Bo zdrowie jest bezcenne!

2021-07-16 12:53:25(ost. akt: 2021-08-23 11:47:03)
Lidzbark Warmiński - miasta z Warmii i Mazur mają bardzo duży potencjał pod kątem rozwoju obecnych i przyszłych uzdrowisk.

Lidzbark Warmiński - miasta z Warmii i Mazur mają bardzo duży potencjał pod kątem rozwoju obecnych i przyszłych uzdrowisk.

Autor zdjęcia: Urząd Miasta Lidzbark Warmiński

Konsekwentnie realizujemy raz podjęty temat zdrowego życia. A temat zdrowia po doświadczeniach z covidem nabrał zupełnie innej wartości. To dlatego 3 września organizujemy Konferencję w całości poświęconą zdrowiu — mówi Jarosław Tokarczyk, prezes Grupy WM.
Tak, to już pewne. 3 września, Grupa WM we współpracy z Warmińsko-Mazurską Regionalną Organizacją Turystyczną oraz Urzędem Miasta w Lidzbarku Warmińskim organizuje w Termach Warmińskich Konferencję pt. „Turystyka Zdrowotna — realna szansa dla Warmii i Mazur”. Będzie to wydarzenie, podczas którego w blokach tematycznych odbędą się kolejne debaty dotyczące rozwoju turystyki zdrowotnej na Warmii i Mazurach. Wydarzenie będzie też z pewnością przestrzenią do rozmów przedstawicieli samorządów, nauki oraz biznesu — o zdrowiu i dla zdrowia mieszkańców Warmii i Mazur, ale nie tylko.

— Organizacja kolejnego wydarzenia związanego z projektem „Zdrowe życie” bardzo mnie cieszy — mówi Jarosław Tokarczyk. — Bo oznacza, że temat, który zaproponowaliśmy do dyskusji już ponad rok temu, podjęły i władze województwa, i władze samorządowe, i Warmińsko-Mazurska Regionalna Organizacja Turystyczna, i inne podmioty. Zatem ta Konferencja to znak konsekwencji z naszej strony, a jednocześnie kontynuacja wcześniej podjętych już działań — kolejny punkt w całym cyklu wydarzeń, które stale organizujemy. To przecież Grupa WM i nasze media, tak w wersji drukowanej, jak i online — stale tematykę zdrowego życia podejmują i przybliżają jej różne aspekty. Stale informujemy też naszych czytelników o kolejnych wydarzeniach — a oni już wiedzą, że zdrowe życie to nie jest taka „impreza na raz”.

Jarosław Tokarczyk
Fot. GO
Jarosław Tokarczyk

Zdrowy turysta
Tym bardziej, że turystykę ze zdrowym życiem można jak najbardziej połączyć!
— Dzisiejsze czasy pokazały, że zdrowie jest dla nas niezwykle ważne — mówi dr Jarosław Klimczak z Katedry Turystyki, Rekreacji i Ekologii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. — Do tego w naszym regionie turystyka odgrywa jedną z głównych ról. Po to inwestowaliśmy w hotele i infrastrukturę turystyczną, żeby stworzyć ofertę zachęcającą do przyjazdu do nas turystów z całego świata. W tej chwili sytuacja covidowa zmieniła podejście. Ludzie zrozumieli, że zdrowie jest czymś kruchym i warto zadbać o nie wcześniej. Na Warmii i Mazurach chcemy to wykorzystać. Chcemy połączyć możliwość wypoczynku z elementem zadbania o własne zdrowie. Chodzi o turystykę medyczną.

Jarosław Klimczak
Fot. Zbigniew Woźniak
Jarosław Klimczak

— Która kojarzy się z sanatorium w Ciechocinku…
— Jednak oferta, którą mają nasze uzdrowiska, nie odpowiada temu, co chcemy robić na Warmii i Mazurach. Po to budowaliśmy obiekty cztero- czy pięciogwiazdkowe, żeby przyjeżdżał do nich klient, który jest gotowy zapłacić więcej. Natomiast uzdrowiska finansowane z NFZ za dobę kosztują ok. 120 zł. Czy za takie pieniądze można się wyleczyć? I mieszkać w wysokim standardzie? Są klienci, którzy oczekują wysokiego standardu usług — nie tylko hotelowego, gastronomicznego, ale też medycznego. Takiego, który w uzdrowiskach jest nieosiągalny. Dlatego chcemy stworzyć produkt, którego jeszcze nie ma w Polsce.

— Czyli?
— Cała diagnostyka byłaby realizowana w obiektach hotelowych bez zamienia ich w placówki szpitalne. Hotel będzie hotelem, ale we współpracy z firmami, które zadbają o nasze zdrowie. Nasz pomysł opieramy na usługach, które dopiero wchodzą do Polski albo pojawią się w przyszłości. Takie rozwiązania są jednak dobrze znane na świecie. Wyodrębniliśmy kilka obszarów, które nas interesują. Jednym z nich jest dietetyka i odchudzanie. Nie chodzi jednak o głodzenie ludzi i układanie diety pod kątem kalorii, bo to robią wszyscy. My chcemy zapewnić ludziom pełną diagnostykę — z badaniami genetycznymi czy biochemicznymi. Na tej podstawie w menu znajdą się posiłki, które nie zaszkodzą. Bo dziś każdy z nas ma listę pokarmów, przed którymi organizm się broni. Spożywanie ich wywołuje szereg reakcji zapalnych i bólowych. Często nie jesteśmy świadomi, co jest powodem złego samopoczucia. A wszystko, co jemy, łączy się później z kardiologią, z jakością snu, z ortopedią czy cukrzycą. Dlatego nawiązaliśmy współpracę z czołowymi firmami medycznymi i z instytutami badawczymi. W projekt zaangażował się też Uniwersytet Warmińsko-Mazurski. Chcemy stworzyć bazę, która przyciągnie ludzi na Warmię i Mazury, a nie do Włoch czy Austrii. Tam dzień pobytu może kosztować nawet kilka tysięcy euro.

— Czy ludzie takich ofert w Polsce szukają?
— Coraz częściej — mówi dr Klimczak. — To nieprawda, że nie mamy pieniędzy. Na ratowanie zdrowia każdy je znajdzie. Bo lepiej zapobiegać niż leczyć. Dziś zaczynamy się starzeć już po trzydziestce. Jeśli prowadzimy nieodpowiedni styl życia i jesteśmy zestresowani, możemy czuć się starsi niż jesteśmy.

— Kiedy z turystyki medycznej na Warmii i Mazurach można będzie skorzystać?

— W kilku obiektach wdrażamy już pilotaże. Od jesieni chcemy uruchomić pierwsze turnusy medyczne. Od przyszłego roku zamierzamy ruszyć pełną parą. Na pewno pomogą nam w tym fundusze unijne. Wszyscy boją się też czwartej fali i kolejnego lockdownu. A kto będzie miał w ofercie turnusy medyczne, będzie mógł przyjmować gości — uważa dr Klimczak.

Continuum
— Dwa ostatnie Kongresy Przyszłości tematykę zdrowego życia nie tylko podjęły, ale to był temat wręcz wiodący — mówi Jarosław Tokarczyk. — I oba Kongresy potwierdziły, że ten temat cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. W tym tkwi właśnie siła naszych Kongresów: to wydarzenia, ale już także marka, która podejmuje tematy strategicznie ważne dla mieszkańców Warmii i Mazur, dla całego naszego regionu. To dlatego najpierw temat zdrowego życia na jednym z Kongresów nagłośniliśmy — jako niezwykle ważny dla naszego regionu. I dlatego teraz zdecydowaliśmy się na organizację tej Konferencji, która w całości dedykowana już będzie tylko zdrowemu życiu. Kolejny Kongres Przyszłości, który organizujemy w listopadzie — temat zdrowego życia ponownie podejmie. Ale podsumuje też nasze dotychczasowe działania. Wiele się już udało, już przyniosło efekt, ale tak naprawdę „Zdrowe życie” to projekt na lata.

Zdrowe życie w działaniu

Zwłaszcza, że nowa inteligentna specjalizacja związana ze zdrowym życiem jest dla naszego regionu po prostu wymarzona. Może dlatego akurat Lidzbark Warmiński jest jednym z miejsc, które chętnie angażuje swoje siły właśnie w zdrowe życie?

— Konferencję nieprzypadkowo organizujemy właśnie w Lidzbarku Warmińskim. To przecież miasto, dla którego projekt „Zdrowe życie” stał się szansą na dalszy rozwój, konkretnie w kierunku stworzenia tam uzdrowiska. Już powstały tężnie, a samą Konferencję organizujemy konkretnie w Termach Warmińskich — mówi Jarosław Tokarczyk.

— Lidzbark Warmiński postawił na obszary ochrony uzdrowiskowej, turystykę i aktywne spędzanie wolnego czasu — dodaje Jacek Wiśniowski, burmistrz. — To piękne miasto, które ma ciekawą historię, ponieważ Lidzbark Warmiński w okresie międzywojennym był kurortem uzdrowiskowym. Dlaczego więc nie powrócić do tego, co było dobre? Mamy tutaj obszary leśne, dobrą komunikację z centrum miasta. Dzięki temu i dodatkowym środkom otrzymanym z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa warmińsko-mazurskiego zadbaliśmy o architekturę w dolinie Symsarny i wybudowaliśmy pierwszą część infrastruktury uzdrowiskowej: tężnie, place zabaw i promenady. I szykujemy się do następnego etapu „Zdrowego życia”. Po okresie pandemicznym zrozumieliśmy, że zdrowie kształtuje naszą codzienność, dlatego uważam, że zdrowe życie jest największą wartością. Lidzbark Warmiński aktywizuje społeczeństwo do zdrowego trybu życia. Staramy się, by nasze miasto stało się uzdrowiskiem o charakterze zapobiegania i leczenia.

Fot. Zbigniew Woźniak


—Dobrze wiemy jednak, że oprócz walorów naturalnych miasta i chęci potrzebna jest jeszcze infrastruktura. Część już istnieje, resztę trzeba dokładnie zaplanować. Jaki jest strategiczny pomysł na rozwój tej przestrzeni i połączenie jej z historyczną częścią miasta?

— Zadbaliśmy o podział miasta na obszary interwencji inwestycyjnej — tłumaczy Jacek Wiśniowski. — Wydzieliliśmy m.in. obszary inwestycji gospodarczych czy produkcyjnych. Znajdują się tam działki na sprzedaż pod małe i mikro przedsiębiorstwa. Następny wydzielony obszar jest typowo turystyczny, czyli historyczne centrum miasta. Trzecim obszarem jest sport. Zadbaliśmy o rozbudowę infrastruktury sportowej. Chcemy zachęcić ludzi do aktywności fizycznej, która zapobiega licznym schorzeniom. Szczególnym miejscem są bulwary będące miejscem spotkań osób w różnym wieku. Uzdrowisko jest ostatnim wydzielonym obszarem. Mamy nadzieję, że za 2-3 lata będziemy mogli powiedzieć, że nasze miasto jest zdrojem. Za kilka dni podpiszę drugą część infrastruktury uzdrowiskowej. Szykujemy się do sprzedaży terenu, na którym powstanie szpital uzdrowiskowy. Te cztery kierunki rozwoju miasta są od wielu lat pielęgnowane i do nich dopasowujemy nową infrastrukturę.

— Inną istotną kwestią „Zdrowego życia” są odnawialne źródła energii. Czy Lidzbark Warmiński również planuje realizację inwestycji w tym kierunki?
— Oczywiście. Jest kilka inwestycji, które będą kształtowały nasz rozwój pod kątem odnawialnych źródeł energii. W naszym urzędzie miasta i innych obiektach przeprowadziliśmy termomodernizację. Mamy pompy ciepła, fotowoltaikę czy klimakonwektory. Chcemy też wybudować farmę fotowoltaiczną, do której planujemy podłączyć wszystkie budynki użyteczności publicznej.

—By połączyć wszystkie obszary rozwoju miasta, potrzebne są zmiany w transporcie publicznym. Dlatego Lidzbark Warmiński poszedł w stronę ekologii.
— Lidzbark Warmiński jest eko miastem, dlatego przystąpiliśmy do modernizacji wielu tras komunikacji. Od kilku lat remontujemy drogi, powstają nowe ścieżki rowerowe i piesze oraz dodatkowe przystanki autobusowe. Zamówiliśmy 2 autobusy elektryczne, które prawdopodobnie jesienią zobaczymy na drogach. Dodatkowo wprowadziliśmy darmową komunikację miejską, która zachęci mieszkańców do odstawienia samochodu i częstszego podróżowania transportem publicznym — mówi Jacek Wiśniowski.

Reasumując
— „Zdrowe życie” to przede wszystkim debata o zdrowiu, a przecież nie ma niczego ważniejszego — dodaje Jarosław Tokarczyk. — Pandemia i walka z covidem dobitnie nam to od ponad już roku pokazują. Ale jest też wartość dodana: rozwój regionu, nowe inwestycje, a zatem i nowe miejsca pracy dla mieszkańców Warmii i Mazur. To także rozwój turystyki i przedłużenie sezonu. Chcemy stale podejmować tematy ważne dla mieszkańców Warmii i Mazur, chcemy być partnerem we wszystkich inicjatywach, które dla rozwoju naszego regionu są szansą. Dlatego otwarci jesteśmy na współpracę ze wszystkimi możliwymi instytucjami — byle tylko Warmia i Mazury rozwijały się, a mieszkańcom żyło się lepiej, dostatniej.

Zachęcamy do obejrzenia wywiadu z burmistrzem Jackiem Wiśniowskim:
https://gazetaolsztynska.pl/747328,Zdrowe-zycie-w-Lidzbarku-Warminskim.html

Ada Romanowska
Lidia Wieczorek
Magdalena Maria Bukowiecka

Organizatorzy, Partnerzy i Sponsorzy konferencji ZDROWE ŻYCIE - Lidzbark Warmiński, 3 września 2021.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5