Frodo jest członkiem rodziny

2020-08-03 12:00:00(ost. akt: 2020-08-03 08:55:47)

Autor zdjęcia: archiwum prywatne

Zakończyliśmy nasz plebiscyt na "Super Psa 2020". Rywalizacja była zacięta, o tytuł walczyło bowiem aż 41 psiaków. Największą sympatię zdobył Frodo - "synek" Moniki Żabińskiej i Krzysztofa Plucińskiego. Na II miejscu uplasował się Scrappy z Michałek, a na III Gruby z Muszak. Zwycięzcom gratulujemy!
Frodo przyszedł na świat rok temu, w Walentynki. U swoich nowych właścicieli pojawił się dosyć spontanicznie.

— Pewnego dnia, po powrocie z pracy, postanowiliśmy, że kupujemy psa. Zabraliśmy się za szukanie. I padło na Froda — wspomina właścicielka Monika Żabińska.

— Potem przyszedł czas na wybór imienia. Był taki serial młodzieżowy "19+", w którym występował rezolutny chłopak, na którego mówili Frodo. I tak nam jakoś pasowało — mówi Monika. Właściciele Monika Żabińska i Krzysztof Pluciński są w psiaku bezgranicznie zakochani. Traktują go jak synka.

— Frodo uwielbia pieszczoty. Kładzie się na pleckach i domaga się drapania. Jak jemy przy stole, to Frodo siada na krześle, jest karmiony łyżką i widelcem. Jest członkiem naszej rodziny. Nawet jak gdzieś jedziemy to znajomi dopytują czy zabieramy ze sobą synka —dodaje ze śmiechem właścicielka. Jak na buldoga francuskiego przystało, Frodo lubi sobie poleniuchować.

— Kiedy mamy wolny dzień, wstaje z nami o 11. A kiedy musimy wstać o 7 to co prawda podnosi się, ale jak wychodzimy przekłada się za boku na bok —mówi Monika. Wbrew pozorom, Frodo lubi sobie pobiegać, zwłaszcza na wsi. — Wtedy nic mu nie przeszkadza. Wbiega w błoto, zaczepia inne psiaki. Jest ufny i bardzo towarzyski. Kiedyś nawet dostało mu się od innego psa, który akurat nie miał ochoty na zabawę. Ale to go nie zraziło — zaznacza Monika Żabińska.

Frodo ma też towarzyszkę, jest nią kotka o imieniu Misia. Jak się dogadują? — Cóż... jak pies z kotem. Każde siedzi w swoim pokoju, na swoim parapecie. Misia była u nas pierwsza, później doszedł do nas Frodo. Kotka to prawdziwa indywidualistka. I niestety, nie lubi podróżować. Froda na wakacje bierzemy ze sobą, a Misia zostaje u babci — dodaje Monika. Frodo jest bardzo medialny, ma nawet swój profil na instagramie. — Narzeczony zgłosił go do konkursu, wszędzie się nim chwali. Rok temu, Frodo zajął II miejsce w plebiscycie Gazety Olsztyńskiej ,,Pies na medal". To będzie fajna pamiątka — dodaje Monika.

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5