Start Nidzica na fali. Kolejny rywal rozgromiony

2018-05-19 20:37:02(ost. akt: 2018-05-20 11:37:44)
Grzegorz Walkiewicz zdobywa drugiego gola dla Startu Nidzica

Grzegorz Walkiewicz zdobywa drugiego gola dla Startu Nidzica

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

W sobotę (19 maja) w meczu 18 kolejki piłkarskiej A-klasy gr.4 Start Nidzica na własnym stadionie wysoko wygrał z Welem Lidzbark Welski 4:0 (1:0)
Piękna słoneczna pogoda w sobotnie popołudnie, wzorowo przygotowana płyta boiska przez gospodarza obiektu Romana Szczepkowskiego przywitały zespoły Startu Nidzica i Wel Lidzbark Welski na spotkaniu 18 kolejki w piłkarskiej A-klasie gr.4.

Trwa świetna wiosenna passa piłkarzy Startu Nidzica w rozgrywkach A-klasy. Dzisiejszy rywal Wel Lidzbark Welski podobnie jak i inne zespoły z poprzednich kolejek musiał uznać wyższość nidzickich piłkarzy. Start Nidzica w tegorocznych rozgrywkach w rundzie jesiennej odniósł już 6 zwycięstw i 1 mecz zakończony wynikiem remisowym.

Początek spotkania z Welem to wyrównana gra obydwóch zespołów. W 10 min. uwidacznia się przewaga gospodarzy od momentu kiedy to w pole karne wszedł kapitan Startu Kamil Michalski lecz jego strzał wybronił bramkarz Wela Mateusz Dobucki.

Trzy minuty później szarżującego na lewej stronie Grzesia Walkiewicza bezpardonowo tuż przy linii pola karnego fauluje obrońca Wela Adrian Bąbalicki, za co zawodnik z Lidzbark upomniany został żółtą kartką.

W 22 min. goście mieli wyborną okazję na objecie prowadzenia w tym meczu. Piotr Czarnecki z kilku metrów oddał zbyt lekkie uderzenie na bramkę Startu i Remigiusz Gamański nie miał problemów z wybronieniem tego strzału. W 27 min. pada pierwszy gol dla gospodarzy. Grzegorz Walkiewicz śmiało wszedł w polu karnym rywala i pomimo ,,asysty'' dwóch obrońców Wela zdołał wpakować piłkę do siatki zespołu gości.

Jeszcze przed przerwą Start powinien podwyższyć rezultat spotkania. W 41 min. Kuba Chlewiński po podaniu piłki od Kamila Michalskiego próbował lobować wychodzącego z bramki golkipera Wela ale uczynił to w kiepskim stylu i piłka poszybowała wysoko nad poprzeczkę.

W przerwie spotkania na płycie boiska wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przejmując chorą osobę z karetki Pogotowia.

Po zmianie stron bardziej bojowo nastawieni wyszli piłkarze Wela, którzy częściej ,,gościli'' na przedpolu nidzickiego Startu. Nie miał dzisiaj farta wspomniany wcześniej Kuba Chlewiński. To ten zawodnik w 61 min. oddał ładne uderzenie zza linii pola karnego rywala, lecz piłka trafiła w poprzeczkę bramki gości.

Cztery minuty później Start zdobywa kolejną bramkę. Kamil Michalski na środku boiska podaje piłkę na prawą stronę do Kuby Chlewińskiego a ten ... znowu pech bo trafia piłką tym razem w słupek, lecz na szczęście gospodarzy piłkę skutecznie dobił Grzegorz Walkiewicz.

Na kwadrans przed zakończeniem spotkania wynik podwyższa Kamil Michalski. Ten sam zawodnik w 86 min. ustala końcowy wynik spotkania na 4:0 dla Startu po strzale z rzutu karnego. Sytuacje minutę wcześniej wypracował Dominik Bróździński którego strzał trafił w rękę obrońcy Wela Adriana Bąbalickiego.

Start Nidzica wygrał mecz 18 kolejki piłkarskiej A-klasy w Welem Lidzbark Welski 4:0 i jest coraz bliżej do upragnionego awansu do Ligi Okręgowej.

Po meczu trener Startu Nidzica Bartosz Kruschel powiedział:
* Bardzo ciężki mecz, wymagający przeciwnik. I połowa dość wyrównana. My zbyt mocno byliśmy podpaleni do gry w ataku. Za mało było dyktowania tempa gry i z tego wyszła taka trochę kopanina. W II połowie zagraliśmy już lepiej, spokojniej w środku z piłką z czego zaczęły się tworzyć sytuacje bramkowe bo były jeszcze ze 2-3 sytuacje gdzie mogliśmy zdobyć gole. Zasłużone nasze zwycięstwo.

Start Nidzica: Gamański - Michalski - Sobotka - Godlewski - Bróździński - Chlewiński - Walkiewicz - Rzepczyński - Karwacki - Jaroszewski - Płatek oraz Morzyc, Roczeń, Pisarewicz

Drugi zespół powiatu nidzickiego grający w tych samych rozgrywkach Gmina Kozłowo pokonała na własnym stadionie zespół Lidera Złotowo 4:1, a gole dla kozłowian zdobyli Adrian Żmijewski, Robert Sobotka, Szymon Kuczyński i jeden gol samobójczy zawodnika Złotowa.

W ligowej tabeli Start Nidzica jest liderem mając 36 zdobytych punktów, Gmina Kozłowo zajmuje 3 miejsce z 29 punktami.



Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. brawo #2504890 | 89.228.*.* 20 maj 2018 09:30

    Roman Szczepkowski, Ty ajwiecej sie narobiles-wysilku na murawie zostawiles

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  2. HJ #2505442 | 77.113.*.* 21 maj 2018 12:19

    Jaki ciężki mecz , jaki wymagający przeciwnik trenerku ?Kilku zawodników po chorobie Start grał bardzo słabo i wygrał ze słabą drużyną .Przypadkowość i chałos a gdzie taktyka drużyny,.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Uuu #2505448 | 37.47.*.* 21 maj 2018 12:28

      On nie wie co to taktyka

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

    2. w niżeszj klasie #2505664 | 77.112.*.* 21 maj 2018 19:49

      bedzie łatwiej:)

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    3. zarząd do wymiany #2506639 | 46.170.*.* 23 maj 2018 20:00

      Nic im się nie chce tylko łapy wyciągają po kasę a efektów nie ma.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (9)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5