58-latek z Olsztyna chciał zainwestować, zamiast tego stracił aż 90 tys.

2022-07-01 12:03:54(ost. akt: 2022-07-02 12:40:42)

Autor zdjęcia: pixabay

58-latek zachęcony perspektywą dużych zarobków dzięki inwestycji w ropę i gaz, wykonując instrukcje osoby podającej się za pracownika biura maklerskiego, zainstalował aplikację umożliwiającą zdalny dostęp do jego komputera. W ten sposób oszust zdobył dostęp do konta bankowego pokrzywdzonego, z którego zniknęło ponad 90 tysięcy złotych.
W czwartek (30 czerwca) do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zgłosił się 58-letni mężczyzna, który poinformował funkcjonariuszy, że padł ofiarą przestępstwa. Z relacji zgłaszającego wynikało, że przeglądając strony internetowe zauważył reklamę oferującą możliwość szybkiego i prostego zysku poprzez inwestowanie w akcje spółki zajmującej się obrotem surowców naturalnych – gazu i ropy. Mężczyzna zachęcony perspektywą szybkiego zysku, wypełnił formularz zgłoszeniowy przekazując swoje dane osobowe wraz z numerem telefonu.

Po chwili z pokrzywdzonym skontaktowała się osoba podająca się za przedstawiciela witryny internetowej, która przekazała mu podstawowe informacje dotyczące prowadzonych inwestycji. Następnego dnia do 58-latka zadzwonił kolejny mężczyzna, który podawał się za maklera giełdowego. Pracownik witryny polecił mu zainstalowanie oprogramowania do zdalnej obsługi jego komputera. Zapewniał mężczyznę, że jego pieniądze w zawrotnym tempie ulegną pomnożeniu. 58-latek krok po kroku stosował się do wydawanych mu poleceń. W pewnym momencie zauważył, że z jego konta dokonano dwóch przelewów na łączna kwotę ponad 90 tys. zł. Rzekomy makler giełdowy twierdził, że do transakcji doszło przez pomyłkę i za chwilę zostaną mu zwrócone pieniądze.

Pokrzywdzony zorientował się, że ma do czynienia z oszustami po tym jak zadzwonił na infolinię swojego banku.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5