Chciałam przeżyć coś ciekawego

2020-03-15 16:00:00(ost. akt: 2020-03-13 12:51:05)
Wiktoria Rawińska zgłosiła się do konkursu Miss Warmii i Mazur. — Traktuję to jak młodzieńcze doświadczenie, które na pewno mi się przyda — mówi Wiktoria. Potrzebuje naszego wsparcia, aby przejść do półfinału.
Wiktoria do konkursu zgłosiła się przez przypadek. Przeglądała FB i natknęła się na informację o tym, że do konkursu Miss Warmii i Mazur można zgłosić się także przez internet. — Nie mogłam jechać do Olsztyna na casting, więc wysłałam swoje zgłoszenie przez internet. Od kilku miesięcy uczę się modelingu w agencji modelek w Warszawie. Zostałam przez tę agencję zaproszona na zajęcia. I z tej propozycji skorzystałam. Chciałam zdobyć nowe umiejętności, przeżyć coś ciekawego. I ważne, że była to moja własna decyzja, a nie mojego taty, który, jak miałam kilka lat, chodził ze mną na różnego rodzaju castingi — opowiada Wiktoria.

W agencji uczy się chodzenia w butach na wysokich obcasach, pracy z obiektywem, swobody poruszania się, mimiki twarzy oraz tego jak zachować się na wybiegu. — Są to bardzo ciekawe zajęcia. Wiele już się nauczyłam i dlatego zgłosiłam się do konkursu Miss Warmii i Mazur. Po prostu chcę się sprawdzić. Zarówno moje zajęcia w agencji, jak i to zgłoszenie do konkursu traktuję jako młodzieńcze doświadczenie, które na pewno mi się przyda — mówi nidziczanka.
Przy zgłoszeniu do konkursu wysłała swoje naturalne zdjęcie, bez makijażu i specjalnej fryzury, zgodnie z zaleceniami organizatorów.

— Teraz tego trochę żałuję, bo jak popatrzyłam na inne kandydatki, to zobaczyłam, że wszystkie są umalowane, a makijaż daje bardzo dużo — dodaje Wiktoria.

Jak mówi, na razie nie wiąże swojej przyszłości z modelingiem, ale myśli o ukończeniu liceum w ZSO, zdaniu matury i studiach. Chciałaby studiować kosmetologię i np. malować modelki przed pokazem.

Wiktoria potrzebuje naszej pomocy. Chciałaby przejść do II etapu konkursu, ale to zależy od ilości oddanych głosów przez internautów. — Tylko jedna osoba z konkursu internetowego przechodzi do półfinału, reszta będzie selekcjonowana przez jury. Można głosować co 6 godzin — wyjaśnia.

Dlaczego uważa, że warto na nią zagłosować? — Bo jestem sympatyczną i otwartą osobą. Trochę wszędobylską, z każdym chętnie rozmawiam, nie jestem złośliwa. W konkursie liczę na uczciwą konkurencję — mówi.

Wiktorię możecie wesprzeć, głosując za pośrednictwem witryny internetowej konkursu Miss Warmii i Mazur 2020.

roz

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stanisław Dyrman #2887423 | 89.228.*.* 15 mar 2020 19:53

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. taki jamnik na mis to chyba jakieś żarty

    1. anatol #2887655 | 88.156.*.* 16 mar 2020 10:02

      najlepsze doświadczenie zdobędziesz chodząc w bikini przed tzw. jury a następnie w pokoiku kierownika. Wtedy będziesz doświadczona

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Żałosne #2887835 | 37.47.*.* 16 mar 2020 15:22

        W Nidzicy jak ktoś jest ponad przeciętny to musi być skrytykowany, poniżony i opluty. Nidzickie psy są czujne i natychmiast atakują. Przykre ale takie są fakty.

        Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

      2. nie okazałas emocji , nie krzyczałas #2887908 | 88.156.*.* 16 mar 2020 17:13

        klijet sie wystraszył , wszystko poposzło koło nosa

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

      3. I co, przeżyłaś ? #2888281 | 91.233.*.* 17 mar 2020 12:13

        Najprzyjemniejszy jest ten pierwszy raz, bo wręcz oszałamia...

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        Pokaż wszystkie komentarze (14)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5