Z zalanego mieszkania do lokalu zastępczego

2016-10-16 10:00:00(ost. akt: 2016-10-13 13:19:17)

Autor zdjęcia: UM Nidzica

Od mieszkanki Żelazna otrzymaliśmy informację, że padający deszcz zalewa mieszkania. — Wody po kostki, zalane ściany i leci z sufitu — mówiła kobieta. Władze gminy podjęły decyzję o przeniesieniu matki z dziećmi do mieszkania zastępczego w Nidzicy. Druga poszkodowana kobieta mieszka u rodziny w Bolejnach.
Do zalania mieszkań doszło w ubiegłym tygodniu. Firma budowlana prowadziła prace przy naprawie dachu, w których przeszkodził ulewny deszcz. Woda zaczęła przeciekać przez niezabezpieczony strop. W jednym z mieszkań mieszka rodzina z 6 dzieci. Najmłodsze ma zaledwie 5 miesięcy.

— Alarmowaliśmy ZBM-y naszego zarządcę oraz wykonawcę, który przysłał pracowników, żeby zabezpieczyli dach. Rozłożyli folię, ale nic to nie dało —mówi mieszkanka. Dodaje, że ona jakoś daje sobie radę, ale sąsiadka z małymi dziećmi nie ma się gdzie podziać. W sobotę wieczorem mieszkańcy wezwali straż pożarną.

— Strażacy przystąpili do zabezpieczenia dachu. Zalane były stropy i ściany budynku. Odłączony został prąd. Wydano zalecenie, żeby budynek nie był eksploatowany — mówi Andrzej Osowski, oficer prasowy PSP.

Sprawą zajęła się gmina. Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce udał się Leszek Śpiewak, zastępca burmistrza Nidzicy. — Już w niedzielę udało nam się podłączyć prąd do mieszkań.

Podjęliśmy też decyzję o przeniesieniu na czas zakończenia remontu matki z 6 dzieci do mieszkania zastępczego w Nidzicy. Poszkodowani dostaną również zasiłek celowy — mówi Leszek Śpiewak. Dodaje, że gmina zaoferowała pomoc wykonawcy, jeśli ten będzie miał braki kadrowe.

— Wykonawca dokonał najważniejszych prac zabezpieczających tak, że w tym momencie budynek nie stanowi zagrożenia dla mieszkańców — mówi Tomasz Korzeniowski, Powiatowy Inspektor Budowlany. Firma wykonująca remont jest ubezpieczona. Sprawa została zgłoszona do ubezpieczyciela.

Wykonawca zapewnia, że będzie się starał zakończyć położenie nowego dachu jak najszybciej. — Będzie pracowało tam 9 ludzi, ale warunki pogodowe są takie jakie są. W pracach budowlanych nie da się wszystkiego przewidzieć — mówi właściciel firmy.



Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Alarmowaliśmy ZBM-y naszego zarządcę oraz wyk #2090068 | 79.67.*.* 16 paź 2016 17:50

    ZBM zrobiła fuszerkę, dlatego chciałbym zobaczyć Śpiewaka w ZBM jak wyciąga konsekwencje za partaninę.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5