Dentystka z Nidzicy skazana za wyłudzanie pieniędzy z NFZ

2023-07-17 11:18:28(ost. akt: 2023-07-17 11:48:21)
stomatolog w akcji

stomatolog w akcji

Autor zdjęcia: PAP

18 tys. złotych kary grzywny i wpłatę 1 tys. złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej musi zapłacić stomatolog z Nidzicy, oskarżona o wyłudzenie 278 tys. zł z NFZ. Dentystka zwróciła wyłudzone pieniądze i złożyła wniosek do sądu o dobrowolne poddanie się karze.
Oskarżona nie zakwestionowała swej winy i wyraziła skruchę. Naprawiła szkodę, co jest warunkiem niezbędnym do złożenia wniosku o dobrowolne poddanie się karze. Obrońca zaproponował karę łączną dla swej klientki - 18 tys. zł grzywny oraz wpłatę 1 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Przy zgodzie prokuratora sąd nie przeprowadzał postępowania dowodowego.

Stomatolog z Nidzicy oskarżona była o to, że wykazywała w dokumentacji kilkuset pacjentów usługi dentystyczne, których faktycznie nie wykonała i spowodowała tym straty w wysokości 278 tys. zł na szkodę NFZ.

Nidzicka prokuratura oskarżyła Kamilę M. o poświadczenie nieprawdy w dokumentacji medycznej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i oszustwo. Akt oskarżenia w tej sprawie liczy 1532 zarzuty. Oskarżona miała dopuścić się tych czynów od maja 2019 r. do lutego 2022 r., prowadząc praktykę stomatologiczną na terenie Nidzicy. Według ustaleń śledczych, w ramach prowadzonej działalności zawarła umowę z NFZ, na podstawie której udzielała świadczeń w postaci leczenia stomatologicznego.

W ocenie prokuratury, Kamila M. niezgodnie z prawdą wykazywała usługi medyczne, które w ogóle nie zostały wykonane lub zostały wykonane tylko częściowo. Były to m.in. lekarskie badania kontrolne, znieczulenia, opracowanie i odbudowa zęba albo chirurgiczne usunięcie zęba.

Kamila M. wprowadzając fałszywe zabiegi w dokumentacji ponad 500 pacjentów i przekazując je do NFZ, miała doprowadzić instytucję do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie ponad 278 tys. złotych.

Kamila M. - przesłuchana w charakterze podejrzanej - przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów i złożyła wyjaśnienia.

źródło: PAP/ Agnieszka Libudzka, Marcin Boguszewski

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5