Nidzica zagra z WOŚP po raz 21

2023-01-27 20:00:00(ost. akt: 2023-01-27 15:19:01)
WOŚP Nidzica

WOŚP Nidzica

Autor zdjęcia: Archiwum prywatne

W niedzielę, 29 stycznia, na ulicach naszego miasta ponad 70 wolontariuszy będzie zbierało pieniądze do puszek na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Tegoroczne hasło brzmi: ,,Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich - małych i dużych"!
O tegorocznym Finale WOŚP w Nidzicy rozmawiamy z szefową sztabu Julią Szmytkowską.

Pani Julia szefową sztabu jest po raz trzeci. Z Wielką Orkiestrą Świątecznej pomocy gra od kilkunastu lat. Najpierw była wolontariuszką, potem członkiem sztabu i zastępczynią szefowej.

Finał to tylko jeden dzień, ale praca sztabu zaczyna się już w październiku.
— Składamy wtedy wniosek o możliwość utworzenia sztabu do fundacji Jurka Owsiaka, czekamy na rozpatrzenie i zgodę. Jeśli taką zgodę uzyskamy, wówczas rejestrujemy sztab. Dopiero wtedy rozpoczynamy pozostałe formalności, czyli rejestrujemy wolontariuszy, weryfikujemy ich dane, rejestrujemy puszki stacjonarne, które dostajemy z fundacji i szukamy partnerów — mówi pani Julia.

Orkiestrowe puszki są rozmieszczane w wielu placówkach. Już w grudniu trafiły one do sklepów, szkół, przedszkoli i zakładów pracy na terenie naszego powiatu. Każda placówka na swój sposób organizuje zbiórkę. Pomysłów mają bardzo wiele.

— W tym roku grają z nami instytucje z gminy Janowo i Janowiec Kościelny. Gmina Kozłowo ma swój własny sztab. Jest także sztabowa e-skarbonka, która po raz pierwszy została otwarta 3 lata temu. Dzięki niej można dokonywać wpłat bezgotówkowych. Każdy wolontariusz może podpiąć się pod nią i założyć swoją e-skarbonkę. Szkoły również coraz chętniej korzystają z tej możliwości i prowadzą zbiórki online. Wszystkie tekturowe puszki są otwierane dopiero w dniu finału — mówi szefowa sztabu.

— W niedzielę, 29 stycznia, na ulice naszego miasta wyjdzie 78 wolontariuszy. Najmłodsza wolontariuszka ma zaledwie 7 lat, a najstarsza - 56 lat. Każdy wolontariusz ma swój identyfikator, na którym podane jest jego imię i nazwisko, numer identyfikatora, numer sztabu, nazwisko szefa sztabu oraz informacje o zgodzie na prowadzenie zbiórki. I oczywiście orkiestrową puszkę i serduszka — wymienia Julia Szmytkowska.

I dodaje: — Wolontariuszami są głównie harcerze, bo sztab działa przy Komendzie Hufca ZHP. Hufiec dzieli się na drużyny, więc tym się sugerujemy, przydzielając im miejsca zbiórki. Staramy się, żeby w każdej części Nidzicy pojawiali się wolontariusze. Jak co roku centrum miasta jest najbardziej oblegane. Wolontariusze pojawiają się w sztabie, który znajdować się będzie w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Nidzicy, żeby coś zjeść, wypić gorącą herbatę, ogrzać się i chwilę odpocząć. Obiad jedzą w Restauracji Biała. A potem wracają na miejsce zbiórki.

Zbiórka odbywa się na większych ulicach. Najlepsze miejsca to kościoły i sklepy. Niedziela jest handlowa. Tam jest najwięcej ludzi.
— Staramy się, w miarę możliwości, przewozić naszych wolontariuszy, np. do okolicznych wiosek, bo zdarza się, że wójt lub sołtys, czasami ksiądz nas o to poproszą — mówi Julia Szmytkowska.

Oprócz ulicznej zbiórki, w sobotę, 28 stycznia w hali widowiskowo-sportowej o godzinie 10:00 odbędzie turniej siatkówki, w którym wezmą udział reprezentacje gmin naszego powiatu oraz powiat nidzicki, a o godz. 17:30 odbędzie się mecz piłki nożnej pomiędzy strażakami, a policjantami.

W sobotni wieczór wolontariuszy będzie można znaleźć również w pubie Pomarańcza.

W finałową niedzielę o godzinie 16:00 w Sali Rycerskiej nidzickiego zamku rozpocznie się licytacja. Fanty na licytację można dostarczać do Nidzickiego Ośrodka Kultury po wcześniejszym kontakcie. W niedzielę o godzinie 18:00 w stajni w Napiwodzie odbędzie się bal karnawałowy, obowiązują na niego zapisy u organizatorów.
— W sztabie od południa zaczynamy rozliczać puszki ze szkół, ze sklepów, instytucji, które do nas dotarły. Rozliczamy także wolontariuszy, którzy przynoszą puszki. Wszystkie puszki są dokładnie rozliczone. Każdy wolontariusz dostaje informację, ile pieniędzy uzbierał. Sprawdzamy też czy miał swoją e-skarbonkę i informujemy, jaka kwota się w niej znajduje. Co roku wolontariusz, który uzbiera najwięcej pieniędzy otrzymuje od nas drobną nagrodę — wyjaśnia szefowa sztabu.
O godz. 20:00 akcja kończy się światełkiem do nieba. — Staramy się nie strzelać. Szukamy alternatywy. Może nam się uda — mówi pani Julia. Nad bezpieczeństwem wolontariuszy czuwać będą nidziccy policjanci.

Dlaczego walka z sepsą? Na oficjalnej stronie internetowej WOŚP czytamy, że ,,sepsa to zespół objawów wywołanych przez niekontrolowaną, gwałtowną reakcję organizmu na zakażenie. W przebiegu sepsy w ciągu kilku godzin może dojść do niewydolności wielonarządowej, wstrząsu i śmierci. Dla przeżycia chorego, u którego wystąpiła sepsa, kluczowe jest jak najszybsze rozpoznanie i włączenie właściwego leczenia - optymalnie w ciągu pierwszej godziny. Z badań wynika, że każde opóźnienie rozpoznania sepsy i podania skutecznego antybiotyku o godzinę zwiększa ryzyko zgonu o 8 proc. Właśnie dlatego WOŚP chce wyposażyć szpitale w urządzenia pozwalające na przyspieszenie diagnostyki zakażeń - umożliwi to lepszą terapię sepsy poprzez szybsze wdrożenie celowanego i skutecznego leczenia antybiotykami.
W ramach 31. Finału WOŚP planowany jest zakup: urządzenia do identyfikacji mikroorganizmów metodą spektrometrii masowej typu Maldi TOF, analizatorów do diagnostyki molekularnej typu multiplex PCR do identyfikacji mikroorganizmów wraz z oznaczeniem lekooporności, analizatorów do wykrywania produktów amplifikacji bakterii, grzybów oraz określania mechanizmów oporności z zastosowaniem technologii rezonansu magnetycznego, zautomatyzowanych systemów posiewów próbek mikrobiologicznych, systemów do automatycznego oznaczania lekowrażliwości metodą mikrorozcieńczeń i komór laminarnych do laboratoriów mikrobiologicznych".
img. Szefowa Sztabu WOŚP w Nidzicy Julia Szmytkowska
fot. Arch.prywatne
Halina Rozalska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5