Na szczęście w naszym powiecie było bezpiecznie. Doszło tylko do jednego zdarzenia drogowego.

2020-01-03 10:00:00(ost. akt: 2020-01-03 10:17:29)
Nietrzeźwi uratowani od wychłodzenia, zatrzymani poszukiwani, pijani kierowcy usunięci z dróg, interwencje domowe – tak wyglądało powitanie 2020 roku z perspektywy policjantów, którzy w czasie, gdy jedni się bawili, to oni pełnili służbę.
Dzięki ich poświęceniu wiele osób uniknęło nieszczęśliwego początku roku, a ludzkie życia zostały uchronione od wychłodzenia. Niestety m.in. za sprawą nietrzeźwości za kierownicą nie obyło się na Warmii i Mazurach bez tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego.

Nietrzeźwi uratowani od wychłodzenia, zatrzymani poszukiwani, pijani kierowcy usunięci z dróg, interwencje domowe – tak wyglądało powitanie 2020 roku z perspektywy policjantów, którzy w czasie, gdy jedni się bawili, to oni pełnili służbę. Dzięki ich poświęceniu wiele osób uniknęło nieszczęśliwego początku roku, a ludzkie życia zostały uchronione od wychłodzenia. Niestety m.in. za sprawą nietrzeźwości za kierownicą nie obyło się na Warmii i Mazurach bez tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego.

Gdy jedni świętują koniec roku i hucznie witają nowy, inni - m.in. policjanci – czuwają w tym czasie nad tym, by zabawa skończyła się bezpiecznym powrotem jej uczestników do domów. Niestety wśród bawiących się znajdują się tacy, którzy pijąc przy tej okazji przeceniają swoje możliwości, albo pod jego wpływem podejmują bezmyślne i nieodpowiedzialne decyzje. To właśnie one najczęściej są powodem do późniejszych policyjnych interwencji. Także w tym roku nie zabrakło telefonów do oficerów dyżurnych jednostek z prośbami o interwencje w związku z zakłóceniami porządku w miejscach publicznych, a także awanturami domowymi. Nie obyło się także bez zdarzeń drogowych, które wymagały wsparcia ze strony funkcjonariuszy. Zdarzyły się też interwencje, dzięki którym ocalone zostało ludzkie życie.

Reakcja świadków i interwencja policjantów uchroniły przed wychłodzeniem

Ełk

Dzięki odpowiedniej informacji od mieszkanki Ełku policjanci pomogli mężczyźnie, który w nocy ze środy na czwartek pijany leżał na ławce w okolicach rzeki. Młoda kobieta nie przeszła obok niego bez zainteresowania i zadzwoniła pod numer alarmowy, prosząc o interwencję. Leżący mężczyzna był w stanie upojenia alkoholowego. Policjantom przyznał, że jest mu bardzo zimno i trudno mu poruszać się o własnych siłach. Mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Okazało się, że 30-latek znalazł się w trudnej sytuacji życiowej i aktualnie jest bezdomny. Po badaniach lekarskich policjanci przewieźli mężczyznę do komendy, gdzie bezpiecznie spędził noc. Po doraźnej pomocy 30-latek został poinformowany o noclegowniach i miejscach, w których może znaleźć pomoc i wsparcie.

Nowe Miasto Lubawskie

W sylwestrową noc policjanci zostali wezwani do nietrzeźwego mężczyzny, który leżał na jednym z chodników w Nowym Mieście Lubawskim. Mężczyznę zauważył przypadkowy przechodzień. Jak się okazało 41-letni mieszkaniec miasta był pijany i gdyby pozostał dłużej w tym miejscu, groziłoby mu wychłodzenie. W trakcie sprawdzania jego danych wyszło na jaw, że był on poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia do zakładu karnego przez Sąd Rejonowy w Nowym Mieście Lubawskim za kradzież. Mężczyzna prosto z zimnego chodnika trafił do policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu został przewieziony do zakładu karnego.

Sylwester i Nowy Rok na drogach

W ubiegłym roku w trakcie kontroli drogowych przeprowadzonych w ostatni dzień 2018 roku i pierwszy dzień roku 2019, policjanci pracowali na miejscu 3 wypadków drogowych, w których zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne. Funkcjonariusze byli też wzywani do ponad 90 kolizji drogowych. W trakcie prowadzonych kontroli zatrzymali 18 nietrzeźwych kierujących. Niestety początek 2020 roku również był pracowity dla policjantów ruchu drogowego. W dwa dni (Sylwester i Nowy Rok) na drogach Warmii i Mazur doszło 6 wypadków, w których 1 osoba zginęła, a 6 zostało rannych. Funkcjonariusze byli wzywani do blisko 60 kolizji, a w trakcie prowadzonych kontroli zatrzymali 24 nietrzeźwych.

Działdowo

W sylwestrowy wtorek (31.12.2019) na drodze między Uzdowem a Rozdrożem, kierujący osobową Mazdą 23-letni mieszkaniec gminy Płośnica, aby uniknąć zderzenia ze spadającą na jezdnię gałęzią zjechał z jezdni na lewe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Razem z nim samochodem podróżował 20-letni mieszkaniec Działdowa. W wyniku zdarzenia kierujący oraz pasażer z urazami kończyn dolnych zostali przewiezieni do szpitala w Działdowie.

W Nowy Rok w Działdowie patrol prewencji zatrzymał do kontroli drogowej 26-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego, który jak się okazało kierował Audi A4 będąc w stanie nietrzeźwości. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Policjanci uniemożliwili mu dalszą jazdę i wkrótce odpowie on za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Olsztyn

Do najtragiczniejszego w czasie tych dwóch dni zdarzenia drogowego doszło w powiecie olsztyńskim. W sylwestrową noc około godz. 1:00 na trasie Biskupiec – Rzeck, jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu, 19-latek kierujący pojazdem marki Iveco Daily, na łuku drogi z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. Niestety w wyniku poniesionych obrażeń 36-letni pasażer zmarł na miejscu zdarzenia. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 19-latek siedzący za kierownicą miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Młody mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu zostaną przeprowadzone dalsze czynności z jego udziałem. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora wyjaśniają wszystkie okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku.

Tej samej nocy doszło do poważnego wypadku na ul. 22 Lipca w Olsztynku. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 35-latek kierujący motorowerem zjechał na pobocze, a następnie uderzył w drzewo. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami został przetransportowany do szpitala. Wyjaśniane są okoliczności tego zdarzenia.

Do kolejnego zdarzenia drogowego doszło noworoczny poranek na trasie Olsztyn - Butryny. W tym przypadku kierujący osobowym Audi prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. 36-letni kierujący został przetransportowany do szpitala. Badanie policyjnym alkomatem wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Wkrótce odpowie za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości.

Nidzica

Jak niebezpieczne jest wsiadanie za kierownicę przez zmęczonego i niewyspanego kierowcę, już we wtorkowy poranek pokazał pewien 31-latek. Około godz. 7:30 nidziccy policjanci interweniowali na drodze Kozłowie, gdzie doszło do zdarzenia drogowego z udziałem samochodu dostawczego. 31–letni mieszkaniec gminy Nidzica przyznał, że jadąc od strony Kozłowa w kierunku Nidzicy zasnął za kierownicą i wjechał do przydrożnego rowu powodując wywrócenie pojazdu. Mężczyzna był trzeźwy, jechał sam. Nic mu się nie stało i o własnych siłach opuścił wywrócony pojazd.

Szczytno

We wtorek przed godz. 8:00 w Szczytnie na ulicy Łomżyńskiej policjanci zatrzymali do kontroli kierującego Oplem. Badanie stanu trzeźwości wykazało u 48-latka prawie 0,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Będzie on odpowiadał za jazdę po użyciu alkoholu. Z kolei w środę w miejscowości Zieleniec policjanci ruchu drogowego zatrzymali nietrzeźwego 34-latka kierującego Skodą. Tor jego jazdy sugerował, że może się on znajdować pod wpływem alkoholu. Mężczyzna „wydmuchał” ponad 1,4 promila alkoholu. Wkrótce odpowie przed sądem.

Z kolei w noworoczny poranek po godz. 8:00 patrol ruchu drogowego na ul. Warszawskiej w Rozogach zatrzymał do kontroli innego kierującego Oplem, który w obszarze zabudowanym - w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h - przekroczył dopuszczalną prędkość jazdy o 57 km/h. Funkcjonariusze zatrzymali 38-letniemu mieszkańcowi powiatu łomżyńskiego prawo jazdy oraz nałożyli na niego mandat w wysokości 400 zł i 10 punktów karnych.

Nowy Rok rozpoczęli za kratami

Ostróda

Pewna 50-latka z powiatu ostródzkiego zaplanowała, by 2020 rok przywitać w Karpaczu. Unikała pokazywania się w okolicach Ostródy, ponieważ od ponad roku ukrywała się przed tamtejszą prokuraturą, która wydała za nią list gończy. Policjanci jednak o niej nie zapomnieli i pod koniec roku wpadli na jej trop. Dzięki współpracy z funkcjonariuszami z garnizonu jeleniogórskiego, poszukiwana 50-latka została zatrzymana w Nowy Rok około godz. 20:00 w jednej z restauracji w Karpaczu. Kobieta była kompletnie zaskoczona pojawieniem się policjantów. Teraz ostródzka prokuratura będzie mogła zakończyć prowadzone w jej sprawie postępowanie niealimentacyjne. W tym samym czasie do policyjnej celi w Ostródzie trafił jeszcze jeden mieszkaniec miasta, który również zalegał z płaceniem alimentów. Mężczyzna trafi do zakładu karnego. Zgodnie z decyzją sadu spędzi tam najbliższe 8 miesięcy.

(tm)

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5