Nie reagujemy na zaczepki - rozmowa z Jackiem Protasem

2021-11-09 07:15:00(ost. akt: 2021-11-08 17:19:29)

Autor zdjęcia: materiały kandydatów

Platforma Obywatelska wybrała nowy zarząd regionu. O najbliższych planach politycznych partii rozmawiamy z Jackiem Protasem, szefem PO na Warmii i Mazurach od piętnastu lat.
— Nie było niespodzianki, gdy chodzi o pana wybór na szefa PO w regionie i chyba nie ma, gdy idzie o nowy zarząd regionu, który został właśnie wybrany.
— To prawda, nie ma rewolucyjnych zmian w nowym zarządzie regionu. Bardzo wysoko ceniłem i cenię sobie pracę z tymi ludźmi. Obecnie w 21- osobowym zarządzie są posłowie, są samorządowcy. To połączenie młodości i doświadczenia.

— Kim są pana zastępcy?
— Jest ich czworo: członek zarządu województwa Jolanta Piotrowska, wicemarszałek województwa Marcin Kuchciński, poseł Janusz Cichoń, wiceprezydent Elbląga Michał Missan. Sekretarzem jest starosta lidzbarski Jan Harhaj, a skarbnikiem Ewa Kaliszuk, wiceprezydent Olsztyna.

— Donald Tusk, przewodniczący PO jest przekonany, że wygracie kolejne wybory i wie, jak to zrobić. Pan poseł wie, jak tego dokonać?
— Wiem, jak wygrywa się z PiS. Udowadnialiśmy wielokrotnie w naszym regonie, że potrafimy to zrobić, nawet wtedy, kiedy w skali kraju przegrywaliśmy wybory parlamentarne czy prezydenckie, to na Warmii i Mazurach je wygrywaliśmy. To pokazuje, że PO w naszym regionie jest dobrze zorganizowana. Mamy silnych liderów. I jak powiedział przewodniczący Donald Tusk w tej chwili wszystkie siły kierujemy na jak najlepsze przygotowanie się do wyborów parlamentarnych, które mogą być znacznie szybciej niż wynika to z kalendarza, a więc jesienią 2023 roku. To nasz priorytet, żeby odsunąć od władzy PiS, który chce nas wyprowadzić z UE, który niszczy struktury demokratyczne, struktury praworządności, samorządy. Nie ma na to naszej zgody. I dzisiaj, mam nadzieję, patrząc też na tę wysoką inflację, na tę drożyznę, na to wszystko, co się w Polsce dzieje, że coraz więcej Polaków doskonale to rozumie, że tę władzę trzeba zmienić.

— Politycy PiS pewnie nieco inaczej to widzą, ale przy obecnych sondażach, waszym poparciu, raczej trudno wam będzie sięgnąć po tę władzę? Czy będziecie budować szeroką koalicję z innymi partiami opozycji, choćby partią Szymona Hołowni?
— Od samego początku pokazujemy, że chcemy dążyć do jak najlepszej współpracy wśród demokratycznych ugrupowań opozycyjnych. Jesteśmy otwarci na współpracę, nie reagujemy na zaczepki, bowiem uważamy, że w takiej, czy innej formule po najbliższych wyborach będziemy ze sobą współpracować, wspólnie brać odpowiedzialność za nasz kraj.

— Zakłada pan jeden blok wyborczy opozycji?

— Patrząc na sposób przeliczania głosów metodą D'Hondta, jesteśmy przekonani, że tylko silne bloki polityczne są w stanie wygrywać wybory. Nadmierne rozproszenie sprzyja PiS. Natomiast, czy uda nam się zbudować jeden blok opozycyjny, dzisiaj trudno wyrokować. Jestem przekonany, że kiedy będzie już znany termin wyborów, ale też, kiedy będziemy pewni, że PiS nie będzie manipulowało przy ordynacji wyborczej, to wtedy liderzy partii opozycyjnych usiądą do rozmów i zdecydują, jak mamy iść do wyborów.

— Do wyborów jeszcze sporo czasu, tymczasem teraz mamy dużo większe problemy. Raz, że Bruksela wstrzymuje Polsce wypłatę pieniędzy z Funduszu Odbudowy, a dwa naszą granicę szturmują migranci. Jak temu zaradzić?
— Tu nawarstwia się wiele problemów wynikających z tego, że PiS praktycznie ze wszystkimi w Europie— no może tylko poza Węgrami — prowadzi wojnę. Po to, żeby mieć silną pozycję w UE, taką, jaką powinno mieć prawie 40-milionowe państwo, trzeba prowadzić politykę zagraniczną, trzeba rozmawiać, przekonywać do swoich racji, a nie na wszystkich się obrażać, mówiąc, że tylko my mam rację. Kto sieje wiatr, zbiera burzę i niestety ta burza szaleje teraz nad nami. Grozi nam wstrzymanie tak potrzebnych środków europejskich. Upór rządzących, ich izolacjonizm szkodzi całemu krajowi. Sytuacja na naszej wschodniej granicy jest bardzo niepokojąca. Absolutnie zgadzamy się z tym, że trzeba chronić naszą granicę, ale to jest też granica UE, dlatego w jej ochronie powinien nas wesprzeć Frontex. I gdyby tak się stało, to dziś byłby to kłopot całej UE, a nie tylko Polski. Nie wiem, dlaczego nie poprosiliśmy o tę pomoc i dzisiaj zostaliśmy z tym problemem sami.

Andrzej Mielnicki

Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stary dziad #3080429 9 lis 2021 11:47

    Obecny rząd jest jeszcze gorszy. OFE rozgrabione nie w części ale w całości. Inflacja na poziomie 25% (żywność, prąd, gaz, paliwo najdroższe w historii). Luxusowe auta rządowe rozbijające się jak mafia na drogach. Pieniądze dla Rydzyka i na kary są, ale nie ma na lekarzy i nauczycieli. Wojsko Antoniego boi się Białorusinów w łapciach z kory brzozowej. Wrak tupolewa miał być odzyskany w ciągu 100 dni, mija 7 lat i nie jest odzyskany. Zero mówił ze wystarczy nie kraść i pieniądze będą. Ale dalej ich nie ma więc rozumiem że kradnie się dalej.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-18) odpowiedz na ten komentarz

  2. Stary dziad #3080426 9 lis 2021 11:47

    Obecny rząd jest jeszcze gorszy. OFE rozgrabione nie w części ale w całości. Inflacja na poziomie 25% (żywność, prąd, gaz, paliwo najdroższe w historii). Luxusowe auta rządowe rozbijające się jak mafia na drogach. Pieniądze dla Rydzyka i na kary są, ale nie ma na lekarzy i nauczycieli. Wojsko Antoniego boi się Białorusinów w łapciach z kory brzozowej. Wrak tupolewa miał być odzyskany w ciągu 100 dni, mija 7 lat i nie jest odzyskany. Zero mówił ze wystarczy nie kraść i pieniądze będą. Ale dalej ich nie ma więc rozumiem że kradnie się dalej.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-15) odpowiedz na ten komentarz

  3. Stary dziad #3080425 9 lis 2021 11:46

    Obecny rząd jest jeszcze gorszy. OFE rozgrabione nie w części ale w całości. Inflacja na poziomie 25% (żywność, prąd, gaz, paliwo najdroższe w historii). Luxusowe auta rządowe rozbijające się jak mafia na drogach. Pieniądze dla Rydzyka i na kary są, ale nie ma na lekarzy i nauczycieli. Wojsko Antoniego boi się Białorusinów w łapciach z kory brzozowej. Wrak tupolewa miał być odzyskany w ciągu 100 dni, mija 7 lat i nie jest odzyskany. Zero mówił ze wystarczy nie kraść i pieniądze będą. Ale dalej ich nie ma więc rozumiem że kradnie się dalej.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-12) odpowiedz na ten komentarz

  4. Paul Mark . #3080417 9 lis 2021 11:02

    Stare po nowemu!Prawie elita czyli niekompetentni niedouczeni głosujący w PE przeciw środkom pro rozwojowym dla Kraju bez żadnego programu.No i hit nie reagują na zaczepki? Na przykład taki ciachoń.On na nic nigdy nie reagował .Na przekręty z vat emerytury po 67 latach czy grabież OFE Za to popierał balcerka nitrasa grodziego nowaków gawłowskich sawickie i tym podobną elitę uczciwych inaczej.

    Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz

  5. Paul Mark . #3080420 9 lis 2021 11:02

    Stare po nowemu!Prawie elita czyli niekompetentni niedouczeni głosujący w PE przeciw środkom pro rozwojowym dla Kraju bez żadnego programu.No i hit nie reagują na zaczepki? Na przykład taki ciachoń.On na nic nigdy nie reagował .Na przekręty z vat emerytury po 67 latach czy grabież OFE Za to popierał balcerka nitrasa grodziego nowaków gawłowskich sawickie i tym podobną elitę uczciwych inaczej.

    Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (9)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5