Ulice rozkopane, a pracowników nie widać
2017-09-05 07:00:00(ost. akt: 2017-09-04 13:30:52)
Mieszkańcy i przyjezdni dziwią się, że przebudowa ulic wojewódzkich w naszym mieście prowadzona jest na tylu odcinkach jednocześnie. — Wiele ulic jest rozkopanych, a pracowników nie widać. Czy nie lepiej byłoby skończyć najpierw jeden fragment i oddać go do ruchu, a dopiero później wchodzić z pracami na kolejne odcinki? Przesyłam zdjęcie rozkopanego odcinka na ul. Traugutta. Jak widać, nic się tam nie dzieje — pisał mężczyzna.
Takich miejsc, niestety jest więcej. Zapytałyśmy firmę Skanska ile osób pracuje przy przebudowie i w jakich godzinach wykonywane są prace, a także o to, czy na taki stan rzeczy ma wpływ okres wakacyjny, a co za tym idzie, urlopy pracowników.
Z uzyskanej odpowiedzi wynika, że prace prowadzone są na możliwie wielu odcinkach ze względu na duży i skomplikowany zakres robót oraz krótki termin wykonania. Budowa sieci podziemnych, na którą składa się przebudowa sieci wodociągowej i kanalizacji sanitarnej w obrębie ulic Traugutta, 1 Maja oraz Sprzymierzonych powinna zakończyć się 30 października br.
W lipcu na budowie pracowało 135 osób
— Obecnie na budowie pracuje ok. 90 osób. Roboty odbywają się od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00 - 17:00, a w soboty pomiędzy 7:00 a 14:00. Często zdarza się tak, że w przypadku newralgicznych punktów inwestycji, takich jak przebudowa sieci i mostu, prace prowadzone są do godziny 20:00 lub 21:00.
Okres urlopowy nie ma żadnego wpływu na szybkość prac – jesteśmy dobrze przygotowani do spełniania swoich zadań oraz posiadamy wymaganą liczbę pracowników. Liczba osób i sprzętu jest na bieżąco dostosowywana do możliwości prac na poszczególnych odcinkach. W lipcu na budowie pracowało aż 135 osób — informuje Robert Wąsewicz, kierownik projektów firmy Skanska.
Napotkali odmienne warunki gruntowe
Kierownik projektów podkreśla, że na przesłanym zdjęciu pokazany jest odcinek, na którym pracownicy napotkali odmienne warunki gruntowe, niż te założone w projekcie. Fakt ten był zgłoszony inżynierowi kontraktu, który pełni nadzór ze strony zamawiającego. Rozwiązanie tej sytuacji polegające na otrzymaniu projektu nowej konstrukcji jezdni w tych miejscach zostało przekazane 11 sierpnia.
Kierownik projektów podkreśla, że na przesłanym zdjęciu pokazany jest odcinek, na którym pracownicy napotkali odmienne warunki gruntowe, niż te założone w projekcie. Fakt ten był zgłoszony inżynierowi kontraktu, który pełni nadzór ze strony zamawiającego. Rozwiązanie tej sytuacji polegające na otrzymaniu projektu nowej konstrukcji jezdni w tych miejscach zostało przekazane 11 sierpnia.
— Jak widać na załączonym zdjęciu w tej lokalizacji zostały wykonane: wykopy, wymiana gruntu, nałożenie warstwy mrozoodpornej oraz nałożenie warstwy wzmacniającej z gruntu stabilizowanego cementem i przykrycie kruszywem. Ze względów technologicznych, tj. dojrzewania warstwy stabilizowanej cementem, na wskazanej nawierzchni nie może odbywać się nasilony ruch. Tego dnia na wspomnianym odcinku było wykonywane także zamulenie starej kanalizacji sanitarnej, która została już przebudowana — tłumaczy Robert Wąsewicz.
zl
Czytaj e-wydanie
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (20) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (20)To prawie .... #2320777 | 88.156.*.* 5 wrz 2017 07:22
jak w Olsztynie , tylko ze tu rozj***** pół miasta :/
Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Te liczby to na papierze jedynie #2320811 | 88.156.*.* 5 wrz 2017 08:34
kto widział tam jednocześnie 135 osób?? Chyba że te AŻ 135 trzeba podzielić przez 30 dni i wówczas mamy 4,5 człowieka na dzień....
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
OLO #2320784 | 31.0.*.* 5 wrz 2017 07:45
A JA UZWAZM ZE TO JEST PAZERNOSC ,SAM JESTEM BUDOWLANCEM I WIEM ZE NABIORA ROBOTY CHOC SILLA PRZEROBOWA JEST MNIEJSZA , A NIE OD DZIS WIEMY ZE JEST DEFICYT WSROD PRACOWNIKOW , I TA FIRMA PROWDZI BUDOWY W CALEJ POLSCE JEDNOCZESNIE I WIDAC TAKI EFEKT NIE TYLKO W OLSZTYNIE
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Apis #2320835 | 176.221.*.* 5 wrz 2017 09:19
każde wytłumaczenie jest dobre aby wmówić nam mieszkańcom, że pracują intensywnie my widzimy zastoje i pozorne prace na niektórych odcinka bo termin odległy.......
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz
krzroy #2321148 | 81.190.*.* 5 wrz 2017 15:20
Przejeżdżam przez Nidzicę regularnie co dwa tygodnie. Takiego bałaganu i braku organizacji nie ma chyba nigdzie w Polsce. Przez dwa tygodnie nie widać żadnej zmiany na tych rozwalonych drogach. Oznakowanie objazdów w zasadzie nie istnieje. Mieszkańcy Nidzicy, znający miasto, jakoś sobie radzą. Inni to chyba powinni posługiwać się kompasem, jak gdzieś na bezludziu. Miejscami przejazd przez rozwalone jezdnie (oznakowany) to chyba dla traktorów, takie dziury. Takiego wykonawcę szanujący się , i szanujący swoich mieszkańców, prezydent powinien wywalić na zbitą mordę już dawno
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz