[VIDEO] Na pasach w Olsztynie wjechała w mężczyznę na hulajnodze

2022-06-07 17:06:41(ost. akt: 2022-08-29 13:12:11)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

W poniedziałek (6 czerwca) po godzinie 13:00 policjanci zostali wezwani do zdarzenia drogowego z udziałem auta osobowego i hulajnogi. Do kolizji doszło w rejonie skrzyżowania ul. Sikorskiego z ul. Synów Pułku. Na miejsce trzeba było wezwać pogotowie – istniało ryzyko, że potrącony mężczyzna doznał poważnych obrażeń.
Z ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że sprawcą kolizji drogowej, jest 60-letnia kierująca osobowym hyundaiem.

Kobieta podczas skręcania w prawo przy zielonej strzałce oznaczającej warunkowe pozwolenie na wjazd za sygnalizator, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 36-letniemu kierującemu hulajnogą. Na skutek tego manewru, kierujący hulajnogą po zderzeniu z autem przewrócił się, doznając ogólnych potłuczeń i otarć naskórka.
Zarówno kierująca autem, jak i mężczyzna poruszający się na hulajnodze w chwili zdarzenia byli trzeźwi.





Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Darki G #3101113 7 cze 2022 18:57

    Sorka, od kiedy na warunku przy tym skrzyżowaniu reszta aut jadące w stronę centrum ma zielone? Zresztą piesi też mieliby czerwone światło... Tam warunek zapala się tylko wtedy, kiedy kierowcy jadący od strony Synów Płk. mają zielone...

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. ano #3101110 7 cze 2022 17:42

    Na tych hulajnogach to jeżdżą jak wariaci. Nawet jak człowieku jedziesz samochodem i chcesz skręcić w prawo i się zatrzymasz aby sprawdzić czy nie nadlatuje taki wariat to i tak małe szanse aby ruszając nie znaleźć się na linii strzału takiego debila. I czy to zielona strzałka, czy zielone światło. Skręt w prawo dla kierowcy jest zawsze bardzo niebezpieczny. I wtedy oczywiście wina kierowcy. Ale czy zawsze?

    Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5