Ile pieniędzy dostaną emeryci?

2022-02-14 18:29:44(ost. akt: 2022-02-14 17:21:25)
Emeryci jednak dostaną "czternastkę"

Emeryci jednak dostaną "czternastkę"

Autor zdjęcia: pixabay.com

Będzie czternasta emerytura, a tegoroczna waloryzacja świadczeń będzie wyższa niż zakładano. Emerytury i renty wzrosną nie o 5,7 proc., jak to wynika z wskaźników ekonomicznych, ale o 7 procent. To rekordowa waloryzacja.
To są dobre wieści dla seniorów. Rząd zmienił zdanie w sprawie czternastej emerytury, ale też znacznie podwyższył tegoroczną waloryzację emerytur i rent. Ta wyniesie aż 7 proc., choć gdyby kierować się danym ekonomicznymi, to waloryzacja powinna być sporo niższa.

— Świadczenia emerytalne wzrosną od 1 marca o 7 procent — poinformował premier Mateusz Morawiecki, dodając: — Najniższa emerytura od 1 marca wyniesie ponad 1,2 tys. zł i jest wyższa o blisko 60 proc. od najniższej emerytury w 2015 r.

Mateusz Morawiecki dodał, że przeciętna emerytura wzrosła w ciągu ostatnich sześciu lat o 43 proc., z ok. 1763 zł do 2525 zł z wyłączeniem trzynastki i czternastki.

Waloryzacja emerytur i rent to — przypomnijmy — nic innego jak rekompensata za wzrost cen towarów i usług. Chodzi o to, żeby nie spadała siła nabywcza świadczeń. Emerytury i renty podlegają waloryzacji co roku od 1 marca, a jej wysokość zależy od dwóch czynników. Bierze się pod uwagę średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.

Gdyby rząd wziął pod uwagę dane GUS o inflacji i 20-proc. wzroście wynagrodzeń, to wskaźnik waloryzacji rent i emerytur od 1 marca 2022 r. wyniósłby 5,7 proc. Minimalna emerytura w tym przypadku wzrosłaby z 1250,88 zł do 1322,18 zł brutto, czyli o 71,30 zł. Przy zastosowaniu 7-procentowego wskaźnika waloryzacji minimalna emerytura urośnie o 87,56 zł i będzie wynosić 1338,44 zł brutto.

Wskaźnik 5,7 proc. to minimalny próg waloryzacji, który musi w tym roku zastosować rząd, co nie znaczny, że waloryzacja nie może być wyższa. I zdecydowano się na ten drugi scenariusz. Dlatego podwyższono waloryzację, która jest rekordowa, ale też rekordowa, najwyższa od ponad dwóch dekad, jest też inflacja. I tak na dobrą sprawę ta mimo różnych działań, w tym znacznego podwyższenia stóp procentowych, nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. W grudniu wyniosła 8,6 proc. w stosunku do grudnia 2020 roku. Pytanie więc, czy 7- procentowa waloryzacja, skądinąd zaskakująco wysoka, zrekompensuje wzrost cen? Czy nadąża za wzrostem cen?

Dostali to, co im po prostu się należało


Dlaczego rząd sypnął dodatkowym groszem? — Nie wiem, czy dodatkowym -— zauważa dr Waldemar Kozłowski, ekonomista z UWM. — Emeryci dostali to, co im po prostu się należało, tym bardziej że przewiduje się, że średnioroczna inflacja w tym roku będzie na poziomie 7 proc. Tylko zastanawiam się skąd rząd bierze te dodatkowe pieniądze. Drukuje? Jednak ten dodatkowy strumień pieniędzy na rynku pogłębia tylko dodatkowo inflację. Rząd zachowuje się niczym Janosik, zabiera tym najbardziej bogatym i daje biednym, a jednocześnie trochę zniechęcając tych pierwszych do aktywności. Wysoka inflacja powoduje presję na wzrost płac, a to z kolei przekłada się na wzrost cen towarów i usług. Kiedyś trzeba to przerwać, bo jeżeli nie, to przyjdzie nam jak kiedyś płacić za jajko dwadzieścia tysięcy złotych — zauważa ekonomista.
To, że waloryzacja może być wyższa niż wynika to ze wskaźników nie jest aż tak wielką niespodzianką. Już wcześniej z resortu pracy płynęły sygnały, że waloryzacja może sięgnąć jednak 7 proc. Mówiła o tym m.in. minister pracy i rodziny Marlena Maląg.

— Myślę, że tu mamy do czynienia z próbą gaszenia pożaru, dania emerytom czegoś po tym trudnym początku roku, po tym zamieszaniu z Polskim Ładem — mówi Oskar Sobolewski, ekspert Instytutu Emerytalnego. — Jednak waloryzacja powinna być na poziomie 9-10 proc., żeby odrobić ten skok cen. Czekamy na dane GUS, ale zakładam, że to za styczeń będzie to bliżej 10 proc. Przy wysokiej inflacji, która przewyższa waloryzację ciężko jest mówić, że waloryzacja oddaje wzrost cen — wyjaśnia.

Miało nie być, ale jest


Jednak na pewno zaskoczeniem jest to, że w tym roku seniorzy też dostaną „czternastkę”. — W tym roku jesienią lub późnym latem emeryci otrzymają 14. emeryturę — zapowiedział na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

Powrót „czternastki” jest wielkim zaskoczeniem, bo jeszcze kilka tygodni temu temu były już minister finansów Tadeusz Kościński mówił, że nie będzie „czternastki” , a politycy PiS przekonywali, że 14-tka którą wypłacono w ubiegłym roku roku była świadczeniem jednorazowym. Teraz dodatkowa emerytura ma wrócić. Ile wyniesie "czternastka"? Tu nie padła żadna informacja, ale jeśli 14-tka. ma być wypłacona na wzór ubiegłorocznej, to będzie równa minimalnej emeryturze od 1 marca. Jednak nie wszyscy dostali wtedy czternastkę, bo obowiązywał próg dochodowy. Emeryci z najwyższymi świadczeniami musieli obejść się smakiem.

Pełną kwotę, czyli 1250, 88 zł brutto, bo tyle w zeszłym roku wynosiła minimalna emerytura, dostali wszyscy, których świadczenie nie przekraczało 2900 zł brutto. W ich przypadku czternastka wyniosła 1022,30 zł na rękę.

Powyżej 2900 zł obowiązywała zasada „złotówka za złotówkę,” czyli dla seniora z emeryturą 3000 zł czternastka była pomniejszona o 100 zł. I na rękę dostał 940,50 zł. W przypadku emerytury w wysokości 4100 zł czternastka wyniosła już tylko 50,25 zł netto. Granicą, po przekroczeniu której emeryci nie zobaczyli już ani grosza z „czternastki” była kwota 4150,88 zł brutto emerytury. Czy próg dochodowy będzie również utrzymany w tym roku? Tego jeszcze nie wiadomo
Zdaniem niektórych ekspertów „czternastka ”czy inne bonusy, które rozdają seniorom politycy tylko zaciemniają rzeczywisty obraz sytuacji ekonomicznej tej grupy społeczne. Jakie więc proponują rozwiązanie?

— Należy zastosować inny mechanizm, a mianowicie w przypadku wysokiej inflacji wprowadzić drugą, wrześniową waloryzację świadczeń — podpowiada Oskar Sobolewski. — Systemowo były to najbardziej optymalny mechanizm, bo odpowiada na problem wysokiej inflacji. I jest to uczciwie, bo każdy dostałby podwyżkę, proporcjonalnie do wypracowanej emerytury, do składek zgromadzonych w czasie swojej aktywności zawodowej.

Dwie dodatkowe emerytury, które dostaną w tym roku seniorzy, to nie wszystko, bo dzięki rozwiązaniom podatkowym zawartym w Polskim Ładzie znacznie poprawi się sytuacja emerytów i rencistów z najniższymi świadczeniami, a których szczególnie dotyka wzrost cen towarów i usług. Od stycznia tego roku została zwiększona kwota wolna od podatku do 30 tys. z ł. Dzięki temu emeryci i renciści , którzy otrzymują świadczenia do 2,5 tys.brutto nie płaca już podatku dochodowego. Natomiast osoby otrzymujące wyższe emerytury zapłacą podatek tylko od kwoty powyżej 2,5 tys. zł.

Andrzej Mielnicki

Ile więcej po waloryzacji:
emerytura 1250,88 zł brutto — 87,56 zł brutto
emerytura 2000 zł brutto —140 zł brutto
emerytura 2545 zł brutto (średnie świadczenie po ubiegłorocznej waloryzacji) —178,15 zł brutto
emerytura 3000 zł brutto — 210 zł brutto


Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stary dziad #3091853 15 lut 2022 09:01

    Ciekawi was dlaczego rząd woli wypłacić dodatkową emeryturę zamiast na stałe podwyższyć emerytury? Z dwóch powodów. Po pierwsze to świetnie wygląda wizerunkowo. Po drugie nie wszyscy emeryci dożyją tej dodatkowej emerytury, więc dla budżetu wychodzi taniej dać dodatkową tym co dożyją niż podwyższyć wszystkim. To tyle w temacie troski o emerytów. Ale jak pokazuje wpis poniżej ciemny lud wszystko kupi. Szkoda, że Pedał Marks nie jest tak aktywny we wpisach na temat inflacji. Teraz też wsadzi czerwoną mordę w kubeł i zamilknie.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Paul Mark . #3091816 14 lut 2022 20:18

    Za bandy PO PSL rewaloryzacja 2,5 zł.Za godzinę pracy 5 zł.Za to okradli OFE Vat dzieci z 500+ seniorów z z wsparcia rewaloryzacji podatków Miliony na emigracji głodowej rozbite rodziny i totalna nędza.Przez rudego z wermachtu i jego bandę

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-15) odpowiedz na ten komentarz

  3. Never #3091803 14 lut 2022 19:14

    jako osoba z problemami z deklem uważam że mój najjaśniejszy Jarosław dał mi w sam raz

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5