W doliczonym czasie wygrali mecz

2019-08-24 20:22:29(ost. akt: 2019-08-25 18:17:33)
Kamil Kozicki w doliczonym czasie zdobywa zwycięskiego gola dla Startu Nidzica

Kamil Kozicki w doliczonym czasie zdobywa zwycięskiego gola dla Startu Nidzica

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

W sobotę (24 sierpnia) w meczu 4 kolejki piłkarskiej Ligi Okręgowej gr.2 Start Nidzica po kolejnym pełnym emocji meczu wygrał w doliczonym czasie z Tęczą Miłomłyn 1:0 (0:0)
W 4 kolejce Ligi Okręgowej Start Nidzica podejmował na własnym stadionie spadkowicza z IV ligi ubiegłego sezonu zespół Tęczy Miłomłyn.

Mecz z Tęczą Miłomłyn miał dramatyczny i dziwny przebieg, a to za sprawą gości którzy w tym spotkaniu otrzymali aż 12 żółtych kartek za niesportową postawę oraz dwie czerwone, jedna dla zawodnika z pola po dwóch żółtych oraz jedna czerwona z ...ławki rezerwowych.

Taka ilość kartek w jednym meczu dla jednej drużyny nie jest normalnym zjawiskiem, a arbiter spotkania systematycznie karał kartkami zespół gości za taką postawę na boisku.

Mecz był bardzo wyrównany, żadnemu z zespołów nie udało się osiągnąć znaczącej przewagi w tym meczu. Były IV ligowiec wysoko postawił poprzeczkę gospodarzom. W 17 minucie powstało ogromne zamieszanie pod bramką gości, lecz nikt ze strony Startu nie potrafił skierować piłki do bramki rywala.

Mecz co rusz przerywany był przez arbitra spotkania który kartkami temperował niesportowe zachowanie zespołu Tęczy. W 50 po groźnej akcji gości piłkarze Tęczy domagali się od sędziego rzutu karnego, a w zamian zarobili dwie kolejne żółte kartki.

W ii połowie Start Nidzica podkręcił tempo swoich akcji, częściej konstruował akcje ofensywne. W 54 minucie ładna kombinacyjna akcja Dominika Bróździńskiego z Grzegorzem Walkiewiczem, lecz nic z tego nie wyszło. Dwie minuty później Walkiewicz ładnie przymierza z dystansu a piłka o centymetry mija poprzeczkę bramki gości.

59 minuta i kolejna bramkowa okazja dla Startu. Szarża Dominika Bróździńskiego zostaje nieprawidłowo powstrzymana przez obrońcę Tęczy który za te zagranie otrzymał żółtą kartkę.

Goście również postawili na atak bo wynik remisowy nikogo nie urządzał na boisku, a obydwa zespoły starały się zgarnąć pełną pulę z tego spotkania.

69 minuta i ładny strzał Mateusza Bartnowskiego z Tęczy po którym piłka trafia tuż nad poprzeczkę nidzickiej bramki. Kolejne ofensywne akcje Startu i strzały Kuby Stasiukiewicza, Alana Zasadzkiego i Grzegorza Walkiewicza również nie znajdują drogi do bramki miłomłyńskiej Tęczy

Grający w II połowie Mateusz Rogoziński rozstrzygnął losy tego spotkania w doliczonym już czasie (90'+6) kiedy to w zamieszaniu podbramkowym wpakował piłkę do siatki rywala. Gol bardzo ważny dla gospodarzy który przyniósł kolejne 3 punkty dla Startu Nidzica.

Końcowe minuty to kolejne kartki dla zespołu gości w tym czerwona dla działacza Tęczy z ławki rezerwowych a sam mecz przedłużony był o 10 minut.

Start Nidzica wygrał mecz 4 kolejki z Tęczą Miłomłyn 1:0 i zaliczył na swoje konto kolejne 3 punkty plasując się aktualnie na 3 miejscu w ligowej tabeli.

Start Nidzica: Gamański - Płatek -Wenta - Sobotka - Walkiewicz - Zasadzki - Karwacki - Michalski - Stasiukiewicz - Wawrzyniak - Bróździński oraz Kozicki - Godlewski - Rogoziński


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5