Weekend w powiecie nidzickim. Nie obyło się bez interwencji policji

W piątek (4 czerwca) policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej 2 nietrzeźwych rowerzystów. Pierwsza z kontroli miała miejsce w Szkotowie, podczas której, 59-letni mieszkaniec gminy Kozłowo „wydmuchał” 2,2 promila alkoholu w organizmie. Drugi nietrzeźwy rowerzysta to 65-letni mieszkaniec gminy Nidzica. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów w Grzegórzkach. Badanie stanu trzeźwości, wykazało 1,9 promila alkoholu w organizmie kierującego jednośladem.

Niebawem obaj rowerzyści odpowiedzą przed sądem. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi im kara 30 dni aresztu lub grzywny do 5000 zł. Ponadto, sąd obligatoryjnie zastosuje wobec nich zakaz kierowania rowerem na okres od 6 miesięcy do 3 lat.

O tym, jak niebezpieczne może być zmęczenie i senność za kierownicą przekonali się uczestnicy sobotniej kolizji (5 czerwca), do której doszło godz. 7:30 w pobliżu miejscowości Napierki. Z ustaleń policjantów wynika, że 32-latek kierujący samochodem osobowym marki Renault jadąc w kierunku Warszawy, na prostym odcinku drogi zasnął za kierownicą, przekroczył oś jezdni i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka pojazdem ciężarowym marki Scania wraz z naczepą. Badanie stanu trzeźwości uczestników zdarzenia nie wykazało alkoholu w ich organizmie i żaden z nich nie wymagał hospitalizacji. Kierujący osobówką przyznał, że zasnął za kierownicą. Cała sytuacja zakończyła się dla 32-latka mandatem i punktami karnymi za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

W niedzielę (6 czerwca) około godz. 12:30 dyżurny nidzickiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie dotyczące kolizji drogowej na parkingu przy jeziorze Szkotowskim w miejscowości Szkotowo. Z ustaleń funkcjonariuszy zadysponowanych do obsługi zdarzenia wynikało, że 36-letni mieszkaniec gminy Kozłowo, kierując samochodem marki VW nie zachował należytej ostrożności podczas manewru cofania i uderzył w prawidłowo zaparkowany samochód m-ki BMW, powodując tym samym zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym dla przewożonych pasażerów. Podczas dalszych czynności na miejscu zdarzenia okazało się, że najprawdopodobniej nie brak ostrożności a alkohol był przyczyną całego zdarzenia. Badanie stanu trzeźwości kierującego VW wykazało 3,3 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto, ze sprawdzenia w policyjnych systemach wynikało, że 36-latek wsiadając za kierownicę naruszył aktywny do lipca br. sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia i noc spędził w policyjnej celi. 36-latek musi liczyć się z poniesieniem odpowiedzialności za spowodowanie kolizji drogowej pod wpływem alkoholu oraz naruszenie wydanego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. O jego losie zdecyduje sąd.

Nietrzeźwi kierujący stanowią niebezpieczeństwo dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Niestety, mimo wielu policyjnych apeli takich osób na drogach nie brakuje. Pamiętajmy, każda reakcja na osobę, wobec której mamy podejrzenie,że kieruje rowerem lub innym pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu jest naszym wkładem w poprawę bezpieczeństwa na drogach. Brak takiej reakcji jest niejako przyzwoleniem na tego typu zachowanie kierujących, którzy zamiast wykazywać się zdrowym rozsądkiem za kierownicą, wykazują promile alkoholu w organizmie.

KPP Nidzica