kozłowie. Na boisku w Pasymiu w zespole gospodarzy w bramce zagrał Rafał Miara a w ataku Marcin Łukaszewski. To znani zawodnicy występujący w swojej karierze w kilku czołowych klubach naszego województwa.

I połowa rewanżowego spotkania rozegranego pomiędzy tymi zespołami w Pasymiu nie należała do zbyt ciekawych. Gospodarze spotkania co prawda posiadali optyczną przewagę, ale nie wiele dobrego to nie przyniosło gospodarzom. Goście z Kozłowa umiejętnie bronili się. Próbowali też kontrować rywala lecz bezskutecznie.

Szkoda, że w ekipie Gminy Kozłowa słabo funkcjonowała druga linia, wyraźnie brakowało tutaj dyrygenta który pokierowałby grą. Wybijane z własnej połowy piłki z pominięciem środka pola trafiały najczęściej pod nogi wysuniętych z przodu Bartka Grzeli, Łukasza Mańki lub też Kacpra Bruzdy.

W 2 minucie Marcin Łukaszewski z Pasymia z rzutu wolnego z 18 metrów przenosi piłkę tuż nad poprzeczkę bramki Łukasza Dobiesa. Pięć minut później solowy rajd lewym skrzydłem Aleksandra Dobrzyńskiego i jego strzał z ostrego kąta trafia w boczną siatkę.

Ciężko szło naszym piłkarzom konstruowanie akcji ofensywnych. Piłkarze Gminy dopiero w 17 minucie nieco groźniej zaatakowali gospodarzy. Strzał z dystansu Bartka Grzeli, choć niecelny mógł się podobać bo piłka po jego uderzeniu o centymetry minęła spojenie słupka i poprzeczki.

Dobrą okazję mieli kozłowianie w 30 minucie spotkania gdzie wychodzili we trójkę (Krystian Gorczyński, Kacper Bruzda i Bartek Grzela) na dwóch obrońców Błękitnych, lecz ta akcja też nie powiodła się.

Do przerwy gospodarze Błękitni Pasym prowadzili 1:0 po golu w 35 minucie Aleksandra Dobrzyńskiego. Strzał zza linii pola karnego w początkowej fazie wydawał się że będzie niecelny, jednak piłka dostała takiej rotacji że tuż przy słupku wpadła do siatki Gminy Kozłowo.

Po zmianie stron w 50 minucie błąd naszych środkowych obrońców Przemka Szczepańskiego z Robertem Sobotka którzy nie bardzo wiedzieli co zrobić, kto miał wybić piłkę ? a niezdecydowanie naszych obrońców skrzętnie wykorzystał Sebastian Łukaszewski który śmiało wszedł w naszych obrońców i pokonał wychodzącego z bramki Łukasza Dobies.

Gospodarze prowadzili już 2:0 i to oni przy takim wyniku utrzymaliby się w Lidze Okręgowej. Goście z Kozłowa po stracie drugiej bramki śmielej przeprowadzali swoje akcje. Kacper Bruzda po akcji na prawym skrzydle oddał strzał na bramkę Błękitnymi ale jego uderzenie było zbyt słabe, by doświadczony Rafał Miara mógł mieć jakiekolwiek problemy przy obronie tego strzału..

Minutę później Kacper Bruzda po jego kolejnej akcji zostaje podcięty w polu karnym gospodarzy i arbiter tego spotkania I ligowy sędzia Wojciech Krztoń bez wahania wskazuje na jedenasty metr. Rzut karny egzekwował kapitan Gminy Łukasz Mańka, lecz nasz zawodnik celując wyraźnie w okienko bramki Błękitnych przyniósł piłkę nad poprzeczkę.

Szkoda niewykorzystanej szansy, bo to kozłowianie wyszliby zwycięsko z baraży z Błękitnymi gdyby Łukasz zdobył gola. Załamany kapitan Gminy po kilku minutach został zmieniony i opuścił plac gry.

Gwóźdź do trumny pasymianie wbijają Gminie w ostatniej 90 minucie. Rzut wolny wykonywał kapitan Błękitnych Arkadiusz Foruś a dośrodkowana przez niego piłka w pole karne trafiła na głowę Piotra Młotkowskiego który nie miał problemów z umieszczeniem futbolówki w siatce.

Błękitni Pasym zasłużenie wygrali z Gminą Kozłowo 3:0 i to oni w przyszłym sezonie nadal występować będą w Lidze Okręgowej a Gmina Kozłowa spadła do A klasy.

Po meczu powiedzieli:
- Trener Gminy Kozłowo Robert Sobotka:
* Nie udało się. Niestety spadamy do A klasy. Trzeba zacząć myśleć o nowym sezonie, pomyśleć co ze składem, może trzeba go trochę odmłodzić ?. Musimy się zastanowić nad tym i grać dalej. To jest sport i nie zawsze się wygrywa. Jesteśmy sami sobie winni. W kluczowym momencie nie strzelamy karnego co mogłoby rozstrzygnąć o losach spotkania.

- Napastnik Gminy Kozłowo Bartek Grzela:
* Dwubramkowa zaliczka z Kozłowa nie wystarczyła na to aby utrzymać się w Lidze Okręgowej. Przegrywamy zasłużenie. Niewykorzystane sytuacje się mszczą. Rzut karny mogliśmy wykorzystać. No niestety widzimy się w A klasie

Gmina Kozłowo: Dobies - Mańka - Sobotka - P.Szczepański - S.Szczepański - Grzela - Kuczyński - Zieliński - Bruzda - Gorczyński - Jakuta


Jerzy Boczkowski

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kozłowo #2759999 | 178.235.*.* 10 lip 2019 11:05

    Wymienić zawodnikowi trenera Maja boisko nie mają kim grać na taką wiocha A klasa wystarczy

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. Kibic #2758435 | 37.47.*.* 7 lip 2019 05:52

    Panowie głowa do góry! W przyszłym sezonie pójdzie wam lepiej!

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Kibic #2758416 | 188.146.*.* 7 lip 2019 00:38

    Nie tylko w lidze mistrzów cuda się zdarzają

    odpowiedz na ten komentarz

  4. Obiektywny #2758357 | 83.31.*.* 6 lip 2019 20:52

    Taką szanse dostali i nie wykorzystali, to słusznie że będą grali w A klasie.

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5